
przebity pancerz boczny Bismarcka
przebity pancerz boczny Bismarcka
jak wiadomo, człowiek jest wzrokowcem czy chce, czy nie chce, a mając pakiety discovery i planete trudno nie oglądać i właśnie; na planete pokazali amerykańską ekspedycję do wraku dkm bismarck, a podsumowujący jej efekty amerykanin stwierdził, że badanie wykazało wielokrotne przebicie pancerza okrętu liniowego, koledzy, ja wiem, że ponownie wywołuję wilka z lasu, ale kurna, czyżbym tylko sam zwrócił uwagę na ten drobny szczególik progamu sprzed kilku dni? to w końcu te pancerze został spenetrowane, czu nie? facet zrobił na mnie wrażenie badacza oficjalnego usnavy 

Re: przebity pancerz boczny Bismarcka
Widziałem chyba tego "eksperta" - mowa o filmie Ballarda - drugiej ekspedycji? Facet nawet nie wiedział, ze Bisnmarck miał poprzeczne grodzie wodoszczelne aż do górnego pokładu...karolk pisze:jak wiadomo, człowiek jest wzrokowcem czy chce, czy nie chce, a mając pakiety discovery i planete trudno nie oglądać i właśnie; na planete pokazali amerykańską ekspedycję do wraku dkm bismarck, a podsumowujący jej efekty amerykanin stwierdził, że badanie wykazało wielokrotne przebicie pancerza okrętu liniowego, koledzy, ja wiem, że ponownie wywołuję wilka z lasu, ale kurna, czyżbym tylko sam zwrócił uwagę na ten drobny szczególik progamu sprzed kilku dni? to w końcu te pancerze został spenetrowane, czu nie? facet zrobił na mnie wrażenie badacza oficjalnego usnavy
Pancerz burtowy nie został spenetrowany wielkorotnie - sam to słyszałem i widziałem na własne oczy na filmie Camerona...
Przed chwilka obejrzałem sobie jeszcze raz film Camerona...
Dwa pociski przebiły pancerz 320mm (były prawdopodobnie z Rodneya), oraz nastepne dwa pociski przebiły pancerz 145mm.
Nie to jest dla mnie jednak interesujace...
Ciekawy jest następujacy cytat z filmu: "na kadłubie znajdują się setki śladów po pociskach, które nie zdołały go jednak przebic"
To pewnie slady po małych kalibrach, lub trafienia z większej odległości pod małym kątem w stosunku do osi wzdłużnej okretu...
Oto dwa z nich:


Na dolnym zdjęciu widać, ze to pas 145mm, co jest tym bardziej zastanawiające...
Dwa pociski przebiły pancerz 320mm (były prawdopodobnie z Rodneya), oraz nastepne dwa pociski przebiły pancerz 145mm.
Nie to jest dla mnie jednak interesujace...
Ciekawy jest następujacy cytat z filmu: "na kadłubie znajdują się setki śladów po pociskach, które nie zdołały go jednak przebic"
To pewnie slady po małych kalibrach, lub trafienia z większej odległości pod małym kątem w stosunku do osi wzdłużnej okretu...
Oto dwa z nich:


Na dolnym zdjęciu widać, ze to pas 145mm, co jest tym bardziej zastanawiające...
To, co widać na zdjęciu wcale nie musi być przebiciem barbety.Maciej pisze:Ale barbete wieży art. głównej tak...
Jednak jestem niemal pewien, że widziałem zdjęcia wraku Bismarcka pokazujące przebicie głównego pasa burtowego... tylko muszę to znaleźć.
Pozdrawiam,
Maciej
Osobiście uważam, że pocisk po trafieniu w barbetę zrykoszetował, odłupując być może kawałek płyty, ale nie dostając się do wnętrza. Sporo dodatkowych szkód powstało zapewne podczas wywracania się pancernika dnem do góry-wieża wraz z podajnikami wypadła z barbety.
Chodzi po prostu o to, że jest bardzo mało prawdopodobne by jakikolwiek pocisk zdołał przebić zaokrąglone 360 mm. To równoważnik ok. 600 mm płyty prostej.
Pozdrawiam.
Wincenty
Barbety miały 340mm, jeśli trafimy w barbetę pod katem prostym (dokładnie wzdłuż promienia) to z bardzo małej odległosci mozna chyba ja przebic...W.K. pisze: To, co widać na zdjęciu wcale nie musi być przebiciem barbety.
Osobiście uważam, że pocisk po trafieniu w barbetę zrykoszetował, odłupując być może kawałek płyty, ale nie dostając się do wnętrza. Sporo dodatkowych szkód powstało zapewne podczas wywracania się pancernika dnem do góry-wieża wraz z podajnikami wypadła z barbety.
Chodzi po prostu o to, że jest bardzo mało prawdopodobne by jakikolwiek pocisk zdołał przebić zaokrąglone 360 mm. To równoważnik ok. 600 mm płyty prostej.
Pozdrawiam.
Wincenty
Panowie
nie ma takiej mozliwosci zeby Rodney strzelajac z odleglosci rzedu 4-6 km nie przebil 320 mm pasa pancernego
wazne jest to
ze mimo takiej odleglosci (point blank czyli w wolnym tlumaczeniu... rzut beretem)
pociski nie dostawaly sie do pancernej cytadeli
a prawdopodobnie kazdy inny pancernik w tej sytuacji by polegl...
nie ma takiej mozliwosci zeby Rodney strzelajac z odleglosci rzedu 4-6 km nie przebil 320 mm pasa pancernego
wazne jest to
ze mimo takiej odleglosci (point blank czyli w wolnym tlumaczeniu... rzut beretem)
pociski nie dostawaly sie do pancernej cytadeli
a prawdopodobnie kazdy inny pancernik w tej sytuacji by polegl...
W kadłubie lekkim, ale nie w wytrzymałościowym.CIA pisze:Wybuchy w kadłubie występują również w systemach AoN....W.K. pisze:Wybuch w kadłubie.nicpon pisze:oczywiscie, ze tak
tylko... co z tego ma wynikac?
Drobna różnica.
Poza tym odpowiedziałem na pytanie.
Nieważne, o który system chodzi – po przebiciu pancerza pocisk wybucha w kadłubie.
Bismarck też poległ
Ale zasadniczo masz rację...tylko co z tego, pancerniki normalnie nie walczyły na odległości kilku kilometrów, a w sytuacji Bismarcka jego system opancerzenia i tak był bez znaczenia.
BTW wie ktoś może jakiego rodzaju pomieszczenia miał bi smarck między głównym beltem a skosem pancernym?
Ale zasadniczo masz rację...tylko co z tego, pancerniki normalnie nie walczyły na odległości kilku kilometrów, a w sytuacji Bismarcka jego system opancerzenia i tak był bez znaczenia.
BTW wie ktoś może jakiego rodzaju pomieszczenia miał bi smarck między głównym beltem a skosem pancernym?