zabrac im lopaty te wykopki musza sie kiedys skonczycmarek8 pisze:W ramach tej "rewizji" pewnie teraz wybudują Rosji Mistrale za pół ceny![]()
i zwrócą na krajowy rynek naszego światłego przywódcę
Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Chyba jakąś alternatywna rzeczywistość opisujesz. Airbus na brak klientów nie narzeka. Przeciwnie, w przypadku Caracali ma ich więcej niż, gdy wygrywał przetarg. Gdyby ten miał miejsce obecnie, prawdopodobnie Polsce zaproponowano by gorsze warunki.Piotr S. pisze:Dokładnie dziś jest podobna sytuacja Airbus jest w trudnej sytuacji wykruszają się klienci, zawodzi sprzęt , brak chętnych na zakupy nowych A380 itp.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
- SmokEustachy
- Posty: 4663
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Takie sluchy doszły mnie. Ze restrukturyzacja helikoptera będzie.
W każdym razie Donald został przewodniczącym i w tej sytuacji odrzucenie offsetu to swinstwo.
W ogóle te przetargi robi się od d.. strony. Należy patrzeć, co kto ma i za ile i od tego zacząć.

W każdym razie Donald został przewodniczącym i w tej sytuacji odrzucenie offsetu to swinstwo.
W ogóle te przetargi robi się od d.. strony. Należy patrzeć, co kto ma i za ile i od tego zacząć.

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
E tam minister nasz najjasniejszy ma swiatelko w tuneluSmokEustachy pisze:Takie sluchy doszły mnie. Ze restrukturyzacja helikoptera będzie.
W każdym razie Donald został przewodniczącym i w tej sytuacji odrzucenie offsetu to swinstwo.
W ogóle te przetargi robi się od d.. strony. Należy patrzeć, co kto ma i za ile i od tego zacząć.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ciekawe, że najwięcej do gadania ma nie ten minister.domek pisze:E tam minister nasz najjasniejszy...
Powinni wypowiadać się Antoni z Morawieckim, a nie ten...
Zresztą ciekawie to wygląda, jak wykopie się stare wypowiedzi Antoniego na temat Caracali.
Jak już pisałem, spodziewam się przetargu wygranego przez Blackhawki.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
a ten minister bez teki premier bez nominacjiPeperon pisze:Ciekawe, że najwięcej do gadania ma nie ten minister.domek pisze:E tam minister nasz najjasniejszy...![]()
Powinni wypowiadać się Antoni z Morawieckim, a nie ten...
- SmokEustachy
- Posty: 4663
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Pewnie się wypowiada, ale nie trafiłem na obrazekPeperon pisze:Ciekawe, że najwięcej do gadania ma nie ten minister.domek pisze:E tam minister nasz najjasniejszy...![]()
Powinni wypowiadać się Antoni z Morawieckim, a nie ten...
Zresztą ciekawie to wygląda, jak wykopie się stare wypowiedzi Antoniego na temat Caracali.
Jak już pisałem, spodziewam się przetargu wygranego przez Blackhawki.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Wychodzi na to, że byłem niepoprawnym optymistą z tym przetargiem...Peperon pisze:...Jak już pisałem, spodziewam się przetargu wygranego przez Blackhawki.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/szef-mon ... awk/h8dj1x
Chociaż trafnie przewidziałem zwycięzcę to jednak trochę mi niedobrze.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Dlaczego, Peperonie?
Pozdrawiam,
Maciej
Pozdrawiam,
Maciej
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ponieważ myślałem, że zrobią to w lepszym stylu.
A tu masz babo placek i potraktowali Francuzów jak "opozycję".
Oczywiście nie znam szczegółów pertraktacji, ale jeśli doniesienia francuskich mediów są prawdziwe to możemy mieć przylepioną łatkę mało wiarygodnego partnera. A od tego do łatki amerykańskiej wtyki tylko krok. I później będziemy zachodzić w głowę, dlaczego NATOwscy partnerzy nie chcą nas bronić.
Na dodatek rozdmuchiwanie do poziomu sensacji dnia informacji o gotowości Mielca do rozpoczęcia produkcji Blackhawków i zakupie ich dla naszych specjalsów jeszcze w tym roku, każą zastanowić się nad twierdzeniem Siemoniaka o ustawce. Jakoś dziwnie zbieżne te zapowiedzi. Czy proces negocjacji z Airbusem nie był mydleniem oczu, a z Sikorskim szły rozmowy w tym samym czasie ? Obawiam się, że z czasem liczba pytań może rosnąć lawinowo.
Teraz kolejna kwestia. Kupione ad hoc śmigłowce Sikorskiego będą naprawdę takie, jakich wojsko potrzebuje, czy może będą przepłaconą wersją tego co zechcą nam wcisnąć, a Antoni M. tylko klepnie ? Jaka będzie pozycja przetargowa naszego rządu podczas negocjacji umowy, jeśli sam ustawia się niemal pod murem ? Jaki ofset wytargują ? No i jak będzie on liczony, bo jeśli tak, jak ten za F-16-stki to już możemy czuć się wydymani bez mydła. Może to ostre sformułowanie, ale to nie wersal i tak to widzę.
Czy po tym wszystkim Francuzi darują sobie ewentualne roszczenia finansowe ? Obawiam się, że będą chcieli wycisnąć ile się tylko da. I to też trzeba będzie doliczyć do kosztów zakupu Blackhawków. Czy będą się jeszcze opłacały, na razie pozostaje kwestią otwartą.
A tu masz babo placek i potraktowali Francuzów jak "opozycję".
Oczywiście nie znam szczegółów pertraktacji, ale jeśli doniesienia francuskich mediów są prawdziwe to możemy mieć przylepioną łatkę mało wiarygodnego partnera. A od tego do łatki amerykańskiej wtyki tylko krok. I później będziemy zachodzić w głowę, dlaczego NATOwscy partnerzy nie chcą nas bronić.
Na dodatek rozdmuchiwanie do poziomu sensacji dnia informacji o gotowości Mielca do rozpoczęcia produkcji Blackhawków i zakupie ich dla naszych specjalsów jeszcze w tym roku, każą zastanowić się nad twierdzeniem Siemoniaka o ustawce. Jakoś dziwnie zbieżne te zapowiedzi. Czy proces negocjacji z Airbusem nie był mydleniem oczu, a z Sikorskim szły rozmowy w tym samym czasie ? Obawiam się, że z czasem liczba pytań może rosnąć lawinowo.
Teraz kolejna kwestia. Kupione ad hoc śmigłowce Sikorskiego będą naprawdę takie, jakich wojsko potrzebuje, czy może będą przepłaconą wersją tego co zechcą nam wcisnąć, a Antoni M. tylko klepnie ? Jaka będzie pozycja przetargowa naszego rządu podczas negocjacji umowy, jeśli sam ustawia się niemal pod murem ? Jaki ofset wytargują ? No i jak będzie on liczony, bo jeśli tak, jak ten za F-16-stki to już możemy czuć się wydymani bez mydła. Może to ostre sformułowanie, ale to nie wersal i tak to widzę.
Czy po tym wszystkim Francuzi darują sobie ewentualne roszczenia finansowe ? Obawiam się, że będą chcieli wycisnąć ile się tylko da. I to też trzeba będzie doliczyć do kosztów zakupu Blackhawków. Czy będą się jeszcze opłacały, na razie pozostaje kwestią otwartą.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Peperonie, ja wszystko rozumiem. Etykieta i bon ton leżą.
Jednak, skąd u licha wziąłeś przekonanie, że nasze bezpieczeństwa ucierpiało, zwłaszcza w kontekście ewentualnego wsparcia ze strony Francji to, nosz.. nie wiem!
Pozdrawiam,
Maciej
P.S.
Nie znam się na polityce ale mam przeczucie, że Antonio będzie świetnym ministrem ON.
W tym paranormalnym świecie MONu jest jak ryba w wodzie!
I bardziej serio (choć poprzednie wcale nie jest z czapy..), zaczynam się cieszyć, że facet podejmuje decyzje.
Bez względu na to co o nich sądzę.
Jednak, skąd u licha wziąłeś przekonanie, że nasze bezpieczeństwa ucierpiało, zwłaszcza w kontekście ewentualnego wsparcia ze strony Francji to, nosz.. nie wiem!
Pozdrawiam,
Maciej
P.S.
Nie znam się na polityce ale mam przeczucie, że Antonio będzie świetnym ministrem ON.
W tym paranormalnym świecie MONu jest jak ryba w wodzie!
I bardziej serio (choć poprzednie wcale nie jest z czapy..), zaczynam się cieszyć, że facet podejmuje decyzje.
Bez względu na to co o nich sądzę.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Wyższe koszty eksploatacji, szkoleń i niższy poziom sprawności oraz zdolności do wykonywania (przy wyborze S-70i i AW149) zadań przy zakupach po 25 śmigłowców u 2 producentów. Do tego dochodzi jeszcze legendarne podejście AW do serwisowania śmigłowców (znane Kanadyjczykom czy nam http://facet.interia.pl/militaria/news- ... Id,2286781).
Cenowo oferty na Caracala, S-70i i AW149 były zbliżone. W przetargu wiele aspektów eksploatacji było zapewnione. Ciekawe czy będzie można je uzyskać bez przetargu i w lepszych cenach...
Cenowo oferty na Caracala, S-70i i AW149 były zbliżone. W przetargu wiele aspektów eksploatacji było zapewnione. Ciekawe czy będzie można je uzyskać bez przetargu i w lepszych cenach...
