
Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
To bardzo słabo 

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A pod jakim względem ?
Jak na nasze potrzeby raczej wystarczy ?
Jak na nasze potrzeby raczej wystarczy ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Peperon, odpowiedz sobie na pytanie jak dlugo taka grupa bylaby w stanie operowac,bez zaplecza logistycznego... Przy jednym tak malym okrecie i tak bylibysmy skazani na transport cywilnymi ro-ro-con. Nawet jak w szczytowych latach wydawalismy po 2 mln euro na takie uslugi to bylo to rozwiazanie wielokrotnie tansze niz posiadanie wlasnego desantowca. A juz zatapiany dok to w naszych warunkach kuriozum.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Na samym początku dyskusji trzeba sobie odpowiedziec na brutalne pytanie ...............
Czy to ma być jednostka Uderzeniowa zdolna do wysadzenia desantu czy jedynie do transportu wojsk lądowych
Moim sdaniem obecnie niestac nas na posiadanie jednostki desantu powietrznego bo niestac nas na smigłowce zdolne przewozic na ląd nawet niewielkie wsparcie artyleryjskie I brak jakich kolwiek sensownych maszyn szturmowych
W gre wchodzi jedynie jednostka zdolna wysadzac desant na plazy I to raczej bez taplania sie w wodzie bo jednostek zdolnych do pływani nieposiadamy
Jednostka powinna miec wielkosc zapewniającą wysadzenie wojsk w sile conajmniej brygady piechoty zmotoryzowanej
pozdrawiam
Czy to ma być jednostka Uderzeniowa zdolna do wysadzenia desantu czy jedynie do transportu wojsk lądowych
Moim sdaniem obecnie niestac nas na posiadanie jednostki desantu powietrznego bo niestac nas na smigłowce zdolne przewozic na ląd nawet niewielkie wsparcie artyleryjskie I brak jakich kolwiek sensownych maszyn szturmowych
W gre wchodzi jedynie jednostka zdolna wysadzac desant na plazy I to raczej bez taplania sie w wodzie bo jednostek zdolnych do pływani nieposiadamy
Jednostka powinna miec wielkosc zapewniającą wysadzenie wojsk w sile conajmniej brygady piechoty zmotoryzowanej
pozdrawiam
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A jak sobie wyobrazasz taka jednostke?
Ja tam jestem czlowiekiem malej wyobrazni i generalnie glupim, dlatego pytam... 
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Znacznie wieksza wersja lulina 
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Nie ma na świecie tak dużego okrętu desantowego, który byłby w stanie przerzucić brygadę piechoty zmotoryzowanej i szkoda dalej strzępić klawiaturę.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Krowa to by była ale bez przesady nie taka niewykonalna.
W koncu budujemy podobne cywilne krowy a to tylko problem wyładunku na ląd Moze amfibie???
pozdrawiam
W koncu budujemy podobne cywilne krowy a to tylko problem wyładunku na ląd Moze amfibie???
pozdrawiam
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
I w końcu dochodzimy do sedna (czy raczej do początku):
Czy to ma być desantowiec czy transportowiec z funkcjami logistyka ?
Czyli idąc dalej: jakie szanse, że w ciągu najbliższych 30 latach będziemy wysadzać desant na nieprzygotowany brzeg, a jakie, że po prostu będziemy musieli przerzucić trochę wojska dając mu ewentualnie zaplecze ?
Czy to ma być desantowiec czy transportowiec z funkcjami logistyka ?
Czyli idąc dalej: jakie szanse, że w ciągu najbliższych 30 latach będziemy wysadzać desant na nieprzygotowany brzeg, a jakie, że po prostu będziemy musieli przerzucić trochę wojska dając mu ewentualnie zaplecze ?
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ale w którym miejscu piszę o doku, czy desancie ?oskarm pisze:Peperon, odpowiedz sobie na pytanie jak dlugo taka grupa bylaby w stanie operowac,bez zaplecza logistycznego... Przy jednym tak malym okrecie i tak bylibysmy skazani na transport cywilnymi ro-ro-con. Nawet jak w szczytowych latach wydawalismy po 2 mln euro na takie uslugi to bylo to rozwiazanie wielokrotnie tansze niz posiadanie wlasnego desantowca. A juz zatapiany dok to w naszych warunkach kuriozum.
Skrót UTL pochodził od "Uniwersalny Transportowiec Logistyczny". Czyli właśnie taki następca Czernickiego. Dostarcza sprzęt do portu i tyle. Późniejsza logistyka należy do "zajęcy". Inne zadania byłyby takie same, jak Czernickiego kiedy był logistykiem. UTL miał po prostu być większy od Czernickiego i to wszystko.
A poza tym na cholerę nam wielkie desantowce w czasach, kiedy brakuje na nowe generacje okrętów podstawowych klas ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A poco nam małe logistyki wielkosci małego desantowca kiedy takie zadane jest w stanie wykonać wiekszy samolot.Okret się opłaca jak trzeba co co sie nieda przewiezc samolotem .Dlatego dłem przykład brygady zmotoryzowanej znacznie bardziej ekonomicznie jest wlec się morzemPeperon pisze: A poza tym na cholerę nam wielkie desantowce w czasach, kiedy brakuje na nowe generacje okrętów podstawowych klas ?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Ja obstawiam logistyka bo to I comfort inny I normalny pełno wymiarowy szpital sie wsadzi I własny transport medyczny lotniczy I odpoiednia osłone przeciw lotniczą.Mitoko pisze:I w końcu dochodzimy do sedna (czy raczej do początku):
Czy to ma być desantowiec czy transportowiec z funkcjami logistyka ?
Czyli idąc dalej: jakie szanse, że w ciągu najbliższych 30 latach będziemy wysadzać desant na nieprzygotowany brzeg, a jakie, że po prostu będziemy musieli przerzucić trochę wojska dając mu ewentualnie zaplecze ?
A co do tych 30 lat jak sie popatrzy w stecz .
edit?:
obecnie mogła by siedziec w Egipcie I pilnować turystow
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Proszę bardzo Premier i Min. MON robią festyn, fetę i podpisanie papierów w Gdynii
http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/n ... acji-floty
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Oni by nie pogardzili - natomiast chyba wystarczy z "dukaniem nas" przez nich.domek pisze:A co do tych 30 lat jak sie popatrzy w stecz .To niewiem czy amerykanie pogardzili by dodatkową brygadą zmechanizowaną nawet w perspektywie jako osłona flank własnych wojsk a wtedy to był Kuwejt Irak Somalia Afganistan narazie kroi się nadal afryka czyli Algieria Libia Egipt Iran Korea Somalia Etiopia
edit?:
obecnie mogła by siedziec w Egipcie I pilnować turystow
Co do Afryki - właśnie w tym rzecz - raczej nie będzie to desant (chyba, że znowu ktoś z naszych polityków wyrwie się "do przodu"), a coś w rodzaju operacji w Czadzie i właśnie podobnymi siłami.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
DaroZS, premier na rozpoczęciu inwestycji okrętowej nie wróży niczego dobrego:

Premier Leszek Miller na rozpoczęciu budowy korwety Gawron w 2001

Premier Leszek Miller na rozpoczęciu budowy korwety Gawron w 2001

„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Mitoko, z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy, ale skąd wiesz co się na świecie będzie działo i w co się wpakujemy za kilka, kilkanaście lat?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim