Skoro już ktoś aż tak bardzo zawalił sprawę przy zakupie tych armat (mam nadzieję, że cały pion winnych już poleciał ze stołków - o ja naiwny!), to dlaczego KPW nie zwróci się bezpośrednio do OTO, tylko daje zarobić pośrednikowi?
W tym momencie przyszła mi niestety jeszcze jedna myśl do głowy...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Wiceadmirał Jarosław Ziemiański - Inspektor Marynarki Wojennej podczas konferencji NATCON poinformował, że kończą się prace analityczne związane z opracowaniem wymagań na dozbrojenie okrętu patrolowego ORP Ślązak. Realizacja takich prac jest planowana.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Dobra wiadomość,dozbrojenie ORP Ślązak powinno się odbyć w tym samym czasie gdy będą budowane planowane fregaty dla których wybrane uzbrojenie rakietowe powinno być zaproponowane dla Ślązaka .
To raczej ma związek z wycofaniem któregoś z Orkanów, a nie racjonalnym systemem planowania i pozyskiwania zdolności. Po prostu... tak się jakoś złożyło, że Ślązak nad podziw wcześnie wszedł do służby i nałożyło to się z momentem kompletnej degrengolady z modernizacją Orkanów i całkowitej rozpierduchy w pozostałych planach. Brzmi dobrze, a nawet nieźle
W czasie NATCON wadm. Ziemiański poinformował, że prace związane z dozbrojeniem Ślązaka mają być zrealizowane w trakcie planowanego remontu średniego, co nie będzie skutkowało dodatkowym wycofaniem okrętu z użycia.
Ktoś wie, kiedy przypada pierwszy remont średni?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Czyli około listopada '23 roku. Może się obrobią z wyborem opcji, przetargami, kontraktami i dostawami przez te 2 pozostałe lata. Choć może i niekoniecznie...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Waldek K pisze: ↑2021-04-20, 14:22
Czyli około listopada '23 roku. Może się obrobią z wyborem opcji, przetargami, kontraktami i dostawami przez te 2 pozostałe lata. Choć może i niekoniecznie...
Obstawiam ,że ten wybór uzbrojenia będzie dobrany z programem Miecznik .
Inspektor MW RP podsumowując koncepcję dozbrojenia ORP Ślązak podał, że wybrane przez Inspektorat Uzbrojenia MON systemy bojowe jednostki, które uzupełnić powinny jego potencjał bojowy i doprowadzić ją do pierwotnie planowanego statusu wielozadaniowej korwety rakietowej
Właściwie to może w końcu doszli donsłusznego wniosku by pousuwać zbętne wyposażenie patrolowe...
Tylko dwa kraje na świecie mają tak luksusową wersję MEKO A100! I to chcą zmarnować w imię jakiejś wyimaginowanej wielozadaniowości! Nosz kurna, zły jestem! Z najbogatszej wersji korwety chcą zrobić szarą gąskę!
Inspektorat Uzbrojenia MON prowadzi mocno już zaawansowane prace przy szeroko pojętym dozbrojeniu korwety patrolowej ORP Ślązak, która w najbliższym czasie ma zostać wcielona do składu polskiej floty. To najciekawsza deklaracja Inspektora Marynarki Wojennej RP – wiceadmirała Jarosława Ziemiańskiego, złożona podczas pierwszego dnia BALT MILITARY EXPO 2021, podczas toczonej w sieci konferencji NATCON – Naval Technology Conference.
Rzeczywiście wyglądałoby to więc na coś więcej niż tylko przekładkę wyrzutni z jednego z Orkanów. Jeśli zaś usuną wyposażenie patrolowe, jak pisze Adrian, to może chodzić nawet o taki wariant, o którym wspominał kiedyś prezes SW, czyli jakiś rodzaj przebudowy i dostosowanie do zwalczania wszystkich trzech rodzajów zagrożeń
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Nidzie też nie jest powiedziane, że JO to musi być 8 rpokr i może zostać 4. Torpedy, sonar powinny obniżyć środek ciężkości, a może nawet i VLS. Teoretycznie wszystko jest możliwe. Taki Sa'ar 6 to już w ogóle kosmos więc możliwości z pewnością są. Jeśli chodzi o sam środek ciężkości to u nas mogają jeszcze takie rzeczy jak turbina gazowa i przekładnia. Jeśli tylo tam jest zapas wyporności, a wyglada, że jest i jeśli da się coś odchudzić, a da się, to może przy odrobinie szczęścia coś nas pozytywnie zaskoczyć. Uzbrojona korweta to byłoby coś
Akurat VLS nie obniży środka ciężkości, gdyż najkrótszy wariant "self-denence", a raczej większego nie wcisną, ma 5,3 m wysokości. Biorąc pod uwagę, że ma już przeznaczone miejsce za działem, a przed GSD, to jeśli poziom pokryw VLSa zrównamy z pokładem tej nadbudówki, dolny poziom jego modułu znajdzie ~3 m nad linią wodną. Kiedyś to sobie rozrysowałem
Ciężka i wysoko położona jest też łódź inspekcyjna. Jej wywalenie powinno dać pewne oszczędności masowe. Kliknij obrazek, aby powiększyć
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim