Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Chemik
Posty: 1393
Rejestracja: 2007-08-10, 20:11
Lokalizacja: Milton Keynes (UK)

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Chemik »

To już chyba o okręcikach możemy zapomnieć :(

http://fakty.interia.pl/polska/news-mon ... Id,1413110
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Eeee tam, nowe okręty są bardzo mało prawdopodobne z tak wielu powodów, że aż nie chce się o tym pisać. Te nowe samoloty nie mają już na to większego wpływu. One zresztą też są nierealne dla nas...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Marek-1969
Posty: 429
Rejestracja: 2009-07-18, 21:12
Lokalizacja: Bytom

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Marek-1969 »

Nie będzie ani 5 generacji ani nowych okretów . Taka Polska rzeczywistość.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Chemik pisze:To już chyba o okręcikach możemy zapomnieć :(
Taaa, czerpcie dalej informacje z onetu czy interii to niedługo dowiecie się, że budujemy działo neuronowe na Marsie.

Owszem, samoloty V generacji są wpisane w plan modernizacji technicznej WP ale ich zakup jest planowany dopiero po 2028 r.

Waldek, Marek - duch w Narodzie nie ginie, co nie? ;)
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
oskarm
Posty: 1419
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

W 2003 budżet MON to 15,323 mld zł w tym na zakupy uzbrojenia to 1,925 mld zł.
W 2014 budżet MON to 28,260 mld zł w tym na zakupy uzbrojenia to 6,500 mld zł.

Jak widać dziś zakup F-35 byłby mniejszym obciązeniem dla budżetu niż był zakup F-16. To nie jest tak, że nas nie stać. To tylko kwestia piorytetów. Moim osobistym zdaniem w perspektywie kilku-kilkunastu lat zakup 3 eskadr nowych WSB, 4 własnych AWAC&Sów, co najmniej 2 MRTT oraz zakup zestawów OPL średniego zasięgu (w tym na 3 okrętach obrony wybrzeża) powinny być najwyższym piorytetem. Nawet kosztem wozów wsparcia ogniowego, WOWOSZy, OPV itp.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Defence24, przegląd prasy:
Cezary Pytlos, Dziennik Gazeta Prawna, Bronić wodę czy ziemię?- Według eksperta wojskowego Andrzeja Kińskiego potrzebnych jest przynajmniej kilka zmian (w programie modernizacji polskiej armii- przyp. red.). - Trzeba inaczej rozłożyć akcenty przede wszystkim w obronie przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
(...)
Nasi rozmówcy związani z przemysłem obronnym nie mają też wątpliwości, że zmian wymagają programowe plany dotyczące marynarki wojennej. To jednak bardzo drażliwa kwestia, dlatego żaden z nich nie chce wypowiadać się pod nazwiskiem. Przeważa opinia, że wydawanie pieniędzy z budżetu na okręty nie ma sensu, bo w razie konfliktu przy braku obrony przeciwlotniczej szybko zostaną zatopione.
Kości zostały rzucone?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
marek8
Posty: 1943
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: marek8 »

To chyba oznacza, że zmienią sie wymagania zarówno na OP jak i niszczyciele min w kontekekście ich zdolności do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej? :brawo: :brawo: :brawo: Zapewne też OOW zostaną skonfigurowane z możliwiścią przynajmniej częściowego zanurzania się... :dupa:
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

Jakby wszystkie plany państwowe miały się zmieniać po pojedynczych artykułach czy wypowiedziach "anonimowych ekspertów" to do tej pory zbieractwo i łowiectwo byłoby naszą główną gałęzią gospodarki ;)
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

"rozmówcy związani z przemysłem obronnym" to potencjalni beneficjenci obecnych posunięć związanych ze zwiększeniem środków na programy modernizacyjne. Środki zapowiadane są duże, ale jednak nie nieograniczone. Na wszystko i tak nie wystarczy. Im więcej w obecnej chwili "wyszarpie" dla siebie "przemysł obronny", czyli de facto dwa koncerny, tym więcej będzie miał w ciągu kilku, a może i kilkunastu najbliższych lat. Dlaczego "rozmówcy związani z przemysłem obronnym" nie mieliby sobie zwiększyć puli do dyspozycji, podkopując sensowność jednych z największych planowanych obecnie wydatków?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
oskarm
Posty: 1419
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

Dokladnie. Dpdatkowo warto zaznaczyc, ze te 130 mld zl jest liczone w sposob zadaniowy, a wiec zawiera wszystkie koszty wdrozenia nowych projektow. Dlatego realnie (zachowujac obecne proporcje) na wydatki majatkowe pojdzie okolo 86 mld zl a na uzbrojenie o ile mnie pamiec nie myli jakies 67 mld zl. I jak juz jestesmy na ziemi to okazuje sie ze wszystkie zaplanowane programy sa niemozlowe do realizacji.

A do tego dochodzi problem ogarniecia calosci zagadnienia obronnosci. Zwyczajnie brakuje ludzi mogacych wyobrazic sobie calosc systemu i wskazac piorytety. Albo mamy waskich specjalistow, albo specjalistow od wojen papierowych albo Koziejow z wiedza z Discovery czy Focusa... Wszystko to konczy sie przeciaganiem liny czy programami jak Rosomak, gdzie po 10 latach nadal nie ma systemu i wielu specjalistycznych wariantow...
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: domek »

Wicher pisze:Jakby wszystkie plany państwowe miały się zmieniać po pojedynczych artykułach czy wypowiedziach "anonimowych ekspertów" to do tej pory zbieractwo i łowiectwo byłoby naszą główną gałęzią gospodarki ;)
A nie jest ? :P


pozdrawiam :)
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Waldek K »

Ciekawa i śmiała opinia:
http://www.defence24.pl/przeglad-prasy_ ... rnych-b-61
Rzeczpospolita, Ameryka potrzebuje samodzielnej Polski, Jacek Bartosiak, Tomasz Szatkowski: "(...) Wbrew powtarzanym wcześniej w naszym kraju mantrom o potrzebie "wkupywania się" Polski w łaski kluczowego sojusznika poprzez zdolność do uczestnictwa we wspólnych misjach ekspedycyjnych czy chociażby operacji morskich poza Bałtykiem z perspektywy kluczowych interesów USA są to wysiłki bez istotnego znaczenia. Polska musi przede wszystkim w jak największym stopniu być zdolna sama poradzić sobie w sytuacji kryzysu i jest to najważniejsza korzyść, jaką możemy oferować Stanom Zjednoczonym w celu stabilizacji ładu międzynarodowego. (...) Nowatorski charakter rosyjskiej militarnej agresji na Ukrainie wymaga tworzenia nowych zdolności wojskowych do ich odparcia. Stany Zjednoczone wraz z Polską, a także innymi sojusznikami, przyjmującymi podobną do naszego kraju optykę, powinny stworzyć nową koncepcję zharmonizowanego użycia służb wywiadowczych, sił specjalnych, a także środków operacji psychologicznych i informacyjnych, aby w sposób chirurgiczny i jednocześnie politycznie akceptowalny wspierać nie tylko możliwości defensywne, ale także siły gotowe stawić czoła rosyjskiej ekspansji za wschodnią granicą RP. (...) Jedną z fundamentalnych słabości położenia militarnego Polski jest sygnalizowana wielokrotnie rosyjska gotowość do użycia taktycznej broni nuklearnej na naszym terytorium, w razie niepomyślnej dla Rosjan dynamiki ewentualnej konfrontacji. Aby zapobiec takiemu niebezpieczeństwu, konieczne jest rozważenie dwóch opcji. Pierwszą z nich, wobec deklarowanej przez Niemcy woli opuszczenia NATO-wskiego porozumienia o współdzieleniu taktycznej broni nuklearnej, jest zastąpienie niemieckich tornad-przez polskie F-16 w roli nosicieli amerykańskich taktycznych bomb nuklearnych B-61. Ta opcja wymagałaby oczywiście dokonania modyfikacji w polskich samolotach. Drugą, prawdopodobnie bardziej skuteczną, opcją jest uzyskanie amerykańskiej zgody na sprzedaż Polsce manewrujących pocisków rakietowych Tomahawk o zasięgu powyżej 1 tys. kilometrów, a także wyposażenie Marynarki Wojennej RP w nowej klasy okręty podwodne."
Wytłuściłem to co najistotniejsze. Wprawdzie nie zostało dopowiedziane, czy chodzi o to, żeby te Tomahawki też mogły przenosić głowice atomowe, a nasze nowe o.p. przenosić takie rakiety, ale mam wrażenie, że autorzy nie dopowiedzieli tego celowo...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4127
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: crolick »

To by się wiązało z obecnym zakupem nowych op, bo jak mnie pamięć nie myli to jedynymi op o napędzie klasycznym przenoszącym atomówki są izraelskie DOLPHINY czyli pochodna niemieckich podłodek. Ergo jeśli chcemy nuki umieścić na naszych op to jasno to wskazuje na konieczność wyboru niemieckiego kontrahenta przy przetargu na nowe op.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Wicher »

My możemy sobie dużo chcieć :) To nie nasze nuki więc bez zgody właściciela nic z nimi zrobić nie możemy i zapewne nie zrobimy. Nuki które miałyby się znaleźć w PL to tylko te bomby lotnicze, trzymane pod kluczem przez amerykanów a wydane naszemu lotnictwu tylko za ich pozwoleniem i realizujące zadania wyznaczone przez ich dowództwo. Tak czy owak posiadanie na swoim terenie sojuszniczego składu nuklearnego wraz z obsługą i ochroną już w jakimś stopniu zwiększa nasze bezpieczeństwo. Gorzej jeśli nasi politycy w swojej mądrości dojdą do wniosku, że skoro mamy i amerykanów i ich nuki, to nie potrzebujemy nic więcej łożyć na obronę bo to wystarczy...
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4127
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: crolick »

Nuki które miałyby się znaleźć w PL to tylko te bomby lotnicze, trzymane pod kluczem przez amerykanów a wydane naszemu lotnictwu tylko za ich pozwoleniem i realizujące zadania wyznaczone przez ich dowództwo
Brzmi znajomo :x
Dlatego zdecydowanie takiej opcji wolałbym nie brać pod uwagę (to samo zresztą się dotyczy stałego stacjonowania zwartych jednostek armii sojuszniczych).
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: domek »

crolick pisze:To by się wiązało z obecnym zakupem nowych op, bo jak mnie pamięć nie myli to jedynymi op o napędzie klasycznym przenoszącym atomówki są izraelskie DOLPHINY czyli pochodna niemieckich podłodek. Ergo jeśli chcemy nuki umieścić na naszych op to jasno to wskazuje na konieczność wyboru niemieckiego kontrahenta przy przetargu na nowe op.
:P


albo raczej atomowe L.A. clas :P tyle ze ja raczej obstawiał bym cos na kołach bo tak w sumie to potrzebowali bysny bardziej cos co lata tylko co?
b1b sie nienadaje b2 jest nieosiągalny f117 nie produkowany

pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