Midway kontra Yamato

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4917
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Maciej3 »

Szansa jest zawsze. Tyle że niewielka.
Na zniszczenie tych dalocelownikow bym nie liczył.
Chyba, że 2x pod rząd by trafili szóstkę w totka.
Takie rzeczy też się czasem zdarzają.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6623
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Peperon »

Teoretycznie jest to możliwe.
Jednak, czy to zdarzyło się któremuś pancernikowi podczas ostrzału wybrzeża ?
W sumie trochę operacji desantowych się zebrało. Ostrzałów bez desantu też.
Statystyki są chyba nieubłagane dla obrońców wybrzeża. Ale czy ktoś je robił ? :clever:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Halsey »

Peperon pisze:Teoretycznie jest to możliwe.
Jednak, czy to zdarzyło się któremuś pancernikowi podczas ostrzału wybrzeża ?
O ile wiem, to nie, ale przygoda USS California pod Saipanem daje do myślenia:
Small caliber Japanese howitzer projectile struck corner of splinter shield on main battery fire control platform at frame 68-1/2 starboard. Deflected downward, detonating high order at deck.
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4917
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Maciej3 »

Ale chodzi o proporcje. Ile razy pancernik zaliczyl trafienia od baterii. Ile z tych trafien zrobilo cos groznego. A ile bylo trafien w druga strone.
ja twierdze, ze Yamato mogl utracic cos ze swojej sily od pukawek 5 calowych. Pytanie jaka byla na to szansa i co by sie stalo w tym czasie z tymi pukawkami...
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Halsey »

BTW mało znana przygoda bardzo znanego okrętu.
Załączniki
Nevada.jpg
Nevada.jpg (17.7 KiB) Przejrzano 3852 razy
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4917
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Maciej3 »

Wiesz Halsey - trafiona to została. Ale czy to specjalnie wpłynęło na jej możliwość prowadzenia walki? Jakoś nie wydaje mi się.
Podobnie jak Mess pod Cassablancą. Też go trafili z raz czy dwa pociskiem rzędu 240 mm, mały pożar był, ale specjalnie mu to na dłuższą metę nie zaszkodziło. Pożar zgasili i tyle.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: domek »

Maciej3 pisze:Ale chodzi o proporcje. Ile razy pancernik zaliczyl trafienia od baterii. Ile z tych trafien zrobilo cos groznego. A ile bylo trafien w druga strone.
ja twierdze, ze Yamato mogl utracic cos ze swojej sily od pukawek 5 calowych. Pytanie jaka byla na to szansa i co by sie stalo w tym czasie z tymi pukawkami...

Pukawki zazwyczaj skutecznie lokalizowal dopiero desant.

Jakby 5 cali mialo pepance to by moglo byc nieciekawie.

Pechowe trafienie w Yamato ja obstawiam trafienie w stojacego na podnosniku gotowego do posadowienia na katapulcie samolotu.Oj fajnie by cie kopcil Yamato :)
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Halsey »

Pechowe trafienie w Yamamoto na pomoście i umarł w butach. ;)
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: domek »

Halsey pisze:Pechowe trafienie w Yamamoto na pomoście i umarł w butach. ;)
E tam jeden sternik wte czy w te ;)
ODPOWIEDZ