Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... wodny.html
Wklejam całość tekstu
Szwedzki modułowy okręt podwodny dla polskiej Marynarki Wojennej

HOWARD: Nie proponujemy zakupu gotowego produktu, ale rzeczywistą współpracę. Jej efektem będą nowe miejsca pracy

-Polska w najbliższym czasie planuje zakup trzech okrętów podwodnych typu Orka. Pierwsze dwa mają być dostarczone w 2022 r. SAAB proponuje nam okręt A26, którego jeszcze fizycznie nie ma.
Projekt oraz plany konstrukcyjne dla okrętu A26 są gotowe i jesteśmy w pełni przygotowani do rozpoczęcia produkcji. Liczymy na to, że szwedzki rząd przyzna nam kontrakt na budowę okrętów podwodnych przed końcem bieżącego roku. Szwecja chce wyposażyć swoją marynarkę wojenną w dwie jednostki A26 na początku przyszłej dekady. Wspomniany harmonogram jest zbliżony do terminów przewidzianych w polskim programie „Orka”.
Nasza oferta jest wyjątkowa. Nie proponujemy Polsce zakupu gotowego produktu, ale rzeczywistą współpracę. Polska już od samego początku może brać udział w produkcji okrętu A26. To bardzo poważne partnerstwo, które umożliwi stworzenie w Polsce nowych miejsc pracy. Wpłynie też na rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego.

-Ile tych miejsc by powstało w przypadku wyboru szwedzkiej oferty?
Jest za wcześnie, by podać konkretną liczbę. W zależności od wymagań stawianych przez stronę polską możemy mówić o zwiększeniu liczby miejsc pracy dla wykwalifikowanych pracowników zatrudnionych w przemyśle stoczniowym. One nie znikną po kilku latach, ale dzięki możliwości serwisowania okrętów w Polsce zostaną utrzymane nawet przez kilka dekad.
Dostarczyliśmy już waszym siłom zbrojnym wiele naszych rozwiązań i jesteśmy gotowi do zwiększenia naszej obecności w Polsce. Trwają rozmowy z polskimi stoczniami, odbyły się spotkania z najważniejszymi graczami tego rynku. Dla przykładu jesteśmy w trakcie zaawansowanych rozmów ze Stocznią Marynarki Wojennej.

- A co, jeśli chodzi o poddostawców?
Jak zaznaczyłem, na tym etapie jest nam trudno oszacować dokładną liczbę miejsc pracy, które powstaną u naszych partnerów. Dysponujemy jednak wstępnymi założeniami dotyczącymi zakresu prac, za które byliby odpowiedzialni nasi polscy partnerzy. Obejmują one produkcję podsystemów okrętu podwodnego A26: elementów oprzyrządowania elektrycznego, wyposażenia kabin, a nawet części silnika diesla. Ponadto proponujemy polskim stoczniom możliwość przeprowadzenia instalacji wyposażenia części rufowej okrętu, wyprodukowania specjalistycznych platform oraz transfer know-how z zakresu prac serwisowych i obsługi. Wszystko to wymaga udziału wyspecjalizowanej kadry pracowniczej. SAAB dostrzega potencjał polskich stoczni w tym zakresie.
Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że jesteśmy obecni w Polsce od ponad 10 lat i dostarczamy polskim siłom zbrojnym pokaźną liczbę systemów wojskowych. Obejmują one m.in. wysoce skuteczne pociski RBS15 MK3, które są w stanie razić cele odległe o 200 km, wszechstronne radary Sea Giraffe, pojazdy podwodne oraz torpedy.
Jednym z wielu powodów, aby zacieśnić współpracę, jest bliskie położenie geograficzne Polski i Szwecji: odległość z Gdyni do Karlskrony wynosi zaledwie 250 km. Pozwala to na skuteczną logistykę i wpływa na zmniejszenie kosztów.

- Ale to samo można robić z Niemcami, którzy są jeszcze bliżej. Dlaczego polski rząd miałby wybrać ofertę szwedzką, a nie np. niemiecką czy francuską? Oni też obiecują złote góry i składają oferty.
Oferta SAAB jest konkretna i zdążyliśmy już zademonstrować, że mamy profesjonalne podejście do współpracy. Nasza działalność na całym świecie opiera się na efektywnej realizacji zobowiązań.
Okręt A26, zaprojektowany do działań na Bałtyku i na otwartych wodach, spełnia, a nawet przekracza wszelkie wymagania klientów w tym zakresie. To bardzo wytrzymały okręt podwodny o doskonałych cechach. Obecnie A26 jest najbardziej zaawansowanym okrętem podwodnym na świecie.

- Jeśli macie dostarczyć dwa okręty Szwecji do 2020 r., to jak chcecie dostarczyć kolejne dwa do 2022 r. Polsce? Czy macie takie moce produkcyjne?
Oczywiście. Z tego powodu rozmawiamy o partnerstwie z polskimi stoczniami. Dostawy okrętów przeznaczonych zarówno dla Szwecji, jak i Polski będą zależały od bardzo ścisłej współpracy z polską stocznią. W rzeczywistości równoległa produkcja daje wymierne rezultaty, prowadząc do dalszego zwiększania efektywności kosztowej. Linia montażowa dla okrętu A26 będzie się opierała na niezwykle zaawansowanych technologiach XXI w. Wszystkie dane produkcyjne zostaną dostarczone z modelu 3D, umożliwiając tym samym optymalizację produkcji.
Warto również dodać, że okręt A26 będzie charakteryzował się modułową konstrukcją. Oznacza to, że poszczególne moduły okrętu będą produkowane oddzielnie, a następnie składane. Pozwala to klientowi na modyfikowanie i modernizowanie okrętu w przyszłości, np. przez dodanie dodatkowego modułu.
SAAB ma duże doświadczenie w zakresie dostaw okrętów podwodnych i technologii z nimi związanych, zarówno na potrzeby szwedzkiej marynarki wojennej, jak i innych państw, w tym Singapuru i Australii.

- Wciąż nie powiedział pan, dlaczego A26 jest lepszy od niemieckiego A212 czy francuskiego Scorpene, które zapewne będą również biły się o ten kontrakt.
Wiele istotnych cech wyróżnia okręt A26 na tle rozwiązań oferowanych przez pozostałych producentów. A26 będzie niemal niewykrywalny, co jest niezwykle istotne w przypadku okrętów podwodnych. Będzie wyposażony w silnik typu Stirling, który pozwoli mu pozostać zanurzonym przez czas dłuższy niż dwa tygodnie. Co więcej, okręt charakteryzuje się wysokim wskaźnikiem wytrzymałości – wiemy to dzięki przeprowadzeniu rygorystycznych testów na zagrożenia podwodne.
Mówimy tutaj o bardzo sprawnym okręcie podwodnym, który przez nadchodzące dziesięciolecia będzie spełniał wszelkie wymagania operacyjne polskiej marynarki wojennej.

- Co z pociskami manewrującymi? Wiadomo, że Francuzi mają swoje rozwiązanie, polskie MON bada również w USA możliwość zakupu tomahawków, które potencjalnie można zainstalować na niemieckich okrętach. Czy możecie zainstalować pociski tej klasy na A26?
Istnieje możliwość montażu pocisków Tomahawk na okrętach A26. Jesteśmy bardzo elastyczni, jeżeli chodzi o dostosowanie A26 do wymagań stawianych przez klienta. Dzięki modułowej konstrukcji jedną z możliwości jest dostosowanie okrętu do przenoszenia dodatkowych pocisków, takich jak chociażby Tomahawk.

- Jak to wygląda pod względem ceny?
Zawsze dążymy do tego, by dostarczać naszym klientom jak najbardziej efektywne kosztowo rozwiązania. Nasz okręt ma ogromny potencjał w odniesieniu do jego przyszłych modyfikacji i modernizacji. To dopiero początek cyklu produkcyjnego A26, tak więc długie lata służby są dopiero przed nim.

- Wasi konkurenci poruszają się w zakresie 2,5 mld zł za okręt.
Nie jestem w stanie odnieść się do tych cen. Ale mogę ponownie podkreślić, że jesteśmy bardzo konkurencyjni pod tym względem. W jeszcze większym stopniu, gdyby polski przemysł uczestniczył w pracach, o których wspominałem wcześniej.

- Podobnie jak konkurencja twierdzicie, że macie najlepszy produkt i ofertę oraz korzystną cenę. Jak to wygląda ze wsparciem politycznym?
Rząd szwedzki wspiera ofertę SAAB w programie „Orka”. Trwają spotkania na wysokim szczeblu, niestety nie mogę podać żadnych szczegółów.

- Kiedy spodziewacie się rozstrzygnięcia przetargu?
Mamy nadzieję, że przetarg zostanie ogłoszony jeszcze w tym roku
Ciekawe. Tylko:
- są gotowi, ale niedawno pisali o opracowywaniu studium wykonalności dot. montażu pocisków manewrujących i nie wiedzieli, czy będą wystrzeliwane przez w.t., czy pionowo...
- mają gotowe projekty, a jednocześnie są elastyczni pod względem wymagań klienta; przecież nasze wymagania jeszcze nie są doprecyzowane.
- mają gotowe projekty, a chcą nas włączyć do dostawców; czy ew. nasze urządzenia już uwzględnili w projekcie?

Trochę się naśmiewam z tej nowomowy handlowej, bo mam do czynienia z handlowcami i wiem, jak łatwo przychodzi im obiecywanie. Z realizacją obietnic jest już nieco gorzej... . Mimo to, nie wiem, czy to aby nie najciekawsza oferta dla nas, właśnie ze względu na wczesny etap realizacji przedsięwzięcia i możliwość zapewnienia sobie trwałego miejsca w programie również dla odbiorców "trzecich". Oczywiście ryzyko też jest nieporównywalnie większe, no i czasu niestety nie mamy za wiele...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Zauważyliście, że na defence24 od kilku dni reklama Damena promuje "logistyka", na który zwrócił uwagę Maciej? Poprzednio promowali projekt korwety (OOW) i patrolowca. Czy mi się wydaje, czy też ta zmiana zbiegła się w czasie z zapowiedzią budowy tych 6 okrętów przez PGZ? Jeśli tak, to może to oznaczać, że albo Damen rozmawia już bezpośrednio z PGZ w sprawie licencji na projekt (tylko czemu mieliby się przestać reklamować), albo w ogóle wylecieli z postępowania. Ciekawe...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Piotr S.
Posty: 2382
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Piotr S. »

Waldek K pisze:Zauważyliście, że na defence24 od kilku dni reklama Damena promuje "logistyka", na który zwrócił uwagę Maciej? Poprzednio promowali projekt korwety (OOW) i patrolowca. Czy mi się wydaje, czy też ta zmiana zbiegła się w czasie z zapowiedzią budowy tych 6 okrętów przez PGZ? Jeśli tak, to może to oznaczać, że albo Damen rozmawia już bezpośrednio z PGZ w sprawie licencji na projekt (tylko czemu mieliby się przestać reklamować), albo w ogóle wylecieli z postępowania. Ciekawe...
Raczej na 90% okręty będą polskiej konstrukcji tzn. tzw. Gawron II (okręty bazujące na jego konstrukcji) a także pomocnicze choćby z Remontowej ,która też przedstawiła wizualizacje zresztą przyznali ,że mają plany wszystkich okrętów jakie potrzebuje MW RP.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Bardzo ciekawa rozpiska co, gdzie, od kogo na Miecznik.
Załączniki
miecznik.jpg
miecznik.jpg (205.02 KiB) Przejrzano 9161 razy
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6628
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Tylko patrzeć jak zgłoszą się po odszkodowanie za skopiowanie kształtów z LCS-a. :lol:
A tak na poważnie to ciśnie się kilka pytań dotyczących uzbrojenia lufowego i jego producentów.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Adam
Posty: 1771
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Adam »

Podoba mi się zapis: Gun, OTO Melara/Tarnów. Tłumaczę to sobie, że chcielibyśmy Super Rapid ale "tymczasowo" zamontujemy Wróbla ;)
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Obrazek
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4125
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: crolick »

Podłodka z grafiki to A26 - ciekawe czy przypadek...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6628
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Piotr S.
Posty: 2382
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Piotr S. »

crolick pisze:Podłodka z grafiki to A26 - ciekawe czy przypadek...
Chyba nie bo Szwedzi złożyli już zamówienie na dwa okręty A26
http://www.defence24.pl/236714,szwecja- ... dwodne-a26
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4368
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: karol »

>>>
Ostatnio zmieniony 2015-07-27, 23:50 przez karol, łącznie zmieniany 2 razy.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Z "Mieczników" będą operowały Caracale ze składaną belką ogonową
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=16923
Siły zbrojne Francji zakończyły proces certyfikacyjny śmigłowca Airbus Helicopters H225M Caracal, dopuszczający go do operowania z pokładów fregat rakietowych typu FREMM należących do Marine Nationale (marynarki wojennej Francji, Provence przekazana, 2015-06-15). W próbach wziął udział jeden z H225M Armee de l’Air (wojsk lotniczych) ze składu Escadron d'hélicoptères (EH, eskadry śmigłowców) 1/67 Pyrénées. Wiropłat operował z pokładu fregaty Aquitaine. Resort obrony Francji nie podał, kiedy i gdzie realizowano próby.

...

H225M, które wejdą do wyposażenia Sił Zbrojnych RP także mają być przystosowane do operowania z pokładów okrętów obrony wybrzeża Marynarki Wojennej Miecznik .... Szef kampanii w Polsce w Airbus Group Polska Sp. z o.o., Mickael Peru, poinformował podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, które odbyło się 23 czerwca, że zgodnie z wymogami przetargu część śmigłowców Caracal zostanie wyposażonych w składaną belkę ogonową. Obecnie trwają prace nad wdrożeniem tego rozwiązania. Wersja morska śmigłowca, ze zdolnością zwalczania okrętów nawodnych, została już sprzedana jednemu z klientów.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Wklejam cały tekst bo bardzo ciekawy i niejako podsumowujący to, co było w różnych miejscach szczątkowo podawane.
http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/n ... ojennej-rp
Stan obecny modernizacji Marynarki Wojennej RP

W dniu 2 lipca br. w siedzibie Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni odbyło się 131 posiedzenie sejmowej Komisji Obrony Narodowej, podczas którego przedstawiono informację Ministra Obrony Narodowej na temat stanu obecnego oraz programu rozwoju Marynarki Wojennej RP. Poniżej przytaczamy wybrane, szczególnie interesujące fragmenty tego spotkania.



Posiedzenie nr 131 Komisji Obrony Narodowej na temat modernizacji Marynarki Wojennej RP odbyło się w Gdyni na kilka godzin przed wodowaniem okrętu patrolowego ORP Ślązak. Fot. Łukasz Pacholski/Dziennik Zbrojny

Stan realizacji programu operacyjnego "Zwalczania zagrożeń na morzu" w syntetyczny sposób przedstawił nowy Szef Inspektoratu Uzbrojenia płk Adam Duda. Ze względu na dużą ilość konkretnych informacji, jego wypowiedź cytujemy w całości.

"[...] program operacyjny „Zwalczanie zagrożeń na morzu” obejmuje łącznie 20 projektów, które są pogrupowane w ramach czterech zdolności. W ramach zdolności do rażenia sił przeciwnika planuje się pozyskanie okrętów obrony wybrzeża o kryptonim Miecznik, pozyskanie okrętów podwodnych nowego typu Orka, pozyskanie okrętu patrolowego w wersji podstawowej o kryptonim Ślązak, pozyskanie okrętów patrolowych z funkcją zwalczania min o kryptonimie Czapla, jak również utworzenie drugiego nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego oraz pozyskanie niezbędnego sprzętu w ramach Morskiej Jednostki Rakietowej. W ramach zdolności do rozpoznania planuje się pozyskanie okrętów rozpoznawczych Delfin, pozyskanie okrętu hydrograficznego Hydrograf, pozyskanie okrętowego systemu optoelektronicznego Bielik, jak również pozyskanie mobilnego systemu radionawigacyjnego średniego zasięgu [red. SRN]. W ramach zdolności do przetrwania i ochrony wojsk przewidziano pozyskanie będącego już w budowie Kormorana II w liczbie trzech sztuk, pozyskanie bezzałogowych systemów zwalczania min Kijanka, pozyskanie okrętów ratowniczych Ratownik oraz pozyskanie zintegrowanego systemu ochrony sił morskich w portach, na redach i na kotwicowiskach pod kryptonimem Ostryga. W ramach zdolności do zabezpieczenia logistycznego działań planowane jest pozyskanie okrętów wsparcia i działań połączonych Merlin, pozyskanie okrętów wsparcia logistycznego Bałtyk, pozyskanie pływającej stacji demagnetyzacyjnej Magneto, pozyskanie bazowego środka pływającego – barki ekologicznej [red. Ekotank], pozyskanie zbiornikowca paliwowego - okrętu zaopatrzenia Supply, pozyskanie motorówek transportowych, cumowniczych, kutrów transportowych, motorówek sztabowych oraz łodzi transportowych, jak również pozyskanie jednostek holowniczych Holownik.

Jeżeli chodzi o stan realizacji zasadniczych zadań w ramach tego programu to we wrześniu 2013 roku podpisano umowę na pracę rozwojową na nowoczesny niszczyciel min o kryptonimie Kormoran II. Planowane jest pozyskanie łącznie trzech okrętów, w tym pierwszy okręt w ramach pracy rozwojowej. Budowa prototypu i przekwalifikowanie go na pierwszy egzemplarz seryjny są planowane na przyszły rok. Nie zdradzę tajemnicy mówiąc, że wodowanie tego okrętu jest planowane w najbliższym czasie. W chwili obecnej w Inspektoracie Uzbrojenia planuje się również przyspieszenie pozyskania dwóch „Kormoranów” na lata 2018-2019.

Jeśli chodzi o okręt patrolowy Ślązak to jest to projekt realizowany od 2001 roku. Pierwotnie był realizowany jako korweta wielozadaniowa Gawron. Po decyzji ministra obrony narodowej od 2012 roku jest realizowany jako okręt patrolowy Ślązak. W dniu 12 grudnia 2013 roku podpisano umowę na dostawę elementów zintegrowanego systemu walki. Zwodowanie jednostki jest planowane w dniu dzisiejszym o godz. 11:00. W listopadzie 2016 roku planowane jest zakończenie budowy i przekazanie okrętu Marynarce Wojennej.

Drugi nadbrzeżny dywizjon rakietowy w ramach Morskiej Jednostki Rakietowej. W dniu 19 grudnia 2014 roku podpisano umowę na pozyskanie drugiego dywizjonu. W ramach umowy zakontraktowane jest pozyskanie 24 rakiet NSM, łącznie ze sprzętem dla tego dywizjonu. Morska Jednostka Rakietowa będzie wyposażona łącznie w siedemdziesiąt dwa pociski rakietowe typu NSM.

Dalej, trzy okręty podwodne o kryptonim Orka. Przewiduje się pozyskanie tych okrętów w latach 2022-2023. Obecnie trwają prace analityczne związane z redefinicją wymagań operacyjnych dotyczących uzbrojenia tych okrętów w pociski manewrujące.

Jeśli chodzi o okręt Miecznik i o okręt patrolowy z funkcją zwalczania min Czapla, to przewiduje się pozyskanie trzech okrętów ochrony wybrzeża i trzech okrętów patrolowych. Jak wspomniano, postępowanie wszczęto 30 czerwca, czyli dwa dni temu. Przekazano zaproszenie Polskiej Grupie Zbrojeniowej do rozpoczęcia negocjacji. Planujemy, że w trzecim kwartale 2016 roku nastąpi podpisanie umowy i rozpoczęcie prac przy tych okrętach.

W ramach zdolności do zapewnienia ochrony sił morskich w portach, na redach i kotwicowiskach kryptonim Ostryga w programie planuje się pozyskanie kompletnego systemu, w tym sześciu kompletów bezzałogowych platform nawodnych oraz dwóch stacjonarnych i czterech mobilnych centrów zarządzania ochroną sił.

Zabezpieczenie techniczne i prowadzenie działań ratowniczych na morzu o kryptonimiu Holownik. W omawianym programie planuje się pozyskanie do 2020 roku sześciu jednostek służących do zabezpieczenia technicznego i prowadzenia działań ratowniczych na morzu. Pozyskanie tych holowników jest realizowane na podstawie przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych. Do udziału w postępowaniu zgłosiły się cztery podmioty, w tym dwa zagraniczne. Trwa drugi etap procedury przetargowej. Podpisanie umowy zaplanowano w pierwszym kwartale 2016 roku.

Transport środków zaopatrzenia oraz wykonywanie prac holowniczych na redach, w portach i na kotwicowiskach [red. program Transhol]. W ramach omawianego programu planowane jest pozyskanie dziewięciu różnego rodzaju jednostek umożliwiających transport środków i zaopatrzenia oraz wykonywanie prac holowniczych na redach i w portach. W czwartym kwartale 2015 roku przewiduje się rozpoczęcie procedury pozyskania, a podpisanie umowy planowane jest na trzeci kwartał 2016 roku.

Jeśli chodzi o zbiornikowiec paliwowy o kryptonim Supply, w omawianym programie planuje się pozyskanie do 2020 roku jednego zbiornikowca paliwowego, służącego do zaopatrywania jednostek pływających w środki zaopatrzenia, w tym w paliwo i wodę. W trzecim kwartale 2015 roku planowane jest wszczęcie procedury pozyskania, a w drugim kwartale 2016 roku planowane jest podpisanie umowy. Dostawa jest planowana w 2020 roku.

Okręt wsparcia logistycznego o kryptonimie Bałtyk. W omawianym programie planuje się pozyskanie do 2021 roku jednego okrętu wsparcia logistycznego, służącego do zabezpieczenia logistycznego takich jednostek pływających, jak Czapla i Miecznik. W trzecim kwartale 2016 roku planowane jest wszczęcie procedury pozyskania, a podpisanie umowy w 2017 roku. Dostawa jest planowana na 2021 rok.

Mobilny system radionawigacyjny średniego zasięgu [red. program SRN]. W omawianym programie planuje się pozyskanie do końca 2018 roku systemu trzech łańcuchów radionawigacyjnych na pojazdach oraz trzydziestu pięciu odbiorników w celu zabezpieczenia pozycji dla okrętów Marynarki Wojennej wykonujących zadania bojowe i hydrograficzne, przy braku pozycji z systemu satelitarnego.

Łącznie, do polskich przedsiębiorstw przemysłu stoczniowego zostały już skierowane zamówienia na dziesięć okrętów. W perspektywie do 2022 roku planuje się skierowanie do nich zamówień na kolejne osiem jednostek.

Ponadto Inspektorat Uzbrojenia realizuje prace związane z remontami i utrzymaniem w podziale bojowym jednostek pływających obecnie używanych przez Marynarkę Wojenną. W dniu 30 czerwca br. zakończono remont trzech okrętów Kobben. Doposażono okręty typu Orkan w rakiety RBS-15 Mk 3. Modernizuje się kutry ratownicze. Trwa remont okrętu ratowniczego ORP Piast. W tym roku Inspektorat Uzbrojenia podpisze umowę na remont ORP Orkan. Trwa również modernizacja okrętu rozpoznawczego ORP Hydrograf, jak również remont okrętu ORP Gen. K. Pułaski."

W dalszej części posiedzenia doszło do dyskusji w trakcie której uczestników szczególnie interesowało postępowanie na pozyskanie nowych okrętów podwodnych. Wyjaśnień w tej sprawie najpierw udzielił sekretarz stanu w MON Czesław Mroczek, który powiedział między innymi, że "po kolejnych analizach Sztabu Generalnego WP związanych ze zdolnościami i wymaganiami operacyjnymi naszych sił zbrojnych dokonaliśmy korekty wcześniejszych wymagań operacyjnych i postanowiliśmy uzbroić, czy wyposażyć, nasze okręty podwodne w rakiety manewrujące. To wymagało dokonania korekty dokumentacji. Zostały zredefiniowane wymagania operacyjne. Teraz dokonujemy niezbędnego uzupełnienia dokumentacji, aby rozpocząć finalny etap postępowania. Za kilkanaście tygodni, czyli za kilka miesięcy (ale tych miesięcy nie będzie zbyt dużo) uruchomimy postępowanie finalne. Wtedy będziemy już wszystko wiedzieli. Będziemy znali dokładne terminy. Będziemy się starali do 2020 roku, co roku pozyskiwać jeden okręt. Od początku tak to było zaplanowane, że co roku będzie wchodził do służby nowy okręt. W związku z tym kwestia załóg istniejących okrętów – kwestia, czy zagadnienie związane z tym, żeby nie stracić tych załóg, żeby przygotować je do przeszkolenia na nowe okręty, jest dla nas priorytetem. Będę chciał przedstawić państwu szczegółową informację na ten temat, kiedy już zakończymy tę fazę i będziemy wiedzieli bardziej realnie niż w tej chwili, w jakich terminach będziemy mogli pozyskać okręty podwodne. Kiedy potwierdzimy terminy pozyskania okrętów podwodnych, przedstawimy nasze pomysły. Mamy kilka pomysłów na to, żeby tych załóg nie stracić. Jak powiedziałem, to jest naszym priorytetem."

Wypowiedź ministra Mroczka uzupełnił jeszcze płk Duda tłumacząc co jest powodem tego, że Inspektorat Uzbrojenia musi jeszcze prowadzić pewne analizy dotyczące programu Orka. Szef IU stwierdził, że "tak naprawdę, pociski manewrujące są dostępne od dwóch oferentów. Nie jest tajemnicą, że jest to oferent francuski i ewentualnie, oferent amerykański, jeśli chodzi o zakres samych pocisków. To, jak gdyby powoduje, że musimy się jeszcze bardzo mocno zastanowić, jak je pozyskiwać, czy w jakim trybie, ponieważ są to nieporównywalne systemy. Nie da się tego pozyskać w trybie otwartego postępowania przetargowego, w którym powiemy, jakie są nasze warunki. Nasze warunki nie opisują żadnego systemu z tych, które istnieją. Nasze warunki opisują pewne minimalne wymagania, których oczekują Siły Zbrojne. Zakup w takim prostym postępowaniu przetargowym, przy tak bardzo skomplikowanym systemie, jakim są rakiety manewrujące, jest po prostu niemożliwy.

W tej chwili prowadzimy pewne analizy co do możliwości, ponieważ nie jest tajemnicą, które z nich są dostępne i które rozważamy, jako jedną z opcji, chociaż nigdy nie były montowane na innych okrętach niż okręty amerykańskie. W związku z tym jest tu też pewien problem. Oczywiście, Amerykanie analizują to jeszcze w zakresie dostępności, ale powstaje wiele problemów natury technicznej, już nie tylko natury proceduralnej. Dlatego to jeszcze się przesuwa, bo musimy dokonać analizy ryzyka. Jeśli tak naprawdę jeszcze nikt na świecie tego nie integrował to, czy to ryzyko jest możliwe do zaakceptowania? Dlatego jeszcze chwilę to potrwa. Ale wydaje mi się, że jesteśmy już bliżej pewnych danych i końca analiz. W najbliższym czasie przedstawimy jakąś konkretną rekomendację w tej sprawie, bo pole wyboru nie jest duże, nie ma tu dużego pola manewru. Nie ma tu kilku wykonawców. Nie jest tak, że jeśli nie ten, to inny. Z drugiej strony chcielibyśmy mieć taką namiastkę konkurencyjności, żeby nie płacić za ten wyrób niebotycznych kwot, żeby to było porównywalne. Wtedy jest to porównywalne, kiedy mamy co najmniej dwóch oferentów. Wtedy można używać argumentu, że druga strona jednak oferuje to w podobnej cenie lub taniej. Tak, że tylko tyle uzupełnienia o tym, z jakich powodów to tak długo trwa."
Czyli w tym roku nic oprócz wodowania Ślązaka i Kormorana już się nie wydarzy, jeśli nie liczyć rozpoczęcie procedury na "Supply" i "Transhol". Trochę dziwne, choć z drugiej strony jak się weźmie pod uwagę programy w innych RSZ, to już nie. Czyli MW jak zawsze ostatnia w kolejce... . Mieczniki i Czaple dopiero za ponad rok! I to rozpoczęcie budowy.
Nie rozumiem zdania: "Łącznie, do polskich przedsiębiorstw przemysłu stoczniowego zostały już skierowane zamówienia na dziesięć okrętów." Nie wiem jak oni to liczą, skoro 1 Ślązak + 3 Kormorany raczej nie równa się 10, a do tego "Przekazano zaproszenie Polskiej Grupie Zbrojeniowej do rozpoczęcia negocjacji" nie oznacza na pewno, zamówienia (byłoby brakujące 6). Chyba, że liczą 6 bezzałogowców nawodnych (Ostryga). Z pomocniczych 6+9+1+1 też nijak 8 nie wychodzi, czyli część zamówień pójdzie za granicę.

Trzy ostatnie akapity dotyczą programu "Orka". Wygląda na to, że IU i/lub MON dogadują się z jednej s trony z Amerykanami, żeby w ogóle sprzedali nam Tomahawki (i ewentualnie negocjują zastrzeżenia ich użycia), a z drugiej strony z Francuzami, żeby sprzedali nam rakiety bez okrętów podwodnych, a może i zintegrowali dla nas Scorpene z Tomahawkami.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Wojsko wreszcie rozpoczyna procedurę zakupów systemu "Poprad". Tak się zastanawiam, czy nie byłoby słusznie zamontować taki system na Ślązaku, "Czapalch" i ew. innych jednostkach? System ten jest samodzielny, posiada własny system IFF, ale też może korzystać z zewnętrznego wskazywania celów. Nie powinno raczej być problemu ze zintegrowaniem go z radarem okrętowym, czy szerzej z systemem zarządzania walką.
No i byłoby to zdecydowanie to bardziej nowoczesne niż oparty o reling marynarz z naramienną wyrzutnią wypatrujący wroga w okularach przeciwsłonecznych 8)
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Marmik »

Waldek K pisze:Wojsko wreszcie rozpoczyna procedurę zakupów systemu "Poprad". Tak się zastanawiam, czy nie byłoby słusznie zamontować taki system na Ślązaku, "Czapalch" i ew. innych jednostkach?
Z całym szacunkiem, ale nasze okręty potrzebują systemu plot z prawdziwego zdarzenia, a nie wiecznych, niewystarczających substytutów. Absolutne minimum dla Ślązaka, Mieczników, czy nawet Czapli... o ile mamy myśleć poważnie nad ich możliwościami przetrwania... to zestawy bliskiego zasięgu w rodzaju VL MICA-M, Umkhonto, w ostateczności RAM.
Gromy to chyba nadal jedynie ku pokrzepieniu serc.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
ODPOWIEDZ