Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Dokumenty, książki, artykuły prasowe, internetowe, ikonografia, filmy...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Sławek
Posty: 862
Rejestracja: 2011-02-25, 01:10

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Sławek »

Maciej3 pisze: A ja ponawiam pytanie - dlaczego mamy pisać anglicyzmy SHP a nie germanizmy WPS?
Już to tłumaczyłem.
Od 1976 r. obowiązuje w Polsce układ jednostek miar, który zawiera jednostki z układu SI oraz nieliczne, czasowo dopuszczone do stosowania jako legalne jednostki spoza tego układu.
Jednostką mocy z ukladu SI jest wat (W) - 1W = 1 J/s.
Koń mechaniczny (KM) nie należy do układu SI i był dopuszczony do stosowania przejściowo jako jednostka legalna.
Od kilka lat KM nie powinien być już w Polsce stosowany ale zdarza się, że w czasopismach niefachowych jest stosowany na zasadzie bezkrytycznych zaczerpnięć z literatury lub czasopism zagranicznych (autorzy myślą, że 1 SHP = 1 KM i tak też piszą).
Jak wiesz 1KM = ok.735,5 W.
Angielska jednostka koń parowy - HP nie jest co prawda w Polsce legalną jednostką miar, ale tu uwaga: to nie jest takie przeliczenie jak dla KM.
Otóż, ogółnie 1HP = 745,8 W. Są różne rodzaje mocy (nie jednostki) u nas jest np. moc indykowana, wewnętrzna, użyteczna (efektywna), itd. zależnie od tego w jakim miejscu np. silnika jest mierzona i jakiej związanej z tym wielkości fizycznej dotyczy. Jednostką mocy pozostaje jednak cały czas W (odpowiednio kW, MW, itd.). Anglicy i amerykanie w swoich skrótach, z wygodnictwa, podają jednostkę mocy HP tak aby to było wiadomo o jaki jej rodzaj chodzi. Stąd pojawia się np. BHP, SHP, IHP ( brake horse power moc na hamowni, Shaft horse power - moc na stożku sruby, indicated-shaft horse power - indykowana moc na stożku śruby) i wiele innych.
Reasumując; jednostką mocy jest W lub kW i powinno sie pisać np.: moc indykowana silnika wynosi 56 kW lub pi = 56 kW lub moc maksymalna trwała (ang. maximum continuous power, MCR) wynosi 788 kW. Najlepszym z możliwych zabiegów jest podanie mocy z W lub kW, zaś w nawiasie np. SHP czy IHP, o ile mamy pewność, że to jest włąśnie taka moc.
Samo SHP nie jest w naszym kraju mile widziane, jednak jest bardziej prawidłowe, niż KM przepisane 1:1 z SHP / IHP / BHP - zatem z dwojga złego lepiej tak, bo skoro nie umiemy sobie przeliczyć SHP na kW, to piszmy jak w oryginale (i tak właśnie zrobił Pan Skwiot).

Co do wyporności, to oczywiście chodzi o terminologię.
eSDe
Posty: 84
Rejestracja: 2004-04-15, 22:37
Lokalizacja: Gdansk

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: eSDe »

Sławku, nic nie wytłumaczyłeś tylko bardziej pomieszałeś ... możesz sie upewnić u pana Leszka Piasecznego!


SHP (shaft horse power) NIGDY nie oznaczało i nie oznacza mocy na stożku śruby.


Kiedyś już Marek Twardowski podał kolejność mocy. Dla przypomnienia wygląda ona następująco:
01. Ni – moc wewnętrzna tz.indykowana. Jej angielski odpowiednik to IHP (indicated horse power).
02. Ne – moc efektywna; użyteczna; na wyjściu. Jest to moc indykowana pomniejszona o straty tarcia. Po angielsku BHP (brake horse power).
03. Np – moc przekładni. Jest to moc użyteczna pomniejszona o sprawność sprzęgła, o ile takowe znajduje się w układzie.
04. Nw – moc na wale. Określa moc przekładni/efektywną pomniejszoną o straty w przekładni. Angielski termin tej mocy to właśnie SHP (shaft horse power).
05. Ns – moc dostarczona; moc na stożku śruby. Określa moc na wale pomniejszoną o straty w łożyskach na linii wałów. W języku angielskim to DHP (delivery horse power).
06. Nh – moc holowania. Jest to moc na stożku śruby, pomniejszona o sprawność napędową wynikającą z konstrukcji śruby; kadłuba i warunków pływania. Angielski termin określający moc holowania to EHP (effective horse power).

Czy wystarczająco precyzyjnie określa to miejsce pomiaru danej mocy? I co za tym idzie łatwo pozwala samodzielnie zweryfikować wszelkie odkrycia “badaczy” …

Należy zwrócić uwagę, że polska moc efektywna Ne jest za silnikiem a angielska EHP na śrubie; czyli uwzględnia sprawność śruby i kadłuba. Ilu autorów to ignoruje lub nie ma o tym pojęcia? I czymże jest wtedy ta marna różnica pomiędzy kilowatem a koniem mechanicznym?

Widząc jakie straty może przynieść brak sprostowań do elementarnych błędów, zdecydowałem sie przypomnieć/odświeżyć siłowniane abecadło/definicje:
§. Najkorzystniejsza moc zespołu napędowego z jaką według założeń będzie najczęściej eksploatowany, nosi nazwę mocy nominalnej lub znamionowej.
§. Moc rozwijana większa od nominalnej nosi nazwę mocy maksymalnej albo przeciążeniowej. Jest to każda moc przekraczająca znamionową!

PS. MCR (maximum continuous power) zaryzykowałbym, że według polskich określeń to raczej moc nominalna lub znamionowa, ale nie maksymalna!
Sławek
Posty: 862
Rejestracja: 2011-02-25, 01:10

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Sławek »

No tak, bez bicia przyznaję się do błędu w opisie, jednak wynikającego z pospiechu i znużenia (północ). :oops:
SHP to - jak sama nazwa wskazuje - Moc Konia Parowego na Wale (zawsze przecież tak pisałem).
IHP - Moc Indykowana na Wale.
W każdym razie meritum pozostaje - nie można tego "przeliczać" na KM (które w dodatku nie są prawidłową jednostką) w skali 1:1.
Dlatego z dwojga złego Pan Mirosław Skwiot wybrał mniejsze zło. Ja bym się tego nie czepiał.
Generalnie nie czepiałbym się tego numeru wcale, gdyby nie...

... no właśnie, lepiej poczytajcie sobie Panowie artykuł o Kuznietsov'ie, tudzież jak kto woli; Kuzniecowie.
Potem dla porównania zwykłą Wikipedię, gdzie tekst jest X^n razy lepszy niż w Okrętach.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4970
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Marmik »

Sławek pisze:IHP - Moc Indykowana na Wale.
:?: :roll:
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: pothkan »

de Villars pisze:Mamy tez polską transkrypcję cyrlicy i możemy pisać Admirał Kuzniecow zamiast jakiś Kuznetsov..
W artykule jest Kuzniecow.
Sławek
Posty: 862
Rejestracja: 2011-02-25, 01:10

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Sławek »

Marmik pisze:
Sławek pisze:IHP - Moc Indykowana na Wale.
:?: :roll:
Eh, no będziemy się teraz czepiać samych siebie.
IHP (Indicated Horse Power) - moc wewnętrzna (indykowana).
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4970
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Marmik »

Tu nie chodzi o czepianie, a jedynie o to, że w technikaliach pd wytłumaczył na czym polega różnica w pomiarze. Do określenia mocy indykowanej w ogóle nie jest potrzebny żaden wał (mierzy się ciśnienie w cylindrach, a pomija wszystko co poza jednostką napędową), więc chyba nie może być to moc na wale. Skoro od dawna "czepiasz" :wink: się jednostek mocy, to uważam że obowiązuje Cię szczególna ostrożność, gdyż po takich zapisach jak ten, który mnie zdziwił, ktoś mógłby dojść do wniosku, iż kompletnie nie rozumiesz o co tu chodzi... a przecież chyba nie o to chodzi?

Wracając do meritum ile to będzie IHP 15000 w kilowatach? :clever:
Jak odróżnisz moc indykowaną od mocy na wale jeżeli podawać będziesz wartości w kilo/megawatach? :clever:
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
goral_44
Posty: 149
Rejestracja: 2004-03-06, 14:02
Lokalizacja: Poznan

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: goral_44 »

Witam.
Dziękujęmy za skomentowanie najnowszego numeru OKRĘTÓW.
Tworząc to pismo umówiliśmy się, że będzie ono odzwierciedleniem oczekiwań jego Czytelników.
Proces tworzenia pisma oraz czas potrzebny na informację zwrotną nie pozwala nam reagować szybciej, ale staramy się.
Kłopot w tym, że wielu czytelników nie wypowiada się jakiego pisma oczekują. W zasadzie najbardziej miarodajną informacją powinny być wyniki sprzedaży, ale te z kolei - gdyby tylko to brać pod uwagę - mówią jednoznacznie - NICZEGO NIE ZMIENIAĆ!. :)
Zmieniliśmy, gdyż przyszło do nas sporo listów z bardzo konkretnymi informacjami jakiego pisma na naszym rynku brakuje.
Ale to nie koniec zmian oczywiście.
Co do cytowanego artykułu...
Powiem tak - chcieliśmy być otwarci na nowych, debiutujących autorów ale zawiedliśmy się. Dlatego artykułów tego typu już w OKRĘTACH i innych pismach KAGERO raczej nie będzie...
Jezcze raz dziękuję za opinie i przypominam, że po drobny upominek można zgłościć się tu : shop@kagero.pl


Pozdrawiam. Waldek

waldemar.goralski@wp.pl
Awatar użytkownika
ALF
Posty: 1015
Rejestracja: 2006-12-29, 17:22
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: ALF »

goral_44 pisze:Powiem tak - chcieliśmy być otwarci na nowych, debiutujących autorów ale zawiedliśmy się. Dlatego artykułów tego typu już w OKRĘTACH i innych pismach KAGERO raczej nie będzie...
Czemu tak ostro? Wylejecie dziecko z kąpielą. Może artykuły nowych poddać wcześniejszej recenzji kogoś miarodajnego w danym temacie.
Można by nawet stworzyć taki dział, w który okresowo pojawiałby się artykuł mało znanego autora. Okrętom to nie zaszkodzi, a może traficie na talent? :)
Pozdrawiam
Jacek Pawłowski
IKOW 1885-1945
Sławek
Posty: 862
Rejestracja: 2011-02-25, 01:10

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Sławek »

Jeśli to z mojego powodu to na starcie proszę redakcję, by nikogo nie "wylewała".
Nie czepiam się bowiem autorów, tylko zawartości merytorycznej.
Każdy z nas miał na koncie swoje lepsze i gorsze wypociny.
Bardzo proszę zatem nie oceniać tak surowo autora, tylko wskazać mu właściwą drogę.
Teksty mogą przecież być sczytane przed publikacją.
Można dużo zasugerować - pomóc w terminologii, kalkulacjach.
Ja sam proponuję taką pomoc, w miarę wolnego czasu.
Jeśli moja recenzja miałaby bezpośrednio zaszkodzić autorowi, to nie będę jej pisał.

Co do reszty kwestii (SHP/IHP etc.) ustosunkuję się później.
Dziś mój czas antenowy się skończył, a poza tym muszę sięgnąć po źródła, których przy mnie nie ma.
Pozdrowienia.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4970
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Marmik »

Z drugiej strony jednak nie można udawać, że słabe teksty nie są słabe.
Na marginesie warto jednak zauważyć, że bez choćby powierzchownej korekty merytorycznej, wydawcom raczej ciężko jest spocząć na laurach. Ot choćby szkolny błąd mylenia klasy z typem... powtarza się nie pierwszy raz. Jak zwykle są tu dwie główne możliwości tzn. nikt, kto mógłby wychwycić szkolne błędy tego nie czyta, albo z pośpiechu za goniącym terminem zakończenia składu nikt w ogóle tego nie czyta. Teraz może ja jestem zbyt surowy dla Redakcji, ale sami zaczęliście :wink: .
Po prostu teksty nowicjuszy trzeba poddać dokładnej ocenie merytorycznej i korekcie.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
ALF
Posty: 1015
Rejestracja: 2006-12-29, 17:22
Lokalizacja: Karkonosze
Kontakt:

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: ALF »

Marmik pisze:Po prostu teksty nowicjuszy trzeba poddać dokładnej ocenie merytorycznej i korekcie.
O właśnie, a do tego z odpowiednim wyprzedzeniem (miesięcznym czy kwartalnym), tak, żeby był czas na odpowiednią korektę.
Pozdrawiam
Jacek Pawłowski
IKOW 1885-1945
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: pothkan »

ALF pisze:Czemu tak ostro? Wylejecie dziecko z kąpielą. Może artykuły nowych poddać wcześniejszej recenzji kogoś miarodajnego w danym temacie.
Dokładnie. Zadbajcie o pion recenzentów-korektorów merytorycznych, dysponujących doradczym głosem w sprawie ewentualnego przyjęcia lub odrzucenia tekstu (bo nie oszukujmy się - niektóre teksty są tak słabe, że nie nadają się nawet do poprawek). Jeśli brak wam kadr - na tym forum na pewno znajdzie się kilka kompetentnych, zależnie od tematyki, osób :wink:
Awatar użytkownika
goral_44
Posty: 149
Rejestracja: 2004-03-06, 14:02
Lokalizacja: Poznan

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: goral_44 »

Witam.
To wlaśnie miałem na myśli pisząc o tekstach debiutantów - cieszymy się, że są i chcą iść w ślady starszych, doświadczonych kolegów, ale też podchodzimy do nich z mniejszym entuzjazmem a większą rezerwą. Będziemy teraz dokładniej analizować ich teksty zanim zdecydujemy się na publikację.
Panie Sławku, niech Pan się nie martwi. Nie "wylejemy" nikogo. :-)
Zwracanie uwagi nie jest czepiactwem.
Czapiactwem jest liczenie nitów na łączeniach lub ilości zwojów na śrubie :-)

Pozdrawiam. Waldek

waldemar.goralski@wp.pl
Sławek
Posty: 862
Rejestracja: 2011-02-25, 01:10

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Sławek »

Marmik pisze: Wracając do meritum ile to będzie IHP 15000 w kilowatach? :clever:
Jak odróżnisz moc indykowaną od mocy na wale jeżeli podawać będziesz wartości w kilo/megawatach? :clever:
IHP (Indicated Horse Power) - po polsku moc indykowana w koniach mechanicznych. Ponieważ w tym przypadku HP jest to tzw. angielski koń parowy nalezy przyjąć że ten 1KM = 0,748 kW.
Zatem 15 000 IHP to 11 220 kW, a najlepiej napisać 112,2 MW. W Polsce przyjęło się traktować, że 1 koń mechaniczny (1KM) to jest 0,735 kW. Czyli jest tu rożnica gdyby przyjmować, że HP to jest KM.
W zagranicznych (angielskich) źródłach traktuje się, że 1 HP to jest "koń mechniczny parowy" i dlatego trzeba stosować przelicznik 1KM = 0,748 kW.
Odróznienie mocy indykowanej od użytecznej (efektywnej, "na wale") powino wynikać z oznaczenia lub z kontekstu pojęciowego zawartego w zdaniu.
Ostatnio zmieniony 2012-01-19, 10:41 przez Sławek, łącznie zmieniany 3 razy.
Sławek
Posty: 862
Rejestracja: 2011-02-25, 01:10

Re: Nowości wydawnicze: OKRĘTY (w tym numery specjalne)

Post autor: Sławek »

goral_44 pisze:Witam.
To wlaśnie miałem na myśli pisząc o tekstach debiutantów - cieszymy się, że są i chcą iść w ślady starszych, doświadczonych kolegów, ale też podchodzimy do nich z mniejszym entuzjazmem a większą rezerwą. Będziemy teraz dokładniej analizować ich teksty zanim zdecydujemy się na publikację.
Panie Sławku, niech Pan się nie martwi. Nie "wylejemy" nikogo. :-)
Zwracanie uwagi nie jest czepiactwem.
Czapiactwem jest liczenie nitów na łączeniach lub ilości zwojów na śrubie :-)

Pozdrawiam. Waldek

waldemar.goralski@wp.pl
To dobrze, że nikt na tym nie ucierpi.
W takim razie w wolnej chwili naniosę moje uwagi i opublikuję tutaj.
ODPOWIEDZ