OK, dziękuję za rozjaśnienie tematu. W sumie jak się czyta o walkach na morzach, to rzeczywiście szczególnie w pierwszym okresie wojny to samolot zdecydowanie wygrywa, przy bardzo małych stratach. Wg mnie dopiero Amerykanie pod koniec wojny wykazywali dużą skuteczność w zwalczaniu samolotów.
Ale aby nie zaśmiecać wątku na razie to wystarczy.
Może w osobnym wątku można podyskutować n/t artylerii przeciwlotniczej na okrętach.