Wieści z MW

[Wicher]

Różni nas to, że ja mam odwagę swoje zdanie pisać pod własnym nazwiskiem bez względu na to czy mam rację czy się mylę. Nie prowokuję też innych, którzy mają inne zdanie, inne źródła i inne analizy. Nie obśmiewam, nie stawiam się ponad resztą.

Potrafisz tak samo?

[AdrianM]

Panie Wojtku jak masz ochotę to poproś o moje nazwisko, bo czasem wystarczy spytać - tylko że ja otwarcie mówię, że autorytetem nie jestem i każdy moje zdanie może dowolnie interpretować. A na tym forum sam posługujesz się "ksywą". Pan lubi fregaty i świetnie. Ja pozwalam sobie mieć odmienną opinie. I jedno czego nie lubię to nazywanie mnie geologiem - to tak byśmy dalej już w geodetę nie poszli . A co do TT to raczej wybacz nie pasuje mi tamtejsze towarzystwo - wolę z innymi osobami się obmacywać

A co do mylenia... Jakby nie patrzyć to sprawy MW są poza naszą i Pańskich kolegów percepcją, nieprawdaż? Cuś wiem o przeszukiwaniu głębi więc dystans do tego mam - no ba! - w końcu się tych porażek w życiu sporo zaliczyło . Więc wedle wszelkiej uprzejmości proszę mnie nie pouczać na temat błędów, bo ani nie miejsce, ani czasu nadto by punktum-w-punktum zrobić ci tu wykład w szczegółach. Jeśli dobrze ucha nadstawiałeś to sam wiesz, że sprawa przechlapana

A co ja potrafię? Och chłopie! Góry czarować i księżyc wyplakatować

[Wicher]

Ze mnie też żaden autorytet i zgadzam się z tym co Pan napisał w jednym - że sprawa przechlapana.

PAX

Durne moje posty usuwam.

[AdrianM]

Nie trzeba niczego usuwać. Każdy z nas może, ale nie musi się mylić.

[Wicher]

Mam na myśli inne posty. Zresztą już dokonane.

[AdrianM]

W jednym się wszyscy zgadzamy, że sytuacja MW jest zła. Recept jest wiele, a logika decyzyjna ma swoje prawa. Zdaje się każdy ma swoją opinie na na ten temat, a jest ich ledwie 38 milionów. Nie wiem czy słuszną jest droga polegania na planach obecnych sił w sprawach MW, ale to oni decyzje podejmują - co przekłada się na zakup lub brak. A politycznie zawsze najgorsza jest wojna (w szczególności domowa).

[Piotr S.]

W jednym się wszyscy zgadzamy, że sytuacja MW jest zła. Recept jest wiele, a logika decyzyjna ma swoje prawa. Zdaje się każdy ma swoją opinie na na ten temat, a jest ich ledwie 38 milionów. Nie wiem czy słuszną jest droga polegania na planach obecnych sił w sprawach MW, ale to oni decyzje podejmują - co przekłada się na zakup lub brak. A politycznie zawsze najgorsza jest wojna (w szczególności domowa).

Kiedyś na tym forum zapytałem. Kto z imienia i nazwiska ,stopnia pełnionej funkcji oraz kompetencji odpowiedzialny jest w Polsce za podjęcie decyzji odnośnie uruchomienia i budowy okrętów niezbędnych klas dla PMW (takiej odpowiedzi nie dostałem) Wygląda na to ,że my na tym forum od wielu lat nawet nie wiemy i nie znamy tak istotnej rzeczy kto tak naprawdę o tym decyduje .

[AdrianM]

Piotrze, nie wiem czy pomogę, ale zachęcam do lektury:
https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/a ... login=prod

Są tam smaczki typu jak bierzemy się za wymagania, a tak na poważnie lepiej by nas ktoś za rączkę poprowadził

Dziś w IU o okrętach podwodnych pojęcie ma jeden człowiek, kilka może go wspierać. A okręty podwodne to najbardziej skomplikowany system uzbrojenia na świecie.

Nie chce mi się wklejać całego fragmentu o tym kto decyduje, ale poszukaj tego

Przy budowie okrętu klasy Miecznik czy Czapla jest 12 gestorów. Ktoś jest od systemów dowodzenia, ktoś od kryptografii, uzbrojenia, itd.

[Anwenoit]

@Marmik

Mam gigantyczny podziw dla Twojej wytrzymałości.

Kolega Adrian nie rozróżnia "helikopterów" od "śmigłowców" terminologicznie. I trolluje w tę i wewtę.

Marek ósemka jest wszechobecny na wszelkich forach i ma w małym palcu wszelkie fakty. Od XVII do XXI wieku. Co najmniej jak porucznik Scheisskopf...

Oj, 3miejscy marynarscy chłopcy - przepraszam za uproszczenie, lecz marynarstwo, cinkciarstwo i cwaniactwo się zagnieździło w glowach. Stąd może te 18 lat Ślązaka i nowy biurowiec na Oksywiu.

Łaska boska, wyniosłem się stamtąd, gdy było trzeba.

T.

[AdrianM]

Ósemka faktycznie uzmysłowił mi, że piszę tu już tylko z przyzwyczajenia – smutne to ale człowiek się pomału czuje jakby wchodził na TT.

Na proste pytanie po co MW ten HELICOPTER dostaję stek biadolenia o Caracalach, wyższościach folderu jednego nad drugim, doszła terminologia i na przystawkę stek obelg.

Tak trzymać tak dalej – miłej zabawy

[de Villars]

Marek ósemka jest wszechobecny na wszelkich forach

I na żadnym go nie potrafią zrozumieć. Cały świat dokoła głupi, tylko on jeden mądry.

[Anwenoit]

I na żadnym go nie potrafią zrozumieć. Cały świat dokoła głupi, tylko on jeden mądry.

Rzekłeś. Taki autoerotyzm i narcyzm.
Musi chłopina jakichś kłopot ze sobą mieć.

Adrian, nie znam Cię i chyba nie chce poznać. Weźże Ty przestań wpisywać się zawsze i wszędzie.
Jeśli nie wiesz, jakie są różnice terminologiczne, to co tu robisz w ogóle (po gdyńsku wogle), oprócz wprowadzania zamieszania?
Jeśli czegoś nie wiem, trzymam buzię w ciup, albo mordę w kubeł.
Przepraszam za ten wtręt. Rzadko tu gadam.

T.

[Waldek K]

Mam propozycję wręcz rewolucyjną: pozostawmy ten wątek na ... "wieści z MW"!

Aby nie sprowokować powyższym zdaniem kolejnego słowotoku, wyjaśniam, że chodzi mi o informacje w rodzaju: "ORP Piast wyszedł ze stoczni", "Orkany idą do modernizacji. MW podała, że mają otrzymać Tomahawki", "Ślązak po dozbrojeniu, przewrócił się koło Helu i teraz dryfuje do góry stępką w kierunku otwartego morza"

Natomiast, jeśli któryś z Szanownych Forumowiczów poczuje się pobudzony jakąś wieścią do podzielenia się własnymi przemyśleniami z pozostałymi, niech założy osobny wątek, albo wykorzysta inny już istniejący. Wiem, że to może być dla niektórych trudne (zwłaszcza, jeśli palce giętkie piszą szybciej niż pomyśli głowa), ale może kiedyś w końcu się uda
-------------------
Przepraszam, że wchodzę w buty moderatorów, ale czasem bym po prostu chciał szybko sprawdzić co się wydarzyło bez brnięcia w muzykę dawną...

[AdrianM]

Genialne! Że też na to wcześniej nie wpadłem! Forumowicz stwierdza utracona szansa Caracala, więc zróbmy pogrzeb bo się nie pytał tylko wypowiedział. Zasadniczo to może i standard w naszym kraju, kto pyta to debil lub jak reiteruje to ruska onuca.

Wątpliwie to mocna strona rodzimej inteligencji, która wie wszystko najlepiej, lecz z rzadka cokolwiek rozumie – bo nic tak nie gwarantuje tak upragnionej polposition EXPERTA jak morda w kuble i może się nikt nie dowie...

Oskarze przepraszam i proszę wróć! Nikt już tak pięknie nie stawia tu dogmatów jak ty – forum upada...

Ja się w klubu objawień nie bawię, a wyzwisk pod moim adresem mam dość.
Żegnam!