inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Takie wystrzały salutacyjne w południe spotyka się chyba dość często na rożnych historycznych zamkach lub w fortach. Na okrętach pewnie też, choć trudno mi znaleźć przykład. Wystrzał z armaty salutacyjnej na Błyskawicy wydaje się być dobrym pomysłem, na amunicję do działa może dołożyć np. miasto. Zresztą na początek wystarczy strzelać choćby tylko latem. Wystrzał przy Skwerze Kościuszki raczej nikomu przeszkadzał nie będzie - do budynków mieszkalnych dość daleko, a mieszkania w Sea Towers są raczej wysoko. Zresztą huk z tych działek salutacyjnych jest raczej symboliczny. Natomiast jestem pewien, że po nagłośnieniu, w południe przy Blyskawicy będą gromadziły się spore tłumy.
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Zgadzam się z przedmówcą. Nawet pojedynczy wystrzał, codziennie w samo południe, stanie się z czasem normą. Wydarzeniem wg którego Gdynianie będą regulować zegarki - "oho, Błyskawica strzela znaczy południe, a mój zegarek się spóźnia"
Natomiast dla turystów będzie tak jak w Krakowie lub Warszawie - zwiedzać można cokolwiek i kiedykolwiek ale o 12 trzeba być odpowiednio na Rynku i przed Grobem Nieznanego Żołnierza żeby być świadkiem tego co akurat wtedy się tam odbywa.
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Uwierz, że niespecjalnie jest nam w Gdyni potrzebny huk wystrzału dla regulacji zegarków. Zresztą i tak nawet w centrum będzie trudno go usłyszeć gdyż o 12-stej dzwony w kościele pw. NSPJ tak głośno biją, że pół miasta je słyszy 
Poza tym zastanówmy się w którą stronę Błyskawica miałaby oddawać ten wystrzał. W stronę Gdyni? Od razu pojawią się głosy laików lub innych, że "Błyskawica strzela w Gdynię/ostrzeliwuje Gdynię". Urząd Miasta tego nie przełknie
Przede wszystkim ze względów PR-owych. W stronę Dalmoru, ST, Oksywia, Gdańska? Też kłopot. Niestety z racji tego jak okręt jest przycumowany, oddanie strzału w stronę Zatoki będzie niemożliwe.
Ogólnie wolałbym aby raz w tygodniu, np w niedzielę, na bliską redę vis a vis Skweru wyszły dwa okręty w gali banderowej niż te strzały.

Poza tym zastanówmy się w którą stronę Błyskawica miałaby oddawać ten wystrzał. W stronę Gdyni? Od razu pojawią się głosy laików lub innych, że "Błyskawica strzela w Gdynię/ostrzeliwuje Gdynię". Urząd Miasta tego nie przełknie
Ogólnie wolałbym aby raz w tygodniu, np w niedzielę, na bliską redę vis a vis Skweru wyszły dwa okręty w gali banderowej niż te strzały.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Już widzę radość załóg na samą myśl o regularnym spędzaniu niedzieli na bliskiej redzie ...Wicher pisze:Ogólnie wolałbym aby raz w tygodniu, np w niedzielę, na bliską redę vis a vis Skweru wyszły dwa okręty w gali banderowej niż te strzały.

Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Sorry, służba nie drużba 
Nie musiałby być to przecież te same okręty. Nie musi też to być przez cały rok - miałem na myśli tylko sezon turystyczny.
Nie musiałby być to przecież te same okręty. Nie musi też to być przez cały rok - miałem na myśli tylko sezon turystyczny.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Z "Boforsa" lub 37-ki można strzelać w stronę zatoki, że nie wspomnę o rufowych działach 

„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
W kwietniowym "Naszym Morzu" jest odpowiedź DMW na tę inicjatywę.
Negatywna. (Jak dla mnie - na szczęście!)
Mam tę małą przyjemność, że motywowana tym, o co pytałem - czyli brakiem tradycji i niezgodnością z ceremoniałem.
Mocno mnie natomiast zbulwersował tytuł notki: "Bezceremonialna odpowiedź".
Tak mocno, że aż... Wam to piszę
Sama notka zawiera przypomnienie inicjatywy i treść merytorycznego, utrzymanego w grzecznym tonie listu sygnowanego przez kmdra Zajdę. Oraz dopisek o pozostawieniu powyższych bez komentarza.
Mam wrażenie, że p. Falbie w tym przypadku nieco przestawiło się w główce... By nie powiedzieć tego bardziej bezceremonialnie...
Negatywna. (Jak dla mnie - na szczęście!)
Mam tę małą przyjemność, że motywowana tym, o co pytałem - czyli brakiem tradycji i niezgodnością z ceremoniałem.
Mocno mnie natomiast zbulwersował tytuł notki: "Bezceremonialna odpowiedź".
Tak mocno, że aż... Wam to piszę
Sama notka zawiera przypomnienie inicjatywy i treść merytorycznego, utrzymanego w grzecznym tonie listu sygnowanego przez kmdra Zajdę. Oraz dopisek o pozostawieniu powyższych bez komentarza.
Mam wrażenie, że p. Falbie w tym przypadku nieco przestawiło się w główce... By nie powiedzieć tego bardziej bezceremonialnie...
Republika marzeń...
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Jak zwykle Grzechu napisał co trzeba. Ze swojej strony dodam, że w zasadzie byłem na 100% pewny jaka będzie odpowiedź, więc ani zdziwiony, ani rozczarowany nie jestem. Na fali inicjatyw (o ile można mówić o jakiejś fali) p. Falba chciał dorzucić coś "od siebie". Ja jednak - jak już wspomniałem - znam wiele ciekawszych sposobów promocji MW (z których się jednak w ogóle nie korzysta).
A jak sobie przypominam to pan Falba swoimi peanami nad pracami M. Borowiaka* naprawdę robił więcej złego dla MW niż dobrego, więc też ma swój udział w budowaniu negatywnego wizerunku MW (bo wizerunek to nie tylko dzień dzisiejszy).
-----------------------
* Żeby nie było niejasności, uważam że prace podejmujące tematykę, jaką poruszył M. Borowiak były bardzo potrzebne, ale pisane nie w takiej formie (po raz n-ty odsyłam do recenzji M. Błusia) i obejmujące nie taki procentowy (czyli olbrzymią większość) udział w rynku wydawniczym poświęconym historii MW. Jakoś JB i Crolick potrafili w rzetelny sposób i bez lamentu obnazyć błędy zawiązane np. z przybyciem torpedowców do Polski, czy też związane z "Pekingiem".
A jak sobie przypominam to pan Falba swoimi peanami nad pracami M. Borowiaka* naprawdę robił więcej złego dla MW niż dobrego, więc też ma swój udział w budowaniu negatywnego wizerunku MW (bo wizerunek to nie tylko dzień dzisiejszy).
-----------------------
* Żeby nie było niejasności, uważam że prace podejmujące tematykę, jaką poruszył M. Borowiak były bardzo potrzebne, ale pisane nie w takiej formie (po raz n-ty odsyłam do recenzji M. Błusia) i obejmujące nie taki procentowy (czyli olbrzymią większość) udział w rynku wydawniczym poświęconym historii MW. Jakoś JB i Crolick potrafili w rzetelny sposób i bez lamentu obnazyć błędy zawiązane np. z przybyciem torpedowców do Polski, czy też związane z "Pekingiem".
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 2011-04-28, 15:41
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
To jest świetny pomysł wszystko co może uatrakcyjnić miasto i przyciągnąć turystów powinno być realizowane. Takie saluty powinny być w sezonie letnim w weekendy w soboty i niedziele o 12 lub 17. Pozdrawiam
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 2008-09-27, 17:58
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Sprawa jest chyba przesądzona, skoro podczas remontu na jesieni mają dorobić relingi na dawnym pokładzie szalupowym.
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Zdradzisz Andrzeju skąd ta inforacja i po co tam ten reling?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 2008-09-27, 17:58
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Z ,,Wykazu prac remontowych dokowych”. Wygląda na to, że te armatki salutacyjne są tam już postawione na stałe. Zabudowa relingu wynika konieczności poruszania się tam obsługi armat. Mają być również wspawane wzmocnienia poszycia armat( wzmocnienia z kątownika tworzącego pod pokładem armat kratownicę z pokładnikami). Planowanych jest również wiele innych prac zaplanowanych na okres 3-miesięcznego remontu, po którym ,,Błyskawica” wypłynie w malowaniu ADD z 1942r.
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Dzięki za informację. Ten "Wykaz Prac..." jest gdzieś dostępny?
Już kiedyś wyraziłem swoje zdanie o tych armatkach, więc nie będę się powtarzał. W obecnych czasach właściciele/zarządcy zabytków starają się im przywracać oryginalne kształty, a tu kwitnie radosna twórczość. Jak tak dalej pójdzie, to na rufie "Błyskawicy" zabudują lądowisko dla śmigłowca, żeby salonka z VIP-ami mogła lądować...
Już kiedyś wyraziłem swoje zdanie o tych armatkach, więc nie będę się powtarzał. W obecnych czasach właściciele/zarządcy zabytków starają się im przywracać oryginalne kształty, a tu kwitnie radosna twórczość. Jak tak dalej pójdzie, to na rufie "Błyskawicy" zabudują lądowisko dla śmigłowca, żeby salonka z VIP-ami mogła lądować...

„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 2008-09-27, 17:58
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
5/KPW/STO/2011- Numer przetargu.Strona: Marynarka wojenna www.mw.mil.pl: przetargi zakończone.
Re: inicjatywa - regularny salut armatni z Blyskawicy
Jeszcze raz dzięki.
Remont wykona Nauta, a SMW nawet nie startowała (jeśli się dobrze doczytałem). Czy to pierwszy remont "Błyskawicy" (jako muzeum) poza SMW?
Duży plus za
Remont wykona Nauta, a SMW nawet nie startowała (jeśli się dobrze doczytałem). Czy to pierwszy remont "Błyskawicy" (jako muzeum) poza SMW?
Duży plus za
Potrafi jeszcze ktoś nitować? Gdzieś czytałem, że gdy w USA robiono remont Jeremiego O'Briana (jeśli mnie pamięć nie myli) to fachowców od nitowania szukano po całym kraju.Z uwagi na konieczność zachowania oryginalnego wyglądu pokładów oraz możliwość rozszczelnień konstrukcji nitowanej w wypadku prowadzenia prac spawalniczych w rejonie, proponuje się wykonanie naprawy zgodnie z technologią budowy okrętu z roku 1937.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim