ile wody wziela Penny ?dakoblue pisze:
Pennsylvania - grubość skosów i inne OT
Pennsylvania - grubość skosów i inne OT
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Sorki za małego jeszcze jednego
offtopa... Jaką grubość skosów miała Pennsylvania/Nevada w 1946 (3 pokład)?, bo nie mam przy sobie ostatnich MSiOw...
Czy to jest nadal aktualne?
Czy to jest nadal aktualne?
Sławek pisze:Jak sobie popatrzysz na jakikolwiek przekrój typu Pennsylvania i typu Nevada, to zobaczysz, że pokład przeciwodłamkowy ma oryginalnie w środkowej części 40+20 lb i 60+20 lb na skosach.
Podczas modernizacji 60 lb ze skosów zostało wymienione na 3 calową płytę STS (strona nr 201, Friedman) dla typów Nevada, Pennsylvania i New Mexico. Trzy cale, czyli 72,4 mm STS + 20 lb, czyli 12,7 mm = 85,1 mm.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
etam skosyCIA pisze:Sorki za małego jeszcze jednegoofftopa... Jaką grubość skosów miała Pennsylvania/Nevada w 1946 (3 pokład)?, bo nie mam przy sobie ostatnich MSiOw...
Czy to jest nadal aktualne?Sławek pisze:Jak sobie popatrzysz na jakikolwiek przekrój typu Pennsylvania i typu Nevada, to zobaczysz, że pokład przeciwodłamkowy ma oryginalnie w środkowej części 40+20 lb i 60+20 lb na skosach.
Podczas modernizacji 60 lb ze skosów zostało wymienione na 3 calową płytę STS (strona nr 201, Friedman) dla typów Nevada, Pennsylvania i New Mexico. Trzy cale, czyli 72,4 mm STS + 20 lb, czyli 12,7 mm = 85,1 mm.
gdyby byly wieksze fale to pancernik by plumknął po jednej torpedzie
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Tak tylko pytam..., bo w tych raportach z '46 (na które się natknąłem szukając fotek tonącej Penny
) podają inaczej...
http://www.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/366708.pdf
http://www.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/367451.pdf
http://www.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/366708.pdf
http://www.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/367451.pdf
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
hahaCIA pisze:Tak tylko pytam..., bo w tych raportach z '46 (na które się natknąłem szukając fotek tonącej Penny) podają inaczej...
http://www.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/366708.pdf
http://www.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/367451.pdf
a dzisiaj ogladalem ten dokument
ze zle naprawili to trafienie po torpedzie
http://www.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/367454.pdf
TECHNICAL
INSPECTION
REPORT
OVERALL
SUMMARY
L
Target
Condition
After
Test.
(a)
Drafts
after
test,
general
areas
of
Seams in the previous torpedo damage area have been opened by theunderwater shockwave.Leaks have also developed in ther udder stock gland and the stern tubes.Former slow leaks in bulk-heads and decks Immediately forward of
the torpedo damage area have been reopened, apparently by the shock wave
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
76,2 mm STS ułożone na 12,7 mm MS (pod kątem 48 stopni) - masz np. we Friedmanie str. 21, rysunek górny po lewej.CIA pisze:Sorki za małego jeszcze jednegoofftopa... Jaką grubość skosów miała Pennsylvania/Nevada w 1946 (3 pokład)?, bo nie mam przy sobie ostatnich MSiOw...
Raport z 1946 r. dotyczący USS "Pennsylvania" jest od strony rysunkowej o tyle osobliwy, że podaje wartości wymieszane - część przed i część po przebudowie okrętu w latach 30-tych.
Na przykład z pokładu pancernego "zagubiła" im się gdzieś warstwa NS, a na skosie nadal widnieją płyty oryginalne (51 mm STS) bez podkładu w dodatku.

