Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Mości @Peperon
Ostatnio czytałem sobie od początku ten dział/temat i zadam małe pytanko...
download/file.php?id=5078
Dokończyłeś dziada? :mrgreen:
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6616
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Nie... Piwa zabrakło :diabel:
I wena odleciała.

Jak masz pomysła (jak mawiał Fredek Kiepski) to podrzuć na maila.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Napoleon
Posty: 4520
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Napoleon »

Zerknąłem. Wygląda prawie jak francuski Hoche (Grand Hotel)! Tyle, że w nowszym wydaniu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Może później, ale wczoraj był Piątunio i się napiłem "Arabskiej Herbaty" (jak kto czytał wspomnienia oddziału Emdena ten wie o co chodzi), i coś mi wpadło ale pobieżnie, powiem tylko że na rufie można dać pokład lotniczy i dla beki dać tam prom Lambda i kilka myśliwców rebelli/imperium. Co do reszty nic konkretnego, XD a to była tylko mała szklaneczka...
Jeszcze co do "prywatnego" Gryfa, takie pytanko czy zmieściłaby się na nim 4ta wieża dział 254mm w układzie QM? Pytanie ile by przytył, bo podejrzewam że więcej jak 1500ton, pancerz ten sam i prędkość może ciut lepsza (+1w?).
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6616
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

"...Gryffin 1905..."
Jeśli tego masz na myśli, to nie siadałem do wyliczeń dla niego :diabel:
Wszystko zależy co chciałbyś osiągnąć, bo dla mnie krążownik z 8 x 254 + 8 x 190 jest trochę bez sensu.
Sądzę, że lepszy był by krążownik z układem 8 x 254 + 12 - 16 x 152 i parę 76-tek.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Jak pisałem wcześniej miałem w głowie dwie wersje 6x254/234mm +10x190 (4 wieże w układzie kwadratu, 5ta na rufie w superpozycji w miejscu tych dwóch stanowisk 102mm) ale sam okręcik musiałby być większy (tak pod względem wyporności jak i rozmiarów) i wersja w układzie
QM 8x254+8x190+kilka 120mm. Jednak przy tym samym pancerzu marne szanse by obie wersje się zmieściły w 18000ton standard i dwóch wałach napędowych. skłonny byłbym nawet zrezygnować z podwodnych wt. pozostawiając rufowe stanowiska ze zredukowanym zapasem torped.
Potem mignęła mi wersja quasi-Pancernika z działami 10x254 (układ jak Amagi) lub 8x305 (superpozycja jak na Moltke, 1 wieża na śródokręciu i jedna na dziobie), ale czuję że trzeba by było "pocienić" tu i tam, jeśli chodzi o średnią to myślałem o działach ~14x140mm (mieszanka kazamat w nadbudówkach i stanowiskach pokładowych za osłonami) i jakieś 76.2mm. Czemu ten drugi to Quasi Pancernik?, bo byłby nadal słabiej opancerzony od niego i raczej trzymałbym się ~24-25w, wiem że na papierku wychodzi infati..invisicble? Hesu.. Cholerni Brytowie i te ich łamańce językowe... :diabel:
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1256
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: peceed »

Adam pisze: Polska nie była stroną traktatu i nie musiała stosować się do niego, jak się nie mylę.
Podpisaliśmy układ dwustronny z GB.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Dawno drobnicy nie było, świat alternatywny gdzie linia brzegowa była zdecydowanie większa, a zasada "Nostrum Mare Litus" jest trzymana dość twardo, wiec pojawiło się więcej baz do obstawienia a jako że Jaskółki były udane... postanowiono przygotować kolejny projekt, ale stwierdzono że potrzeba też dozorowców więc postanawiano przygotować dwa projekty które są niemal identyczne. Jednak że pełniące nieco odmienne zadania, ale w razie potrzemy mogą pełnić rolę minowca i trałowca lub dozorowca, przez chwilę myślałem też nawet o armacie 105mm, ale poszedłem "obok" i wykorzystałem istniejącą armatę (o której myślałem że to Bofors, a to rodzima pukawka).


nazwa: typ Jaskółka s2
Wymiary
~52m długi, ~6,2m szeroki, ~1,6m zanurzenie

Wyporność:
218 ton standardowa; pełna 243 ton

Napęd:
2 Diesle, napędzające 2 śruby

Prędkość:
Maksymalna ~21 węzłów
Ekonomiczna ~14 węzłów
Zasięg 1500Mm/~14w (nie znalazłem info nt. oryginalnego zasięgu soo zgaduj zgadula)