- SmokEustachy
- Posty: 4663
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Nie wiadomo co kupią i u kogo. W każdym razie nie koniecznie po 25 sztuk. Nad optymalną maszyną ZOP i ratowniczą wypada się zastanowić?oskarm pisze:Wyższe koszty eksploatacji, szkoleń i niższy poziom sprawności oraz zdolności do wykonywania (przy wyborze S-70i i AW149) zadań przy zakupach po 25 śmigłowców u 2 producentów. Do tego dochodzi jeszcze legendarne podejście AW do serwisowania śmigłowców (znane Kanadyjczykom czy nam http://facet.interia.pl/militaria/news- ... Id,2286781).
Cenowo oferty na Caracala, S-70i i AW149 były zbliżone. W przetargu wiele aspektów eksploatacji było zapewnione. Ciekawe czy będzie można je uzyskać bez przetargu i w lepszych cenach...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Proporcja moze byc dowolna. 2 systemy szkolenia, serwisowania beda drozsze niz jeden.
Idealny pod wzgledem osiagow, pewnie AW101 - tylko serwis koszmarny tak bardzo, ze Kanadyjczycy oleli wpakowac sie w S-92 po doswiadczeniach ich SARu, a British Army z radoscia przekazala swoje do Royal Navy. Pozatym spore rozmiary wymuszaja wieksze ladowisko i hangar => fregata.
Idealny, bo wyladuje na Slazaku, Czarnieckim czy OHP - pewnie AW159? Tylko maly rozmiar => ograniczenia w osiagach i wielozadaniowosci.
Jako kompromis miedzy wymiarmi a osiagami, chyba najlepiej wypadlby NH90, chyba juz udalo sie wyrosnac z chorob wieku dziececego. Bedzie jednak drozej od Caracala i malo prawdopodobne, ze przy ostatniej wolcie AW (wypieciu sie na Airbusa) wspolna oferta na ten smiglowiec przeszla.
Idealny pod wzgledem osiagow, pewnie AW101 - tylko serwis koszmarny tak bardzo, ze Kanadyjczycy oleli wpakowac sie w S-92 po doswiadczeniach ich SARu, a British Army z radoscia przekazala swoje do Royal Navy. Pozatym spore rozmiary wymuszaja wieksze ladowisko i hangar => fregata.
Idealny, bo wyladuje na Slazaku, Czarnieckim czy OHP - pewnie AW159? Tylko maly rozmiar => ograniczenia w osiagach i wielozadaniowosci.
Jako kompromis miedzy wymiarmi a osiagami, chyba najlepiej wypadlby NH90, chyba juz udalo sie wyrosnac z chorob wieku dziececego. Bedzie jednak drozej od Caracala i malo prawdopodobne, ze przy ostatniej wolcie AW (wypieciu sie na Airbusa) wspolna oferta na ten smiglowiec przeszla.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Zacznijmy od końca.Maciej pisze:Peperonie, ja wszystko rozumiem. Etykieta i bon ton leżą.
Jednak, skąd u licha wziąłeś przekonanie, że nasze bezpieczeństwa ucierpiało, zwłaszcza w kontekście ewentualnego wsparcia ze strony Francji to, nosz.. nie wiem!...
...Nie znam się na polityce ale mam przeczucie, że Antonio będzie świetnym ministrem ON...
...I bardziej serio (choć poprzednie wcale nie jest z czapy..), zaczynam się cieszyć, że facet podejmuje decyzje...
Nie wiem czy będzie dobrym ministrem, ale z mojej perspektywy zaczyna wszystko rozkładać. Nie patrzy przy tym czy coś jest dobre, czy złe. Dla niego ważne jest KTO zaczął daną rzecz. Jeśli bezpośredni poprzednik to jest złe już z definicji, bo przecież Platforma nie mogła zrobić nic dobrego. W końcu Polska w ruinie.
A odnosząc się do początku Twojego postu, to spójrz na sprawę od strony biznesowej. Czy ktoś jest dla Ciebie wiarygodny, jeśli tracisz kontrakt na miliardy euro, bo jemu zachciało się sprzętu od konkurencji ? Pomijam w tym momencie styl tej wolty, ale dla Francuzów kamieniem obrazy jest to, że Antoni poleciał do firmy amerykańskiej, z którą Airbus wygrał podczas przetargu. A teraz uwaga na temat wartości ofsetu. Jeśli francuskie media podają, że wartość jego miała wynosić 3 miliardy euro, to rodzi się pytanie: Ile chciał Morawiecki jeszcze wydusić z Airbusa, że odstąpił od rozmów ? Czyżby chciał otrzymać ofset w stosunku 1:1, czyli 1 euro za 1 złotówkę ? Na to wychodzi.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Z tymi 3 mld Euro to ostroznie. To jest wartosc po mnoznikach. Nie wiem jak teraz, ale za czasow F-16 mogly one wynosic do 4 czy 6 za przekazanie technologii.