Zresztą, dokument z "Nevadą" też częściowo mija się z prawdą (patrz pokład pancerny - to nie była wyłącznie STS): http://www.researcheratlarge.com/Ships/ ... PlateV.jpg
Ostatnio zmieniony 2013-01-16, 12:40 przez Sławek, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
To jest prawda.dakoblue pisze: Seams in the previous torpedo damage area have been opened by theunderwater shockwave.Leaks have also developed in ther udder stock gland and the stern tubes.Former slow leaks in bulk-heads and decks Immediately forward of
the torpedo damage area have been reopened, apparently by the shock wave
Pisałem o tym w MSiO - w trakcie prac remontowych podjęto decyzję, że okręt nie powróci już do służby, zatem wszelkie prace dokończono w sposób prowizoryczny.
Bardziej skoncentrowano się na przygotowaniu okrętu do testów atomowych.

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Ale to nie jest recenzja.Marmik pisze:Ileby nie założyć/wydzielić (sam wydzielałem kilka) wątków o amerykańskich pancernikach to ich miłośnicy i tak przy każdym temacie, gdzie jest jakaś wzmianka o nich zrobią olbrzymi OTmarek8 pisze:Szanuję pasję do określonych typów czy klas okrętów (sam mam tokowe) ale może Panowie założycie sobie osobny wątek gdzie bez przeszkód bedziedzie się wymieniać informacjami? Już któryś chyba nasty raz wchodzę w temat MSIO i jestem w świecie szczególików dotyczacych amerykańskich pancerników![]()
Obawiam się, że RyszardL wcale nie jest odosobniony ciągłym - ciut przymusowym wałkowaniem tematu pancerników - może choć z rok przerwy?![]()
. Już nawet nie wiem czy z tym walczyć. Mogę jedynie zaapelować (zapewne nieskutecznie
), by uszanować tych, których pancerniki średnio lub wcale nie interesują i z tego typu sprawami przechodzić do recenzji.
Analizy uszkodzeń jeszcze nigdzie nie było, a obecnie nad nią pracuję.
Również przepraszam z Offtopic i proszę by wydzielić temat, ale nie do recenzji a do Wojen Światowych.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
to ja tez przepraszam
chcialem tylko zapytac czy ktos wie ile Penny nabrala wody ?
a nei chcialem zakladac na to osobnego tematu
chcialem tylko zapytac czy ktos wie ile Penny nabrala wody ?
a nei chcialem zakladac na to osobnego tematu
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Nie może być wszystko dokładnie poszufladkowane, poukładane i powypisywane, bo wówczas może się okazać, ze czasopisma są już niepotrzebne

A co do wiarygodności: dokumenty BOS (udostępnione w '97 i umieszczone w necie pewnie niedawno) vs Friedman (napisany bardzo chaotycznie i z wieloma sprzecznościami z '85) no cóż...
A co do wiarygodności: dokumenty BOS (udostępnione w '97 i umieszczone w necie pewnie niedawno) vs Friedman (napisany bardzo chaotycznie i z wieloma sprzecznościami z '85) no cóż...
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Przytoczony przeze mnie przykład to też BoS, tyle że dotyczący bezpośrednio konstrukcji, bo naprawy pancernika po Pearl Harbor.CIA pisze:Nie może być wszystko dokładnie poszufladkowane, poukładane i powypisywane, bo wówczas może się okazać, ze czasopisma są już niepotrzebne![]()
A co do wiarygodności: dokumenty BOS (udostępnione w '97 i umieszczone w necie pewnie niedawno) vs Friedman (napisany bardzo chaotycznie i z wieloma sprzecznościami z '85) no cóż...
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Dla mnie dość istotną sprawą jest warstwa konstrukcyjna (podkład) na 3 pokładzie. Nie mamy jakichś fotek tego pokładu z budowy?
A gdzie tam masz samo STS? Jeśli chodzi o to że zamiast 50#NS jest 50#STS - może wymenili, bo przerdzewiało, bo było nieszczelne, bo puszczało na nitach...(?), a może potraktowali stal niklową jako STS.
Ale kończę w tym temacie, bo jak ludziska nie będą wiedzieć co sie dzieje na rynku wydawniczym, to ten rynek przez nas zbankrutuje
no i... "niepancerna" brać forumowa nas zlinczuje 
http://www.researcheratlarge.com/Ships/ ... PlateV.jpgSławek pisze: Przytoczony przeze mnie przykład to też BoS, tyle że dotyczący bezpośrednio konstrukcji, bo naprawy pancernika po Pearl Harbor.
A gdzie tam masz samo STS? Jeśli chodzi o to że zamiast 50#NS jest 50#STS - może wymenili, bo przerdzewiało, bo było nieszczelne, bo puszczało na nitach...(?), a może potraktowali stal niklową jako STS.
Gdzie widzisz na tych rysunkach z dokumentacji po testach atomowych 51mm STS? Tam jest 50 lbs, a więc ok.32mm STSSławek pisze:Na przykład z pokładu pancernego "zagubiła" im się gdzieś warstwa NS, a na skosie nadal widnieją płyty oryginalne (51 mm STS) bez podkładu w dodatku.![]()
Ale kończę w tym temacie, bo jak ludziska nie będą wiedzieć co sie dzieje na rynku wydawniczym, to ten rynek przez nas zbankrutuje
Ostatnio zmieniony 2013-01-16, 17:57 przez CIA, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Pogadamy jak Marmik przeniesie temat we właściwe miejsce, albo na priva - jak wolisz.CIA pisze:Ale kończę w tym temacie, bo jak ludziska nie będą wiedzieć co sie dzieje na rynku wydawniczym, to ten rynek przez nas zbankrutujeno i... "niepancerna" brać forumowa nas zlinczuje
Zrobione.
Pozdrawiam,
Marmik
Re: Pennsylvania - grubość skosów i inne OT
Ok, dziękuję.
Więc tak; mam plany "Oklahomy" z 1927-1929 roku plus Pennsylvanii z 1943 roku.
Wyraźnie w nich zaznaczono nie tylko grubości, ale i wymiary poszczególnych płyt.
Stare 50 lbs STS ułożone na 20 lbs MS zamieniono na 3 cale STS na tym samym poszyciu (na "atomowym" raporcie zaznaczono 50 lbs STS nawet bez podkładu, a ten wynosił 20 lbs MS to razem 44 mm +/-.
W wolnej chwili na pewno zeskanuję interesujące nas części.
Osobnym tego potwierdzeniem są "zeznania" Okuna, który dość aktywnie pomagał mi w przedzieraniu się przez te wszystkie dokumenty.
W 1943 roku demontowano cały pokład pancerny "Nevady" i "Pennsylvanii" by zastosować spawanie, jako technikę łączenia - rzeczywiście duża część płyt NS została wówczas wymieniona na STS, co dawało aż trzy (!) warstwy STS. Na tych planach z raportów BoS co wstawił CIA są dziwnie tylko dwie (wychodzi z nich, że "Pennsy" miała główny pokład pancerny o grubości 89 mm, a na pewno nie doszło do czegoś takiego o "pocienienie" całego pokładu o 50 lbs). Powinno być 70 lbs STS2 (80 lbs STS2 na typie Nevada) + 50 lbs STS1 + 50 lbs STS2 / NS + 20 lbs MS (razem 190 lbs czyli 4,75 cala, czyli z grubsza 121 mm +/-).
Wydaje mi się, że plany z przebudowy są jednak więcej warte w tym konkretnie temacie niż choćby najdokładniejsze raporty uszkodzeń, chociaż może się mylę?
Więc tak; mam plany "Oklahomy" z 1927-1929 roku plus Pennsylvanii z 1943 roku.
Wyraźnie w nich zaznaczono nie tylko grubości, ale i wymiary poszczególnych płyt.
Stare 50 lbs STS ułożone na 20 lbs MS zamieniono na 3 cale STS na tym samym poszyciu (na "atomowym" raporcie zaznaczono 50 lbs STS nawet bez podkładu, a ten wynosił 20 lbs MS to razem 44 mm +/-.
