Chciałbym poruszyć następujące kwestie.
W " Imperial Japanese Navy Submarines 1941-45 " Marka Stille oraz w " Submarines of the Imperial Japanese Navy 1904-1945 " Normana Polmara i Dorra B. Carpentera jest informacja, że niektóre okręty typu B1 miały mieć zdemontowane wyposażenie lotnicze a w to miejsce zamontowano drugą armatę 5,5 cala. Wszystko dobrze, ale jakich okrętów mogło to dotyczyć? I-27,I-26,I-36,I-37,I-38 Te dotrwały wystarczająco długo by przejść taką modyfikację ( oczywiście I-36 i I-37 zostały przerobione na nosiciele Kaitenów i o ile wiem I-37 do końca swego istnienia zachował hangar i katapultę więc odpada ) , niestety nie znalazłem takiej wzmianki w dziejach tych okrętów na przykład na combinedfleet.com, także choć mogę pochwalić się sporą kolekcją zdjęć japońskich op-ów nie widziałem czegoś takiego w swoich zbiorach. Czy coś takiego faktycznie istniało ( jeśli tak to z chęcią obejrzał bym jakieś zdjęcie takiej przeróbki ) czy też może doszło do pomylenia przez aliantów typu B1/2 z typem C3, który to był faktycznie bardzo podobny niemalże bliźniaczy pod względem kadłuba, nosił dwie pięć i pół calówki oraz pojawił się w późniejszej fazie wojny?

Sylwetka typu B1 / C1 w materiałach alianckich wskazuje na częste mylenie obu typów a nawet uznawanie ich za z grubsza jeden.
Druga sprawa, w rzeczonych książkach znajduje się informacja, moim zdaniem błędna według której I-17 posiadał odwrotnie jak w przypadku reszty typu B1 armatę w przedniej części a hangar z wl na rufie. Po co japończycy budowali by takiego cudaka, poza tym czy przypadkiem nie jest to pomyłka z I-7? イ-17 i イ-7 pisane odpowiednią czcionką i widoczne pod odpowiednim kątem mogą zlać się w jeden napis o jak na przykład na tym obrazie bliźniak I-7. Czy nie przypomina to I-18, choć dobrze wiadomo, że nie może być to ten nosiciel typu C1:

Trzecia kwestia dotyczy tego, kogo konkretnie gdzie amerykanie topili pod Leyte. Co konkretnie stało się z okrętami I-26, I-46 i I-54. Zazwyczaj przyjmuje się, że I-46 padł ofiarą niszczycieli Helm i Girdley, I-54 ofiarą Richarda M.Rowella co tym razem w końcu zatopił okręt przeciwnika, w rejonie Leyte, armijny Yu-2 miał paść ofiarą niszczycieli Pringle, Renshaw, Waller i Saufley i ma to być być podobno jedyne pewne zatopienie ( wrak miał być badany przez nurków amerykańskich i nawet podniesiony ) Co w takim wypadku ze znalezioną kiedyś przeze mnie wersją o tym jak to jeden lub dwa amerykańskie dd topią w walce na powierzchni pośród filipińskich wysepek artylerią duży japoński okręt podwodny. Prawdę powiedziawszy to każdy autor pisze co innego lub powiela innych, więc jak to w końcu było. Co stało się z I-26 i innymi op pod Leyte, czy w ogóle da się tą zagadkę rozwikłać?