Uzbrojenie:
1x75mm (morska odmiana wz.36)
2x40 (1xII na rufie)
4x20mm Polsten (2xI po bokach nadbudówki na śródokręciu, 1xII superpozycja nad dziobową 75mm)
2x13.2mm (1xII rufa, do rozstrzeliwania min)
2 zrzutnie bomb głębinowych + 2 miotacze do 30bomb
lub
40 min kotwicznych

Pancerz:
maski na stanowiskach 75tki i 40tki

Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-Szumonamiernik
Pozostałe:
-2 trały „Renarca” z nożycami wybuchowymi oraz w jeden trał zaczepowy wraz ze stosownymi żurawikami i windą trałową


------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


nazwa: Dozorowiec-Minowy typu Ptaszor
Wymiary
~52m długi, ~6,2m szeroki, ~1,7m zanurzenie

Wyporność:
226 ton standardowa; pełna 256 ton

Napęd:
2 Diesle, napędzające 2 śruby

Prędkość:
Maksymalna ~20 węzłów
Ekonomiczna ~12 węzłów
Zasięg 2500Mm/~12w

Uzbrojenie:
1x75mm (morska odmiana wz.36)
2x40 (1xII na rufie)
4x20mm Polsten (2xI po bokach nadbudówki na śródokręciu, 1xII superpozycja nad dziobową 75mm)
3 zrzutnie bomb głębinowych + 2 miotacze do 40bomb
lub
30 min kotwicznych i 1 zrzutnia bomb głębinowych 10
(ORP Szpak przebudowany na torpedowy okręt szkolny z wt 2x450 potem 2x550/533mm +2 torpedy na pokładzie rufowym, uzbrojenie artyleryjskie zredukowane do 4 działek 20mm, brak uzbrojenia minowego i zop)

Pancerz:
maski na stanowiskach 75tki i 40tki

Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-Szumonamiernik
Pozostałe:
-2 trały „Renarca” z nożycami wybuchowymi oraz w jeden trał zaczepowy wraz ze stosownymi żurawikami i windą trałową (ORP Szpak usunięte, żurawiki dla przemieszczania torped)
-ORP Szpak przystosowany do treningu strzelań torpedowych, dysonuje stosownym kalkulatorem KST wz39 (Kalkulator Strzelań Torpedowych wz.39)

:clever: Zobaczym jak mikrusy się przyjmą.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Naszło mnie, jedna z 3ch wersji, ta bardziej "medium", nadal czytam "stare posty" z tego działu.

nazwa: Krążownik Typu Dziwago ~1936-42
Wymiary
~168m długi, ~21,7m szeroki, ~6m zanurzenie

Wyporność:
~11 600 ton standardowa; pełna ~12 900 ton

Napęd:
4 Turbiny parowe z przekładnią napędzające 4 śruby

Prędkość:
Maksymalna ~29 węzły
Ekonomiczna 15 węzłów
Zasięg 6800Mm/15w

Uzbrojenie:
9x190mm L48 (3xIII układ typu G3/N3)
14x114-120mm (7xII, 1 stanowisko na rufie w superpozycji, na nadbudówce) cplot
12x40mm (2xIV, 2xII)
20x20mm (4xIV, 2xII)
8x533mm wt (2xIV)+8 torped zapasu
opcjonalnie (instalacja toru w ciągu 24h bez pośpiechu)
60 min kotwicznych

Pancerz:
Burty 110mm zamknięte od dziobu i rufy 90mm
Pokład pancerny 60-50mm
Artyleria główna 100-80-90-70mm (odpowiednio czoło, boki, tył i strop wieży)
Barbety art. gł. do 110 mm
Art. cPlot do 25,4mm
GSD do 60mm
TDS gródź 28mm+16mm
wyposażenie: do 3 wodnosamolotów, katapulta, 2 hangary (jeden na 2, drugi na 1 samolot)
Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-Radar dozoru powierzchni morza i dozoru powietrznego (wykrycie grupy samolotów) decymetrowy
-Szumonamiernik (nie do polowania a do "samoobrony polegającej na ucieczce w kierunku przeciwnym do echa torpedy/okrętu podwodnego")
Pozostałe:
-Okręt powstał w zamyśle dla marynarki która ma pewne istotne ograniczenia w zakresie możliwości dokowania okrętów, a mianowicie dokami 180x24x8m (no i finansami, na pseudo AGS'a nie stać), wymaganie było aby okręt był sensownie opancerzony, rozsądną prędkość i uzbrojenie dające przewagę nad krążownikiem lekkim, a mogące zagrozić nieco lepiej opancerzonemu krążownikowi ciężkiemu (kilka stron fantazji okrętowych o pancernikach 10k też miało wpływ na to)
-Pancerz na względnie dużej powierzchni
-Skąd na tym okręcie radary, zwalam to na to iż zamawiający w ramach "zejścia" z ceny, zgodził się na propozycję firmy (jedną z kilku) by okręt spędził trochę czasu jako platforma testowa dla sprzętu radiolokacyjnego który w zasadzie był za darmo w tym momencie, przy czym załoga zaliczyła "zaawansowany" cykl szkoleniowy i zapoznała się z nieznanym jej dotychczas sprzętem.
-Jednostka reprezentacyjno-szkolno-flagowa.
-W przyszłości możliwa jednostka poprawiona/alternatywna

Brzydkie toto, ale przynajmniej jakieś takie.. insze, mniej klasyczne.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4530
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Kpt.G pisze:
2x40 (1xII na rufie)
4x20mm Polsten (2xI po bokach nadbudówki na śródokręciu, 1xII superpozycja nad dziobową 75mm)
2x13.2mm (1xII rufa, do rozstrzeliwania min)
2 zrzutnie bomb głębinowych + 2 miotacze do 30bomb
lub
40 min kotwicznych
Cekaemów ma tyle co niszczyciel.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Taki mikrus na dużym dystansie walczyć nie będzie, na krótki dystans liczyć się będzie ilość ołowiu/stali posłanej w kierunku przeciwnika, chociaż liczba nkmów i działek 20mm wcale taka duża nie jest, a że blisko brzegu łatwiej o samolot niż na otwartym morzu...

Szykuje też coś nowego, kolejna "seryjka" okręcików.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Dobra, jako że widzę iż ostatni post pisałem wpół śpiący wpół nieprzytomny trza odpowiedzieć raz jeszcze.
Okręcik jest niewielki (wciąż względnie mały) będzie działał w rejonach przybrzeżnych, w razie wypędzenia okrętu podwodnego na powierzchnię przy akcji zop, bardziej użyteczne będzie uzbrojenie szybkostrzelne, no i taki ostrzał będzie raczej na krótszym dystansie niż na dużym (rzędu max 2-3km). Do tego w rejonach przybrzeżnych wydaje mi się że spotkanie samolotu może być większe niż na otwartym Morzu, a w PMW od pewnego momentu plotka była raczej silniejsza niż w innych krajach. Mam nadzieję że odpowiedź była lepsza.

Teraz z innej beczki, cofamy się do 1908 roku: W Kaiserliche Marine, zaproponowano by wykorzystać "mniejsze" krążowniki liniowe/pancerne w roli oceanicznych Korsarzy w celu zmuszenia RN do odciągnięcia chociaż części ciężkich okrętów poza Morze Północne dając możliwość zadania skuteczniejszego ciosu, czy to całej Hochseeflotte czy siłom lekkim. Pewne zarysy strategii przygotowano, przygotowano również niewielką "flotyllę" statków (wybrano jednostki i przebazowano, przygotowano stosowne zapasy i magazyny) mogących pełnić rolę zaopatrzeniowców/okrętów wsparcia tech., które posłano do podległych kolonii, gdzie w razie "W" miały zebrać jak najwięcej zapasów i udać się w ustalone rejony/pozycje oceanów i "oczekiwać klientów". Samo wyjście "morskich rabusiów" miało być ubezpieczane przez Hochseeflotte lub wykorzystywać kiepską pogodę i przebijać się drogą północną (tak jak to było w okresie DWS). W pierwszym przypadku liczono iż ewentualna kontrakcja RN nadzieje się na Kajzerowską flotę, gdzie "małe" krążowniki liniowe zwiążą walka siły lekkie i starsze krążowniki pancerne, tak Korsarze miały być wysyłane grupowo po kilka okrętów, a następnie po przebiciu się na Ocean każdy miał udać się w swój rejon działania, jeśli chodzi o powrót ten miał być połączony z wyjściem kolejnej grupy. Zarys Planu powstał pozostawało dopracować szczegóły taktyczne a także co ważniejsze okręty które by się taką "robotą" miały zająć. Okręty nazwano Seerauber i przygotowano wersje A i B różniące się pewnymi szczegółami, ale wykorzystujące ten sam kadłub, dla ułatwienia podjęto decyzję by wykorzystać w projekt kadłuba już istniejącego "małego krążownika liniowego" odpowiednio go modyfikując i dostosowując do budowy nieco bardziej "seryjnej". Dla ułatwienia przełknięcia budowy tych okrętów zaklasyfikowano je początkowo jako "Ozeanischer Aufklärungskreuzer" skrótowo OzAK, pierwsze 3 jednostki zaczęto w 1909, a ukończono pod koniec 1910, zamówienie na kolejne 3 planowano przygotować w roku następnym po zyskaniu doświadczeń z użytkowania pierwszych okrętów, równocześnie przygotowując specjalnie dla tych okrętów 4 doki (3 do budowy i 1 do remontów/przeglądów) o długości 210 x 30 x 15 m, na wybrzeżu Bałtyckim, gdzie morze to postanowiono wykorzystywać nieco bardziej intensywnie jako poligon w okresie pokoju.

