Export OW ZSRR via PRL
Re: Export OW ZSRR via PRL
Po rozmowie z JB przypomnialo mi sie inny aspekt
nie eksport a import sprzetu dla PMW
Polskie scigacze mialy diezle FIATA a prodnice angielskie
Kto je kupowal?
W jaki sposob obchodzono embergo?
Za czasow Girerka (odwilzy) projektoweana tez OW dla PMW uzbrtojone w dziala OTO Melara.
Bylo czasowo mozliwosc importu somego uzbrojenia?
nie eksport a import sprzetu dla PMW
Polskie scigacze mialy diezle FIATA a prodnice angielskie
Kto je kupowal?
W jaki sposob obchodzono embergo?
Za czasow Girerka (odwilzy) projektoweana tez OW dla PMW uzbrtojone w dziala OTO Melara.
Bylo czasowo mozliwosc importu somego uzbrojenia?
Re: Export OW ZSRR via PRL
Nie wiem nic o ścigaczach ale pamiętam, że trałowce 206F miały silniki Fiatowskie - Diesel 2312SS. Kupowane były we Włoszech oficjalnie z przeznaczeniem dla lokomotyw robionych w zakładach Cegielskiego 
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Re: Export OW ZSRR via PRL
Dla Kaszuba również planowano zachodnie silniki.
Re: Export OW ZSRR via PRL
Z tymi silnikami Fiata jest ciekawa historia, warta opisania, a przede wszystkim rzetelnego opracowania, bo obrosła też legendami.
Podobno zaczęło się od zakupu silników do lokomotyw, ale przede wszystkim licencji. U nas cześć z tych silników "marynizowano" i takie produkował Cegielski. Były dość powszechnie stosowane w naszych stoczniach, oprócz wspomnianych typów okrętów montowano je także na trawlerach, maszynownię opartą na silnikach Fiata miał też Profesor Siedlecki (napęd diesel - elektryczny), stanowią także napęd holowników H2500. Nie wiem czy nie stosowano ich także w roli silników agregatowych na większych statkach. Niektóre drobnicowce chyba też miały te silniki jako napęd główny.
Podobno zaczęło się od zakupu silników do lokomotyw, ale przede wszystkim licencji. U nas cześć z tych silników "marynizowano" i takie produkował Cegielski. Były dość powszechnie stosowane w naszych stoczniach, oprócz wspomnianych typów okrętów montowano je także na trawlerach, maszynownię opartą na silnikach Fiata miał też Profesor Siedlecki (napęd diesel - elektryczny), stanowią także napęd holowników H2500. Nie wiem czy nie stosowano ich także w roli silników agregatowych na większych statkach. Niektóre drobnicowce chyba też miały te silniki jako napęd główny.
Re: Export OW ZSRR via PRL
Witam
trochę na temat silników Fiata pamiętam; w latach 1970-71 pracowałem w CBKSS (Centralne Biuro Konstrukcyjne Silników Spalinowych), które zajmowało się silnikami dużych mocy dla statków i lokomotyw. Jak to u nas, żeby było ciekawiej biuro zlokalizowano w Warszawie a silniki, którymi się zajmowaliśmy produkowano w HCP w Poznaniu i stale tam trzeba było dojeżdżać.
Akurat badaliśmy silniki Fiata na hamowni w Poznaniu. Przeznaczone one były (taka była oficjalna wersja zakupu licencji) przede wszystkim do napędu ciężkich lokomotyw spalinowych z możliwością zastosowania na jednostkach pływających.
Z tym, że Włosi nie myśleli, że będą to jednostki wojenne a tylko cywilne. Więc jak się o tym dowiedzieli to podobno wybuchła straszna awantura, jak się skończyła nie wiem, gdyż w połowie 1971 odszedłem z firmy.
trochę na temat silników Fiata pamiętam; w latach 1970-71 pracowałem w CBKSS (Centralne Biuro Konstrukcyjne Silników Spalinowych), które zajmowało się silnikami dużych mocy dla statków i lokomotyw. Jak to u nas, żeby było ciekawiej biuro zlokalizowano w Warszawie a silniki, którymi się zajmowaliśmy produkowano w HCP w Poznaniu i stale tam trzeba było dojeżdżać.
