Marek T pisze:Wicher pisze:Ta oferta to na serio? Bo nigdzie nie znalazłem informacji, że Holendrzy chcieliby wycofać Hollanda czy inne jednostki tego typu.
Nie wiem. Też jestem ciekaw.
niezależnie od tego, czy w tym konkretnym przypadku zamiar sprzedaży był oficjalnie sygnalizowany - w branży brokerskiej jest m.in. tak, że:
- do brokerów nierzadko rozpuszcza się oferty na zasadzie "nie chcę / nie muszę koniecznie teraz, od razu sprzedawać, ale jak się trafi korzystna oferta, to
why not ?..."
dla przykładu PŻB miało niektóre swoje promy wystawione na kilka lat przed faktyczną sprzedażą...
i to wcale nie musi oznaczać, że faktycznie bardzo chcieli, ale tak długo nikt nie chciał kupić...
- wystawianie ofert do brokerów czasami ma na celu "badanie rynku", a nie o znacza faktycznej chęci sprzedaży...
- niektórzy brokerzy "podczepiają" się do określonego statku nie mając do niego realnego "dojścia"...
dopiero, gdy pojawi się potencjalny kupiec wyglądający na poważnie zainteresowanego - broker zaczyna kombinować, jak się dobrać do tego statku (jak dotrzeć do faktycznego sprzedającego)...
dość spora część ofert / opisów statków spotykanych w WWW u różnych brokeró, to takie, w pewnym sesnie fikcyjne, oferty...
- czasami trudno jest się zorientować, u którego brokera ten statek jest tak naprawdę dostępny...
zdarza się, że jakiś broker dostaje statek (ofertę) na wyłączność, a w dodatku oferujący sam nie chce się zajmować zbieraniem ofert, etc.... wtedy broker jest pewny swego i nawet podaje wiele szczegółów "identyfikujących" statku...
jednak niektóre oferty są rozpuszczane nie na wyłączność, wtedy brokerzy na ogół ukrywają konkretną tożsamość statku... jeśli chodzi o większe statki - znawca tematu w niektórych / wielu przypadkach może dojść - o jaki konkretnie statek chodzi (jednak na stronach brokerów jest często wiele zmyłek - np. zdjęcia jednostek bliźniaczych)... w przypadku wielu małych statków to zacieranie tożsamości bardziej działa... komuś, kto by chciał, naprawdę niełatwo się zorientować - co to konkretnie za stataek i jak dotrzeć bezpośrednio do jego pierwotnego źródła (z ominięciem brokera, u którego zobaczył ofertę z "zasłoniętą" tożsamością statku)
zacieranie tożsamości ma na celu m.in. utradnienie potencjalnemu zainteresowanemu dostanie się bezpośrednio do oferującego (sprzedającego), a poza tym ma utrudnić życie tym "podczepiającym" się brokerom wspomnianym wcześniej...
Rynek i ostra konkurencja powodują, że nic nie jest tu pewne... Kto wie może kiedyś i Burka nawet zobaczymy jako towar oferowany ? 
