Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Orlik
Posty: 874
Rejestracja: 2008-12-15, 18:14

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Orlik »

Peperon pisze:A można się dowiedzieć o czym będą dyskutować, jak nie ma oficjalnej oferty ?
A gdzie jest mowa o "dyskusji"? W tym trybie zamawiający zaprasza wykonawców dopuszczonych do udziału w postępowaniu do składania ofert wstępnych niezawierających ceny, prowadzi z nimi negocjacje, a następnie zaprasza ich do składania ofert.
Według komunikatu IU wczoraj mieliśmy dopiero zaproszenie do złożenia ofert wstępnych, co faktycznie nie jest zgodne z tym, co napisano w komunikacie MON, że już rozpoczęto negocjacje. Wydaje się, że poprzedni nieskuteczny przetarg ma być podstawą do tego, że wysłano zaproszenie tylko do tych trzech wykonawców. Krótko mówiąc - do zamówienia droga jeszcze daleka, a efekt postępowania trudno przewidzieć.
Ostatecznie nie kadłub, działa, czy torpedy, ale ludzie decydują o wartości okrętu.
oskarm
Posty: 1419
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

Maciej pisze:Co złęgo w jednym typie śmigłowca dla wszystkich zadań? Tak różnych zadań?!
W zasadzie wszystko. Bo, w żadnym nie będzie dobry.
I marna to pociecha z logostyki mając "busa" na każdą okazję - od straganu do kościoła
1) To ja poprosze o konkrety co bylo tekiego zlego w Caracalu (szczegulnie biorac pod uwage planowana strukture lotnictwa smiglowcowego w Polsce) i co bedzie lepszego w 2x 8. Zrozumialbym ten argument gdyby wybrano S-70i lub AW149, ale w przypadku Caracala nie rozumiem.
2) Przy mikroflotach oczekiwany wspolczynnik sprawnosci, przy tych samych nakladach roboczo-godzin i kasie na obsluge bedzie nizszy, wiec lepiej miec tego busa czy nie miec w ogole?
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Waldku, przeczytaj swoje argumenty, rozejrzyj się po świecie, przemyśl co się zmieni w MW w przypadku wyboru Caracala wobec obecnie prowadzonego przetargu, jaki skład ma lotnictwo śmigłowcowe w Polsce i jakie są plany wobec niego.
Oskarm, i do czego niby mam dojść? Śmigłowców mamy w Polsce tyle typów ile razy je kupowano. Każda kolejna transza była (zapewne) inna od poprzedniej. Na świecie? Wszędzie rządzą księgowi. Ma być TANIO. Pewnie, że i nas nie stać na rozrzutność, ale też bez przesady.
Ja nie twierdzę, że jeden typ, jest be. Jeśli producent potrafi zaoferować taką maszynę, że spełni wszystkie wymagania, to czemu nie. Z drugiej strony przynajmniej część wojskowych nie jest zwolennikami wspólnej platformy.

Koledzy w swoich rozważaniach o ilości maszyn, mam nadzieję, nie zapominają, że ciągle mamy jeszcze Anakondy, które zapewne kiedyś wrócą. Jedna już jest https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=593DE195

Ponawiam swoje pytanie:
Co się stanie z jednym typem w przypadku, kiedy jakaś maszyna ulega poważnej awarii, albo nie daj Boże katastrofie?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
oskarm
Posty: 1419
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

Jak czesto zdarzaja sie na tyle krytyczne katastrofy, ze maszyny sie uziemia na czas kryzysu czy wojny? Wiekszosc panstw uzytkuje w danej klasie maszyn jeden typ, wyjatkiem sa okresy przechodzenia ze starego na nowy. Wazniejsze sa koszty eksploatacji i zdolnosc do utrzymania jak najwiekszej sprawnosci maszyn. I tu nie ma zmiluj sie. Brniecie w rozne typy w tej samej klasie to idiotyzm.

W MW i tak beda 3 typy smiglowcow: SH-2, W-3, mialy byc Caracale, ale beda AW101. W wojskach ladowych Mi-2, W-3, Mi-17, mial byc Caracal, beda Mi-8 i S-70i + w dalszej przyszlosci Kruk i CH-47.
Docelowo w MW pewnie beda 2 typy maszyn, w WL 4 (z Krukiem), w SP + SW-4 jako szkolny i ma czas W lacznikowy.
Moim zdaniem, w calych silach zbrojnych moznaby docelowo zejsc do 4 typow smiglowcow.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Oskarm, zauważ, że nigdy nie jest "docelowo". Wymiana sprzętu, to proces ciągły. W MW pierwsze odejdą Mi-14 za 2 lata i od razu (oby) mają zastąpić je nowe maszyny. Gdy skończą się dostawy nowych maszyn, zaczną schodzić SH-2, a zaraz po nich pewnie Anakondy. Czym zostaną zastąpione te dwa ostatnie typy? Pewnie pokażą doświadczenia z najnowszymi maszynami...
Jak czesto zdarzaja sie na tyle krytyczne katastrofy, ze maszyny sie uziemia na czas kryzysu czy wojny?
W czasie K i W pewnie nigdy, ale co z SARem w czasie P w przypadku awarii?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
oskarm
Posty: 1419
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

W-3 a jeśli W-3 nie dałby rady (za daleko) to szacowanie ryzyka. Jeśli maszyn lata kilkaset i do wypadku doszło na jednej, to można ryzykować 4 osoby załogi by uratować np.: 18-20 rozbitków.

Zresztą nie rozumiem, co zmienia w tym wypadku 50 Caracali a nowy przetarg po 8 maszyn. Gdyby Caracali miałoby być 200 i zastąpić wszystkie śmigłowce w naszym wojsku, to bym zrozumiał, ale przy 50-70 nie rozumiem o co chodzi. Chyba tylko uleganiu opłacanym artykułom.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6620
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Odnoszę wrażenie, że przy zakupie nowych śmigłowców pewny jest tylko szum medialny...
http://fakty.interia.pl/polska/news-rmf ... Id,2356932
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Zapewne chodziło o to, że w sytuacji, kiedy koszty Wisły urosły należało na czymś zaoszczędzić. Te 50 maszyn (jako całość) nie były najpilniejsze.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6620
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Koszty urosną, jeśli po analizie dokumentów Francuzi dojdą do wniosku, że wymagania są zaniżone względem przetargu, który wygrali.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Maciej »

Daj spokój, Peperonie - "piarowe" pieprzenie.
Wzruszyć się można..

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6620
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Ale ja jestem całkowicie spokojny.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Leonardo kusi AW-101: http://www.defence24.pl/556296,aw101-za ... w-swidniku
Wieeeeelka "stodoła":
Obrazek
To ujęcie też jest ciekawe https://scontent.fhen1-1.fna.fbcdn.net/ ... e=593345BA

Ciekawe, że przyleciał w wersji CSAR. Czyżby zamówienia na wersję morską byli już pewni? :roll:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Adam
Posty: 1770
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Adam »

Waldek K pisze:Ciekawe, że przyleciał w wersji CSAR. Czyżby zamówienia na wersję morską byli już pewni? :roll:
Tyle, że CSAR to raczej nie to samo co morski SAR. W poprzednim przetargu dość mocno krytykowano założenie, że do ratowania życia na morzu będą wykorzystywane śmigłowce w wersji CSAR. Teraz chyba ma być inaczej, czy może jednak nikt tego nie zwyczajnie nie wyjaśnił?
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Polecam uwadze wywiad z Pawłem Solochem, szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego
http://www.defence24.pl/561120,marynark ... nia-wywiad
W kwestii budowy nowych okrętów kluczowy zdaje się być ten fragment:
Wracając do modernizacji Marynarki Wojennej, chciałbym zwrócić uwagę na jeden fakt. Dziś decydujemy o kształcie naszych sił morskich i typach okrętów, które będą pełnić służbę przez kolejne 40, a pewnie i więcej lat. Bo takie są przeciętne czasy użytkowania tych platform. Ale ponieważ decyzje finansowe dotyczące marynarki jeszcze nie zapadły, wyszliśmy z założenia, że jest to ostatni moment na refleksję nad strategicznymi kierunkami jej rozwoju. Kiedy rozpoczniemy już wydatkowanie środków, będzie za późno na dyskusję o wizji. W mojej opinii nie powinniśmy do tego dopuścić.
To oczywiście w odniesieniu do niedawna opublikowanej "Koncepcji..." . Ja wiem, że chodzi o to, żeby "nie dopuścić" do nieprzemyślanego wydatkowania środków, ale obawiam się, że "Koncepcja ..." "nie dopuści" do wydawania jakichkolwiek środków na nowe okręty przez szereg kolejnych lat. Z jednej strony bowiem, dokument ten (słusznie) wskazuje, że główne klasy okrętów nawodnych wskazane w PMT, czyli M+C są za małe, czyli zapewne zablokuje ich budowę, a z drugiej strony, nawet jeśli MON+IU wykażą się zrozumieniem dla koncepcji fregat, to zabezpieczenie na nie środków i przygotowanie ich budowy zajmie tyle czasu, że pewnie po raz kolejny nic z tego nie będzie....
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Maciej »

Te lęki towarzyszą wszystkim interesującym się naszą MW, nie tylko hobbystycznie.
Ja jednak nie chcę łapać "co bądź" w myśl zasady lepszy wróbel w garści.
To nie jest profesjonalne.
To nie ma przyszłości..

Pozdrawiam,
Maciej
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

Czyli co - poczucie "odpowiedzialności" wobec Historii ;) jest tak przytłaczające, że na "analizy" musimy poświęcić następne dwie dekady? :bije:
Według mojej obserwacji na naszej flocie wojennej możemy już postawić krzyżyk - niestety. To się może udać tylko wtedy gdy interesy polityczno-gospodarczo-społeczne zazębiają się na tyle, że takiej - już obojętnie w jakim kształcie chce ktoś więcej niż grono pasjonatów + pracowników tejże floty.
Najlepszym przykładem tego jak do "narodowej perfekcji" mamy rozpracowane "niechcenie" floty są "koreańskie" lata 50 - te. Mimo nacisków, presji i zalewu obcojęzycznych oficerów, urzędników (z całym rosyjskim dowództwem floty) czy mega i mniej tajnych agentów ;) tylko się u nas po staremu przerzucano planami także czekając na technologiczny przełom i wymyślając "dlaczego nie da się produkować kutrów torpedowych" dla przykładu...
Narodowy sposób myślenia zwyciężył - z planów nowych okrętów nie wdrożono prawie nic poza jakimiś smętnymi "wypadkami przy pracy". Jezeli mimo silnej presji udało się "osiągnąć" coś takiego to co wtedy gdy jej nie ma? Ja osobiście żałuje, że wcześniej tego nie zauważyłem - zostałbym zapalonym fanem okrętów rzecznych Republiki Czeskiej :x
ODPOWIEDZ