Akurat badaliśmy silniki Fiata na hamowni w Poznaniu. Przeznaczone one były (taka była oficjalna wersja zakupu licencji) przede wszystkim do napędu ciężkich lokomotyw spalinowych z możliwością zastosowania na jednostkach pływających.
Z tym, że Włosi nie myśleli, że będą to jednostki wojenne a tylko cywilne. Więc jak się o tym dowiedzieli to podobno wybuchła straszna awantura, jak się skończyła nie wiem, gdyż w połowie 1971 odszedłem z firmy.
Re: Export OW ZSRR via PRL
Także okręty desantowe pr. 770T miały zachodnie silniki. Ponieważ były budowane w tym samym okresie co trałowce wydaje się, że zainstalowano na nich silniki Fiata. Dwa desantowce tego typu trafiły do Indii i po intensywnej eksploatacji zacżęło brakować części zamiennych do ich silników. Sprzedający, tzn. Związek Sowiecki, miał kłopoty z ich dostarczeniem (sugeruje to, że zamówienie musiało trafiać do Polski).
JB
JB
Re: Export OW ZSRR via PRL
Ciekawostka - szukając czegoś o tych silnikach w sieci trafiłem na koreańską firmą handlująca używanymi urządzeniami okrętowymi i mają sporą ofertę używanych części do tych silników. Zapewne z naszych trawlerów które gdzieś tam na wschodzie zakończyły żywot - większość trawlerów miała je jako napęd główny.
Re: Export OW ZSRR via PRL
Ale jak widac dla historii PMW jest duzo do zrobienia
Jesli (a chyba na pewno) jednstki te byly na stanie PMW,
to nie wiemy dokladnie iole Polska miala okretow :O
Jesli (a chyba na pewno) jednstki te byly na stanie PMW,
to nie wiemy dokladnie iole Polska miala okretow :O
Re: Export OW ZSRR via PRL
Żadne z okrętów "przechodzących" przez polskie porty do innej MW nie był oficjalnie wcielany do PMW.
Nie ma na ten temat żadnych rozkazów dowódcy MW.
Oczywiscie na stanie PMW był ratowniczy "R-20" sprzedany oficjalnie przez Polskę do Indonezji.
Są natomiast rozkazy róznych szczebli dotyczace szkolenia obcokrajowców w PMW (np. w OSNiP WP czy WSMW).
Nie ma na ten temat żadnych rozkazów dowódcy MW.
Oczywiscie na stanie PMW był ratowniczy "R-20" sprzedany oficjalnie przez Polskę do Indonezji.
Są natomiast rozkazy róznych szczebli dotyczace szkolenia obcokrajowców w PMW (np. w OSNiP WP czy WSMW).
Re: Export OW ZSRR via PRL
Czyöli mogly byc tez "statkami handlowymi" i jako takie rzarejestrowaneJarek C. pisze:Żadne z okrętów "przechodzących" przez polskie porty do innej MW nie był oficjalnie wcielany do PMW.
Nie ma na ten temat żadnych rozkazów dowódcy MW.
Oczywiscie na stanie PMW był ratowniczy "R-20" sprzedany oficjalnie przez Polskę do Indonezji.
Są natomiast rozkazy róznych szczebli dotyczace szkolenia obcokrajowców w PMW (np. w OSNiP WP czy WSMW).

Tak czesto wysylano okrety w okresie , ktory mnia ostatnio interesuje, tak moglo tez byc po IIWS.
- pothkan
- Posty: 4533
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Re: Export OW ZSRR via PRL
A to jest dobre pytanie - jak (i czy wogóle) były/są formalnie notowane okręty wojenne w żegludze, np. w Kanale Sueskim czy portach bunkrowania?AvM pisze:Czyöli mogly byc tez "statkami handlowymi" i jako takie rzarejestrowane