Oto Pierwszy (a raczej rodziny/gatunku) z serii Seerauber

nazwa: Seerauber (1910) A&B
Wymiary
~167m długi, ~24,7m szeroki, ~8,8m zanurzenie

Wyporność:
~16 800 ton standardowa; pełna ~19 000 ton

Napęd:
3 Turbiny parowe lub maszyny parowe potrójnego rozprężania napędzające 3 śruby

Prędkość: Turbiny Maszyna Parowa
Maksymalna ~27w ~25,5w
Ekonomiczna ~14w ~12w
Zasięg 5200Mm/~14w 6800Mm/~12w

Uzbrojenie:
8x283mm (4xII) Układ Von der Tan
10x150mm (10xI) mieszanka kazamat w nadbudówkach i stanowisk pokładowych
18x88mm (18xI) 12 w Kazamatach 6(plot) na nadbudówce w maskach
10x7,92mm (10xI)
8x500mm wt (4xII, 2xII po 1 zestawie podwodne na dziobie i rufie, 2xII obrotowe za wieżą rufową na burtach)+16 torped zapasu

opcjonalnie (czyt ver.B projektu)

8x210mm (4xII) Układ Von der Tan
12x150mm (12xI) mieszanka kazamat w nadbudówkach i stanowisk pokładowych w maskach
18x88mm (18xI) 12 w Kazamatach 6(plot) na nadbudówce w maskach
10x7,92mm (10xI)
8x500mm wt (4xII, 2xII po 1 zestawie podwodne na dziobie i rufie, 2xII obrotowe za wieżą rufową na burtach)+24 torped zapasu

Pancerz:
Burty 180mm zamknięte od dziobu i rufy 152 mm
Pokład pancerny 50mm + skos 40-60mm
Kazamaty 150-170
Artyleria główna 180-60mm
Barbety art. gł. do 180mm
GSD do 240-90mm

Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-telegraf bezprzewodowy
Pozostałe:
-Pierwszy z rodziny
-pancerz max grubości na większej powierzchni stąd "spora" masa

No teraz będzie śmiesznie. Nie martw sie de Villarsie wersja "kleine" morskich rabusiów też gdzieś chodzi po głowie (coś bliżej SMS Emdena i takie x2 jego wyporność też). Na chwilę obecną chce wrzucić po kolei (co 3-4dni? jak czas pozwoli) całą rodzinkę której "życie" kończy się w roku 1945 z zapiskiem "jedynie projekt".
No to teraz: :gazeta: mode
O ile okres wakacyjny nie rozleniwi towarzystwa. :D
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Zaczynam się czuć jakbym gadał do siebie trochę... :lol:


Okrętów typu Seerauber zamówiono 4, zbudowano 3 (SMS Seerauber, SMS Seewolf, SMS Meereswanderer) budowę 4go (SMS Meeresbandit) wstrzymano tydzień po postawieniu stępki przeprojektowując jednostkę jako okręt-prototyp drugiej serii, których zamówiono (ogółem) 4 sztuki ( wspomniany SMS Meeresbandit, SMS Seegeier, SMS Seehyane, SMS Seefuchs). Warte odnotowania jest i to że pierwsze 2 jednostki pierwszej serii zostały zbudowane wedle projektu B, 3cia jednostka wedle projektu A. Okręty typu Seerauber serii 2, zbudowano 2 wedle projektu A i 2 wedle projektu B jakby jeszcze nie niezdecydowano się jakie uzbrojenie te okręty powinny mieć, przy czym zakładano że głównym potencjalnym przeciwnikiem będą starsze krążowniki pancerne. Poza tym zdecydowano się zostać przy Turbinach pozwalających na dłuższe przebiegi z większa prędkością średnią i ułatwiające nieco rozplanowanie cytadeli pancernej. Poprawiono też znacznie opancerzenie, dorównujące (a czasem przewyższające) teraz grubością niektórym starszym pancernikom. Okręty dość intensywnie wykorzystywano w ramach ćwiczeń grupowych i samodzielnych nierzadko udając się w rejsy na Atlantyk, a nawet przeprowadzono ćwiczenia z Eskadrą Wschodnioazjatycką i wyciągając wnioski dla już projektowanej 3 serii.

nazwa: Seerauber 2 serie (1912) A&B
Wymiary
~172m długi, ~26,7m szeroki, ~8,8m zanurzenie

Wyporność:
~19 800 ton standardowa; pełna ~22 000 ton

Napęd:
4 Turbiny parowe + 2 turbiny krążownicze, napędzające 4 śruby

Prędkość:
Maksymalna ~26w
Ekonomiczna ~14w
Zasięg 5900Mm/~14w

Uzbrojenie:
8x283mm (4xII) Układ Von der Tan
12x150mm (12xI) mieszanka kazamat w nadbudówkach i stanowisk pokładowych
18x88mm (18xI) 12 w Kazamatach 6(plot) na nadbudówce w maskach
8x500mm wt (4xII, 2xII po 1 zestawie podwodne na dziobie i rufie, 2xII obrotowe za wieżą rufową na burtach)+16 torped zapasu

opcjonalnie (czyt ver.B projektu)

8x240mm (4xII) Układ Von der Tan
12x150mm (12xI) mieszanka kazamat w nadbudówkach i stanowisk pokładowych w maskach
18x88mm (18xI) 12 w Kazamatach, 6(plot) na nadbudówce w maskach
8x500mm wt (4xII, 2xII po 1 zestawie podwodne na dziobie i rufie, 2xII obrotowe za wieżą rufową na burtach)+24 torped zapasu

Pancerz:
Burty 230-152mm zamknięte od dziobu i rufy 152 mm
Pokład pancerny 50mm + skos 50-60mm
Kazamaty 150-170mm
Artyleria główna 230-60mm
Barbety art. gł. do 230mm
GSD do 240-90mm
TDS 25mm + 12mm

Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-telegraf bezprzewodowy
Pozostałe:
-Drugie pokolenie
-pancerz max grubości na większej powierzchni stąd "spora" masa
-Różnice miedzy wersjami A i B oprócz (obu serii) napędu/uzbrojenia jest zapas amunicji do art. głównej oraz wysokość "maksymalnej" grubości pancerza burtowego oraz zapasu paliwa (tu węgla) przy zachowaniu podobnej wyporności

No, będą następne w weekend.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6616
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Kpt.G pisze: Zaczynam się czuć jakbym gadał do siebie trochę...
Te propozycje to efekt jakichś głębszych przemyśleń czy też efekt tego, że "masz napad" (jak mawiają bracia Czesi) ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Czynników złożyło się wiele min. czytanie tego działu od początku, ale czynnik podstawowy brzmiał:
Jakby wyglądały odpowiedniki kieszonek z lat 1905-1920, zakładając iż podstawowym zadaniem kieszonek było "cóś innego" niż zgrywanie jednostki kolonialnej. :)
Pierwszy Seerauber miał być jeden (każdy następny miał być nieco inny, w końcu zrobiłem serię) i opierać się na kadłubie Bluchera (ofc. stopniowo się od niego "oddalając" i rosnąc), jak widać troszkę się zmieniło, ale pewne charakterystyki kadłuba Bluchera zostały. Powiem tylko że na chwilę obecną mam już (w sumie) 7-8 do zapodania tych "dużych" potem pokombinuję nad małymi. Oczywiście musiałem założyć pewne "zmiany" w Cesarstwie o których pisałem np. wspomniane doki to pierwsze zmiany, przy opisie 3serii będą kolejne (ofc wszystko uproszczone). Później postaram się przybliżyć (kilka zdań) co się działo z danymi jednostkami (mniej lub bardziej). W sumie w pewnym sensie tak.. był to "czeski napad" myśli.
Jak się widzą dwie pierwsze serie Okrętów? Bardzo nota bene zróżnicowane.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 913
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

:gazeta: Okrętów typu Seerauber serii 3ciej zamówiono ponownie 4 (SMS Cerberus, SMS Hydra, SMS Seehund, SMS Meeresnachzügler), modyfikacje projektu które podjęto to wzmocnienie pancerza i uzbrojenia, zastosowano kotły opalane węglem i paliwem płynnym. Kroki te podjęto pod wpływem doświadczeń nabytych do tej pory w tym ćwiczeń z Eskadrą Wschodnioazjatycką, a także pod wpływem informacji "nowych krążowników pancernych (potem liniowych) w RN a także Cesarskich "semi-krążowników liniowych". Okręty nieco utyły i urosły dorównując swoimi rozmiarami Pancernikom. Ze względu na pewne trudności nad zaspokojeniem potrzeb budowy okrętów w 1912stym rozpoczęto rozbudowę zakładów hutniczych i zakładów produkujących ciężkie działa tak by zwiększyć ich wydolność o 50%, ostatecznie udało się osiągnąć ~30% a i to jedynie okresowo. Pozwoliło to jednak na uniknięcie dalszych opóźnień dla innych ciężkich okrętów. Równocześnie ujednolicenie uzbrojenia dla wszystkich 4 okrętów w postaci dział 283mm ułatwiło logistykę, wstępnie nawet zaplanowano przezbrojenie starszych okrętów, jednak ze względu na wybuch wojny nie było już czasu aby to zrobić. 3cia seria okrętów była w trakcie szkoleń lub końcowych faz wyposażeniowych w momencie wybuchu wojny więc pierwsze 2-3 miesiące była nie aktywna.


nazwa: Seerauber (1914)
Wymiary
~179m długi, ~27,72m szeroki, ~9m zanurzenie

Wyporność:
~21 800 ton standardowa; pełna ~24 900 ton

Napęd:
4 Turbiny parowe + 2 turbiny krążownicze, kotły dostosowane do mieszanego opalania (węgiel i paliwo płynne), napędzające 4 śruby

Prędkość:
Maksymalna ~25w
Ekonomiczna ~14w
Zasięg 6200Mm/~14w

Uzbrojenie:
10x283mm (5xII) Układ 2, 1, 2 (1 wieża na śródokręciu)
12x150mm (12xI) mieszanka kazamat w nadbudówkach i stanowisk pokładowych w maskach
12x105mm (12xI) mieszanka kazamat i stanowisk za maskami
8x88mm (8xI) stanowiska w maskach mogące pełnić zadania plot.
10x500mm wt (2xII,n 2xIII, 2xII po 1 zestawie podwodne na dziobie i rufie, 2xIII obrotowe za wieżą rufową na burtach)+20 torped zapasu


Pancerz:
Burty 240-105mm zamknięte od dziobu i rufy 152-105 mm
Pokład pancerny 60-75mm + skos 55mm
Kazamaty 150-170mm
Artyleria główna 240-60mm
Barbety art. gł. do 240mm
GSD do 240-90mm
TDS 28mm + 15mm

Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-telegraf bezprzewodowy
Pozostałe:
-3cie pokolenie
-pancerz max grubości na większej powierzchni stąd "spora" masa
-postanowiono przejść z dział 88 na działa 105mm jednakże ze względu na pewne trudności w użytkowaniu tych ostatnich (bliżej niesprecyzowane problemy z lawetami) w celach min. plot ostatecznie zastosowano mieszankę dział 88 i 105mm (już po zwodowaniu), pracowano nad działami 105mm (a raczej ich lawetami) do końca wojny przez co na wszystkich 4 okrętach serii 3ciej w pewnym momencie można było naliczyć w sumie 9 różnych modeli lawet dla dział 105mm (chodzi oczywiście o stanowiska z maskami), a sumarycznie przez pokłady ich przewinęło się ich aż 16 odmian lawet, nim znaleziono zadowalający model i.. wojna się skończyła.

Losy okrętów:
SMS Seerauber
Wojna zastała okręt przy eskadrze Wschodnioazjatyckiej jednak oddzielił się i działał wspólnie przez pewien czas z SMS Emden przez około miesiąc, a następnie odłączył się wraz z przejętym małym węglowcem i udał się polować na Pacyfik (przejęte lub zatopione statki: 7, tonaż 36 872 BRT) (projekt B)
SMS Seewolf
Okręt przebywał na północnym Atlantyku w ramach ćwiczeń w momencie wybuchu wojny, by uniknąć ewentualnego pościgu udał się na południe to jednej z Afrykańskich Kolonii pod władzą Niemiecką po drodze napotykając kilka statków rekwirując dwa, 1 węglowiec, a drugi pasażersko towarowy które towarzyszą mu od tej pory, obecnie "zespół" przebywa w porcie Togolandu uzupełniając zapasy i przygotowując się do wojny, bardzo pospiesznie (przejęte lub zatopione statki: 5, tonaż 21 172 BRT) (projekt B)
SMS Meereswanderer
Okręt przebywał w rejonie południowej Afryki, przeprowadzając wraz z dwoma mniejszymi "zwiadowcami" (o nich w przyszłości), statki z zaopatrzeniem dla Eskadry Wschodnioazjatyckiej, zamiast tego natychmiast podjęto działania Korsarskie wykorzystując iż cała trójka korsarzy nie musiała przejmować się zapasami dysponując w tym momencie ~12 tys ton zaopatrzenia i 9 tys ton paliwa, a także częściami zamiennymi (konwój skradał się z 6 statków, w tym... 1 statku neutralnego: Greka miał zostać wypuszczony po opróżnieniu zasobni ładowni węglowych). (przejęte lub zatopione statki: 12, tonaż 47 027 BRT) (projekt A)
SMS Meeresbandit (seria 2)
Okręt przebywał w porcie Afryki wschodniej gdzie utknął ze względu na problemy z napędem i przechodził pospieszne naprawy by ruszyć w rejs powrotny do Niemiec na remont generalny, było to związane z dość intensywnym wykorzystaniem tego okrętu do ćwiczeń i testów pomniejszych rozwiązań technologicznych, pomimo nieco upośledzonych możliwości prowadzenia działań bojowych, okręt (prędkość maksymalna 20w a i to na czas kilkunastu godzin) wyszedł w morze, gdzie przechwycił kilka statków, a następnie udał się na południe licząc na spotkanie z grupą SMS Meereswanderera (przejęte lub zatopione statki: 3, tonaż 7 929 BRT) (projekt A)
SMS Seegeier
Okręt odbywał ćwiczenia w rejonie południowej Ameryki skąd na sygnał wojny z RN obrał kurs ogólny na Afrykę licząc na spotkanie z zaopatrzeniowcami i możliwość wspólnego działania z siostrzanymi jednostkami, dwukrotnie okręt świadomie uniknął lokalnych sił morskich RN, ale poturbował jeden lekki krążownik (scout), następnie starał się uniknąć niepożądanego spotkania, co skończyło się niewielkim urobkiem. (przejęte lub zatopione statki: 4, tonaż 9 198 BRT, 1 scout ~3400 ton uszkodzony) (projekt B)
SMS Seehyane (projekt B) oraz SMS Seefuchs (projekt A)
W przededniu wojny zostały wysłane (jedyne okręty z "rodzinki" które świadomie wysłano z zadaniem prowadzenia działań korsarskich na odpowiedni sygnał) na północ od Norwegii wraz z 3 zaopatrzeniowcami, a następnie zgodnie z planem miały podążać na południe wokół Afryki południowej. Wojna wybuchła kiedy zespół szedł z prędkością około 12w ledwo 200-300 mil morskich od Orkadów, przejście odbyło względnie spokojne. Działania podjęto około 2 tygodnie później, starając się działać tak by przejmowane statki łapać w nocy, a także "wystawiając na wabia" jeden z zaopatrzeniowców który udawał korsarza, a w rzeczywistości naganiał ofiarę pod lufy hieny i lisa. Obecnie gdzieś na Środkowym Atlantyku (przejęte lub zatopione statki: 19, tonaż 79 926 BRT.

Ufff.. ciężko wymyślić losy okrętów nie czyniąc z nich jednookrętowych niszczycieli flot handlowych. XD
wszelkie uwagi mile widziane. :gazeta:
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
ODPOWIEDZ