Newsy: Akcja ratunkowa u wybrzeży Kamczatki.

[fdt]

http://wiadomosci.onet.pl/1143737,12,item.html

Rosja: Batyskaf utknął na dnie
Dziesięć rosyjskich jednostek uczestniczy w akcji ratowania siedmiu marynarzy, od czwartku uwięzionych na dnie Pacyfiku. Dowództwo floty rosyjskiej zwróciło się o pomoc do dowództwa marynarki japońskiej, a także amerykańskiej.
W rejon wydarzenia - na wody Pacyfiku, w Zatoce Bieriezowaja u wybrzeży Kamczatki, w odległości 75 kilometrów od miasta Pietropawłowsk Kamczacki - skierowano już ratunkową jednostkę japońską.

Do wypadku doszło w czwartek w ciągu dnia w czasie ćwiczeń rosyjskiej marynarki wojennej. Miniaturowy ratowniczy okręt podwodny ( w rosyjskiej terminologii batyskaf AS-28 ) z siedmioma osobami na pokładzie z nadal niewyjaśnionych przyczyn utknął na dnie morza na głębokości około 190 metrów. Prawdopodobnie zaczepił o kabel, sieć rybacką bądź inną przeszkodę, znajdującą się na dnie.
Z informacji, podawanych przez rosyjskie wojskowe źródła nie wynika, jak długo marynarze mogą pozostawać pod wodą. Źródła te podają różne, sprzeczne wartości, informując, że powietrza dla uwięzionych na okręcie ludzi starczy na dwie, trzy a nawet pięć dób.

Rosyjskie dowództwo zapewnia też, że na pokładzie dodatkowo znajduje się indywidualny sprzęt do oddychania.

Normalnie załogę takiej jednostki stanowi nie więcej niż trzy osoby. Nie wiadomo, dlaczego było w niej w czwartek aż siedmiu ludzi. Być może właśnie obecność większej liczby ludzi leży u podstaw sprzecznych danych na temat rezerw powietrza.

Z informacji, podawanych przez rosyjskie media wynika też, że stracono łączność telefoniczną z załogą AS-28. Dowództwo floty zapewnia jednak, że "dźwiękowa" łączność z załogą jest utrzymywana, nie ma paniki i marynarze czują się "normalnie".

[Matos gieroj]

To jest już w Katastrofach

[fdt]

To jest już w Katastrofach

Nie zauważyłem, sorry. Z tym, że to póki co, to chyba jeszcze jest awaria a nie katastrofa... Miejmy nadzieję, że tym razem nie będzie tragedii...

Gadają z kowbojami... może czegoś sie nauczyli po "Kursku"...

МОСКВА, 05 августа - США, возможно, авиацией направят спасательные средства на Камчатку, где терпит бедствие батискаф. Как сообщил помощник главкома ВМФ РФ Игорь Дыгало, сейчас производятся расчеты между ВМФ России и командованием Тихоокеанского флота США по оказанию помощи в спасательной операции в акватории бухты Березовая на Камчатке.

"Сегодня состоялись переговоры по телефону между начальником главного штаба ВМФ вице-адмиралом Владимиром Масориным и командующим Тихоокеанским флотом США Гэрри Росхетом", - сказал Дыгало.

"По словам американского адмирала, в настоящее время проводятся расчеты оказания помощи в спасательной операции путем переброски спасательных средств по воздуху или же с использованием спасательного судна ВМС США, которое находится в трех тысячах миль от места проведения операции", - заявил Дыгало. Об этом сообщает РИА "Новости".

[fdt]

Taki okręcik leży na dnie.



A to wyjeżdża z bazy North Island w San Diego dziś 1.45 p.m. EDT, na pokładzie C-5.





Jakiś sprzęt mają jeszcze podrzucić Angole no i japońska jednostka ratownicza też jest juz w drodze.

[Suvorov]

Znany nam wszystkim miłośnik kotów wystąpił w TV4 jako komentator w "Wydarzeniach", omawiając przedmiotowy incydent. Pomijając treść merytoryczną wypowiedzi, powalił mnie napis na ekranie: Wiadome imię i nazwisko z dopiskiem EKSPERT BRONI PODWODNEJ !!!
No comments.

[Gość]

Zapewne sam sobie to dopisał.
W końcu jest
czarodziejem
i w pełni
odpowiada
za to, jakie nadruki tworzą Panowie z
POLSATU.

[Boruta]

Przed walka Nastuli w Pride byli u mnie w klubie z TVN i tez mnie zdzieblko dziwnie podpisali na antenie.

[RyszardL]

Na pohybel samozwańcom.
Bóg miał w opiece tych nieszczęsnych Rosjan. Batyskaf został uwolniony z opresji przy pomocy angielskiego robota i wypłynął na powierzchnię.

Wszyscy żyją i znajdują się pod opieką lekarza.

Pozdrawiam
Ryszard
Dobra wiadomość przy niedzieli.

[Jarbla]

Gyby w przypadku "Kurska" też od razu poprosili o zagraniczną pomoc, ze 20 osób, z rufowego przedziało moze by nadal żyło....

Gdyby.......

Tym niemniej czegoś sie tam nauczyły zakute łby.
Choć w tym przypadku decyzje było łatwiej podjąć, wszak taki malutki batyskaf to nie to samo co Oscar...