W wolnej chwili na pewno zeskanuję interesujące nas części.
Osobnym tego potwierdzeniem są "zeznania" Okuna, który dość aktywnie pomagał mi w przedzieraniu się przez te wszystkie dokumenty.
W 1943 roku demontowano cały pokład pancerny "Nevady" i "Pennsylvanii" by zastosować spawanie, jako technikę łączenia - rzeczywiście duża część płyt NS została wówczas wymieniona na STS, co dawało aż trzy (!) warstwy STS. Na tych planach z raportów BoS co wstawił CIA są dziwnie tylko dwie (wychodzi z nich, że "Pennsy" miała główny pokład pancerny o grubości 89 mm, a na pewno nie doszło do czegoś takiego o "pocienienie" całego pokładu o 50 lbs). Powinno być 70 lbs STS2 (80 lbs STS2 na typie Nevada) + 50 lbs STS1 + 50 lbs STS2 / NS + 20 lbs MS (razem 190 lbs czyli 4,75 cala, czyli z grubsza 121 mm +/-).
Wydaje mi się, że plany z przebudowy są jednak więcej warte w tym konkretnie temacie niż choćby najdokładniejsze raporty uszkodzeń, chociaż może się mylę?
Ostatnio zmieniony 2013-01-16, 18:40 przez Sławek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Pennsylvania - grubość skosów i inne OT
Weźmy samą Penny. U Friedmana tez masz tylko 2 warstwy STS zarówno na rysunku 70#+50# (po przebudowie) jak i w opisie 50#+50# (sprzed przebudowy). Grubości tylko trochę inne
Wyglada na to, że wywalili 50# i zamontowali 70#. Moim zdaniem demontaż tych 50# może to się nawet wiązać z trywialną sprawą pozyskania szablonu ze starych płyt...
W tekście rzyczywiście jest napisane, że dodano 70#, ale może autor tekstu nie wiedział, że zdjęto 50#.
Co do Twoich planów z przebudowy - trudno mi ocenić ich wartość - ja ich nie widziałm.
W tekście rzyczywiście jest napisane, że dodano 70#, ale może autor tekstu nie wiedział, że zdjęto 50#.
Co do Twoich planów z przebudowy - trudno mi ocenić ich wartość - ja ich nie widziałm.
Re: Pennsylvania - grubość skosów i inne OT
Pomijając dokumenty, we wszystkich publikacjach, włącznie ze Stilwelem (The battleship Arizona) stoi jak wół: "70 lbs added during reconstruction").CIA pisze:Weźmy samą Penny. U Friedmana tez masz tylko 2 warstwy STS zarówno na rysunku 70#+50# (po przebudowie) jak i w opisie 50#+50# (sprzed przebudowy). Grubości tylko trochę inneWyglada na to, że wywalili 50# i zamontowali 70#. Moim zdaniem demontaż tych 50# może to się nawet wiązać z trywialną sprawą pozyskania szablonu ze starych płyt...
Co do Twoich planów z przebudowy - trudno mi ocenić ich wartość - ja ich nie widziałm.
Sam Friedman podaje w tekście i na końcu książki w tabelach, że 70 lbs DODANO, a nie "podmieniono".
Cyt. Nathan Okun:
4) Protective Deck (at top of side main armor belt): 1.75” STS over 1.75” NS (44.5mm each = 3.5” (88.9mm)) from the outer hull side to about 5’ from the central heavy armored funnel base (which sits on this deck), inboard of which point an additional 1.25” (31.8mm) NS (= 4.75” (120.7mm)) underlays the other two protective layers (I assume that this added NS layer extends all of the way across the centerline between the funnels, though not inside those funnel uptake pyramids).
5) Splinter Deck: 1” STS (25.4mm) over 0.5” MS (12.7mm) (= 3” (76.2 mm) over 0.5” MS) to centerline (except for under those funnel uptake pyramids).