Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Trochę groteskowa sytuacja. Nawet przy dopłatach niemieckiego rządu, potrzebne były jeszcze łapówki?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Dzień dobry
Lektura zaiste fascynująca
Pisałem o tym latem bieżacego roku. W przpadku samodzielnych poszukiwać słowa kluczowe: "israel" oraz "case 3000".crolick pisze:Poniekąd związane z ORKA (korupcja w tle TKMS):
https://www.nytimes.com/2017/09/04/worl ... ml?mcubz=3
Lektura zaiste fascynująca

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Zeby nie było wątpliwości:
- Scorpene
http://www.channelnewsasia.com/news/asi ... se-9043430
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Scorpene_deal_scam
http://www.straitstimes.com/asia/se-asi ... -mongolian
- Grecy i 2014
http://5dias.net/wp-content/uploads/201 ... ot_Doc.pdf
To tak na szybko...
Pytanie tylko czy w przypadku PL złapią łapowników za rękę czy nie (obstawiam ze nie).
- Scorpene
http://www.channelnewsasia.com/news/asi ... se-9043430
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Scorpene_deal_scam
http://www.straitstimes.com/asia/se-asi ... -mongolian
- Grecy i 2014
http://5dias.net/wp-content/uploads/201 ... ot_Doc.pdf
To tak na szybko...
Pytanie tylko czy w przypadku PL złapią łapowników za rękę czy nie (obstawiam ze nie).
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ale jak ich złapią "za rękę", to Polska będzie na morzu "bezręczna".
A tymczasem Pan generał napisał:
A tymczasem Pan generał napisał:
http://www.stratpoints.eu/publikacje/oc ... y-porazka/Podsumowując realizacje tego programu należy stwierdzić, że bez radykalnych decyzji, konsekwentnej realizacji planu i konsensusu politycznego co do kierunków modernizacji MW RP nie ma realnych szans na wyprowadzenie tego rodzaju sił zbrojnych z zapaści technicznej w najbliższych 10 latach.
Ostatecznie nie kadłub, działa, czy torpedy, ale ludzie decydują o wartości okrętu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jak dopadną tę ręke to będzie..............................................................................cmok cmok cmokOrlik pisze:Ale jak ich złapią "za rękę", to Polska będzie na morzu "bezręczna".![]()


Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Dzień dobry
A tymczasem "Remontowa" odgraża się, że: http://www.gospodarkamorska.pl/MW,Sluzb ... luzby.html
Ciekawi mnie wielce, jak długo trzeba bedzie czekać na podpisanie umowy na kolejne jednostki?
A tymczasem "Remontowa" odgraża się, że: http://www.gospodarkamorska.pl/MW,Sluzb ... luzby.html
Ciekawi mnie wielce, jak długo trzeba bedzie czekać na podpisanie umowy na kolejne jednostki?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ostatecznie nie kadłub, działa, czy torpedy, ale ludzie decydują o wartości okrętu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ja się tylko zastanawiam, czy akurat Marynarka Wojenna jest tą organizacją, która powinna być odpowiedzialna za ratownictwo morskie, i ponosić koszty tego ze swojego budżetu. Dlaczego nie MSWiA, czy Ministerstwo Zdrowia, lecz właśnie MW/MON? Per analogiam, Wojska Lądowe należałoby uczynić odpowiedzialnymi za ratownictwo górskie, zamiast TOPR...
Moim zdaniem, MW/MON powinny ponosić koszty wyposażenia, szkolenia i morskich operacji CSAR, ale już nie znajduję powodów aby do MW/MON należało SAR. Dlaczego SAR nie miałby być na garnuszku Straży Granicznej i MSWiA, Pogotowia Ratunkowego i Ministerstwa Zdrowia? Poza tym przecież istnieje Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, dlaczego jej zadania "statutowo" ma realizować MW? I jak ma się do tego Konstytucja oraz ustawa o powszechnym obowiązku obrony, określające zadania Sił Zbrojnych? Może jeszcze zatrudnić wojsko przy wykopkach? Ja rozumiem, w sytuacjach nagłych, awaryjnych, pomoc służbom cywilnym przy okazji jakichś wielkich katastrof, ale na zasadzie statutowego obowiązku?
Moim zdaniem, MW/MON powinny ponosić koszty wyposażenia, szkolenia i morskich operacji CSAR, ale już nie znajduję powodów aby do MW/MON należało SAR. Dlaczego SAR nie miałby być na garnuszku Straży Granicznej i MSWiA, Pogotowia Ratunkowego i Ministerstwa Zdrowia? Poza tym przecież istnieje Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, dlaczego jej zadania "statutowo" ma realizować MW? I jak ma się do tego Konstytucja oraz ustawa o powszechnym obowiązku obrony, określające zadania Sił Zbrojnych? Może jeszcze zatrudnić wojsko przy wykopkach? Ja rozumiem, w sytuacjach nagłych, awaryjnych, pomoc służbom cywilnym przy okazji jakichś wielkich katastrof, ale na zasadzie statutowego obowiązku?
Pozdrawiam
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Marynarka Wojenna nie jest odpowiedzialna za ratownictwo morskie, ale właśnie MSPiR. MW tylko współdziała ze Służbą SAR, aczkolwiek jako jedyna w systemie posiada śmigłowce ratownicze. Poczytaj proszę Ustawę o bezpieczeństwie morskim, rozdział 6.
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDet ... 0160000281
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDet ... 0160000281
Ostatecznie nie kadłub, działa, czy torpedy, ale ludzie decydują o wartości okrętu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Biorąc pod uwagę najnowsze doniesienia o kłopotach niemieckich u-botów znaczenie afery "CASE 3000" nabiera innego znaczenia. Powiedziałbym - atmosfera się zagęszczaoskarm pisze:Trochę groteskowa sytuacja. Nawet przy dopłatach niemieckiego rządu, potrzebne były jeszcze łapówki?

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jako, że Orlik wyjaśnił sprawę to dodam jeszcze, że sytuacja ma swoje umocowanie właśnie w kosztach. Piloci wojskowi i tak się szkolili, więc niejako do Mi-14 dokooptowano Anakondy. Mało kto wspomina, ale do akcji ratowniczej można też włączyć Bryzę, która może odszukać rozbitka i w razie czego zrzucić mu tratwę do czasu przybycia innych jednostek. Liczba załóg wojskowych jest zawsze z jakimś naddatkiem w stosunku do potrzeb dyżurów ratowniczych (choć wkrótce i to się pewnie zmieni). Załogi by mogły w ogóle latać muszą się wylatać w danym miesiącu ustaloną liczbę godzin. Do lotów w nocy i nad morzem, zwłaszcza w warunkach trudnych, te wymagania pikują w górę. I teraz wróćmy do LPR. Ile stacji pełni dyżury całodobowo? W Gdańsku udało się to dopiero w 2015 roku (cztery lata po wymianie floty śmigłowców), a ogólna liczba całodobowych HEMSów to chyba pięć. W czym problem? Głównie w kosztach. Po raz n-ty przypominam, a może zapytam, czemu Anakonda MOSGu nie została włączona w system dyżurów SAR? Przecież to pełnokrwista maszyna SAR?matrek pisze:Ja się tylko zastanawiam, czy akurat Marynarka Wojenna jest tą organizacją, która powinna być odpowiedzialna za ratownictwo morskie, i ponosić koszty tego ze swojego budżetu. ?
Idąc dalej. LPR - o ile na miejscu jest już zwykła karateka - to tylko transport powietrzny (żeby zabrać pacjenta na pokład musi być stabilny, inaczej nie wystartują). Działania SAR to zupełnie inna bajka (o kosztach szkolenia ratowników nie wspomnę).
Oczywiście można byłoby zlecić działania SAR firmie cywilnej (jak np. w UK firmie Bristow), ale zanim zrobi się taki krok to trzeba byłoby zastanowić się, czy pozostawić pieniądze w kraju (jeśli tak to jakie firmy można wziąć pod uwagę... podpowiem, że żadne), albo całkiem wykastrować własne lotnictwo i wyprowadzić kasę na zewnątrz. To zwykły rachunek zysków i strat, ale nie może ograniczyć się tylko do rubryki, w której zapisuje się koszt kontraktu. Dobrze też popatrzeć na doświadczenia innych państw.
Normalny śmigłowiec SAR to maszyna ok. 3 razy większa niż Eurocoptery LPRu. Koszt takiej maszyny też chyba nie jest zbyt niski skoro ich dotychczas nie kupiono (tak pi razy drzwi 15-30 mln USD, ale może też być więcej). Kolejna sprawa to lądowiska (ciągle brakuje takowych).
Mam nadzieję, że te moje wypociny pozwolą spojrzeć na SAR nieco z innej strony. MSPiR powinna się skupić na pilnym pozyskaniu jednostki ETV na zachodnie wybrzeże. Na pewno mają co robić.
Czyli co, osobna flota śmigłowców CSAR i osobna SAR? Na pewno stać nas na to??? Czy pieniądze to nie jest dobry powód?matrek pisze:Moim zdaniem, MW/MON powinny ponosić koszty wyposażenia, szkolenia i morskich operacji CSAR, ale już nie znajduję powodów aby do MW/MON należało SAR.
No i na koniec pytanie: Ile załóg trzeba mieć na każdy śmigłowiec, by pełnić dyżur 24/7?
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Z lokalnych mediów: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Po ... 17835.html
Czyżby to był już koniec, tej, jakby nie patrzeć, wiekowej jednostki?
Czyżby to był już koniec, tej, jakby nie patrzeć, wiekowej jednostki?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Adam, tu http://hosting1244961.az.pl/forum/viewt ... b5e79504e2 jest nasza dyskusja na ten temat.
------------------------------------------
Plany zakupów na przyszły rok:
http://www.defence24.pl/685838,plany-mo ... a-i-supply
O modernizacji Orkanów nie pisało się wcześniej. Ktoś wie jaki ma być zakres tej modernizacji?
------------------------------------------
Plany zakupów na przyszły rok:
http://www.defence24.pl/685838,plany-mo ... a-i-supply
Z innych zapowiedzi wynika, że Ratowniki i Kormorany jeszcze w tym roku, Orki w '19Resort poinformował, że "Inspektorat Uzbrojenia w zakresie realizacji priorytetowych zadań Planu Modernizacji Technicznej planuje podpisać w 2018 r. umowy na dostawę":
śmigłowców w wersji bojowego poszukiwania i ratownictwa – CSAR SOF, w wariancie specjalnym dla pododdziałów wojsk specjalnych;
śmigłowców zwalczania okrętów podwodnych wyposażonych dodatkowo w sprzęt medyczny pozwalający na prowadzenie akcji poszukiwawczo-ratowniczych CSAR;
zbiornikowca paliwowego Supply;
systemu zarządzania walką szczebla batalionu Rosomak BMS;
bezzałogowych statków powietrznych klasy taktycznej Orlik;
samochodów ciężarowo-osobowych wysokiej mobilności Mustang;
trójwspółrzędnych radarów średniego zasięgu Odra;
modernizację okrętów typu 151 (czyli małych okrętów rakietowych projektu 660; w Marynarce Wojennej są trzy takie jednostki: ORP Orkan, Grom i Piorun – przyp. red.)
O modernizacji Orkanów nie pisało się wcześniej. Ktoś wie jaki ma być zakres tej modernizacji?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Trudno powiedzieć co do ma tak na serio znaczyć ale ma to być nasza "odpowiedź" na rosyjskie nosiciele Kalibrów...



Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Robi się ciekawie...
Gdzieś tam wyczytane: Program Wisła w latach 2017-2022, czyli w okresie 6 lat, miał kosztować 30 mld zł, czyli 5 mld zł na rok.
W bieżącym roku poszły na niego jakieś "drobne".
To znaczy, że od 2018 r. (nikt nie koryguje terminów zakończenia tego programu!), przez 5 lat, trzeba będzie wydawać 6 mld zł na rok.
Kojarzy mi się kwota 9,5 mld zł na modernizację techniczną.
W tym 7 mld zł na realizację programów wieloletnich.
Czyli na okręty i śmigłowce dla MW (już nie wspominam o czołgach, BWP, śmigłowcach dla SP, bezzałogowcach, WOT, radarach, ciężarówkach, terenówkach, Narwii, Krabach, itd.) zostaje po miliardzie złotych rocznie...
Jakoś przestaję mieć już nawet złudzenia.
Gdzieś tam wyczytane: Program Wisła w latach 2017-2022, czyli w okresie 6 lat, miał kosztować 30 mld zł, czyli 5 mld zł na rok.
W bieżącym roku poszły na niego jakieś "drobne".
To znaczy, że od 2018 r. (nikt nie koryguje terminów zakończenia tego programu!), przez 5 lat, trzeba będzie wydawać 6 mld zł na rok.
Kojarzy mi się kwota 9,5 mld zł na modernizację techniczną.
W tym 7 mld zł na realizację programów wieloletnich.
Czyli na okręty i śmigłowce dla MW (już nie wspominam o czołgach, BWP, śmigłowcach dla SP, bezzałogowcach, WOT, radarach, ciężarówkach, terenówkach, Narwii, Krabach, itd.) zostaje po miliardzie złotych rocznie...
Jakoś przestaję mieć już nawet złudzenia.
Republika marzeń...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Za Marekiem Świerczyńskim:
Moja uwaga - Orki też nie ma choć v-min. BK na wcześniejszym posiedzeniu połączonych sejmowych komisji ON i gospodarki morskiej mówił:* Budżet MON'18: wyd. maj. 10,85 mld (PMT 6,7 mld), wyd. bież. 2,9 mld, uposaż. 9,8 mld, emer. 6,7 mld - ogółem 40,3 mld a cała ON 41,14 mld
* Priorytety PMT w 2018: Wisła, Piorun, CSAR SOF, łączność, Kormoran II, Ślązak, MJR, Liwiec, Homar, Rak, Regina, Leo2PL, Spike dla KTO, VIP (poza)
* Ciekawe, że w budżecie NIE MA śmigłowców CSAR/ZOP, może to jakiś błąd, ale nie ma...
Plusem jest, że - dalej BK:IU zapowiada w latach 2018-19 umowy na 19 jedn. za 8-9 mld zł Orka, Ratownik, Supply, Bałtyk, Kormorany, motorówki, kutry, bez Czapla/Miecznik
Tyle w skrócie. Niedługo pewnie Tomasz Dmitruk wszystko świetnie przygotuje i pojawi się na stronie DzZb.to nie jest tak, że mamy ambicje od początku do końca zbudować OP w Polsce, bo znamy nasze zdolności
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...