Chyba nie do końca na tej płaszczyźnie jest ewentualny problem. Nikt nie kwestionuje umiejętności pisania przez autorów - raczej ich zdolność do "zwielokrotnienia" wysiłków co w sytuacji gdy pisało się 2-3 artykuły na miesiąc a teraz pisze się ich 10 może bardzo konkretnie przełożyc się na ich formę i treść. Zdaje się, że mieliśmy widoczny tego przykład w Okretach nieprawdaż? Owszem istnieją "nowe kadry" ale póki co niestety sporo ich publikacji niejako uwiązanych jest w naszej krajowej odmianie pentametru daktylicznego czyli polonistycznej rozprawki (z godnym tegoż miana badaniem czy doborem faktów)

a na tym długo nie pojedzie żadne pismo...
Zwyczjnie nie wierzę, że obydwa pisma będą w stanie zapewnić poziom całych numerów taki jak ostatnie numery MSIO - to co jest realne to pojedyńcze artykuły na tym poziomie a to z kolei może część dawnych nabywców skierowac po prostu na rosyjskie serwery

Skutek moim zdaniem taki, że obydwa pisma będą miały problemy... Niestety o czym przekonała się konkurencja pisma hobbystycznego nie sposób "zaimprowizować" do tego trzeba zespołu lub pewnych zasad współpracy...
Ja jako stary czeytelnik MSIO bardzo chcę aby ta stara ekipa wydawała dalej pod dowolną nazwą - problem w tym, że coś niecoś wiedząc o branży obawiam się, że to może nie być wcale takie proste jak się na początku wydawało twórcom nowej inicjatywy. Ale mimo to Życzę powodzenia i oby się sen nie sprawdził jednak
