PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: Wicher »

Rozumiem, że "Iskra" jest w rejsie bo nie widzę jej w spisie jednostek uczestniczących w paradzie. A szkoda. Powinna otwierać paradę - od żagli wszak wszystko się zaczęło :)

Fajnie, fajnie! Ciesze się, że się udało. Niestety nie będę mógł tego zobaczyć na żywo ale i tak mam mega satysfakcję z tego co żeśmy dokonali. A przede wszystkim z tego, że tym co mówili, że na pewno się nie uda nasza inicjatywa (jacyś ludzie z z jakichś góry, czy ktoś taki ;) ) musi teraz być po ludzku głupio :P

Szkoda jednak, że zwykli obywatele, zamiast się cieszyć z takiej imprezy, marudzą, narzekają i szerzą defetyzm tak jak w komentarzach pod tym filmikiem z ćwiczeń przed paradą:
http://trojmiasto.tv/Parada-morska-i-lo ... a=0#opinie
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4970
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: Marmik »

polsteam pisze:nie chcę się wymądrzać i ferowac wyroków, że "zbyt asekurancko" (za daleko od brzegu) zaplanowali przejście okrętów w paradzie, bo NIE WIEM, jak jest z głębokościami akwenów i zanurzeniami okrętów... ale wiadomo, jaki będzie efekt - wizualnie słabo - za daleko...
Wystarczy wziąć do ręki (można też wygooglać) mapę morską, ot choćby 73 lub 34. Wychodzi na niej, że izobata 10-metrowa na trasie przejścia parady kursem 000 wzdłuż falochronu znajduje się w odległości od 2 do 5,5 kabla (dodatkowo jest jeden mały obszar o głębokości 9,5 metra w odległości 8 kabli od falochronu). Zanurzenie (można wygooglać) fregaty rakietowej typu OHP to 6,7 m (sama śruba ma pięć metrów średnicy), Orła około 6,5 metra. Jeżeli parada ma być w szyku torowym, bez manewrowania na kursie głównym (zgrać trzeba zarówno okręty jak i samoloty, a i zostawić trochę miejsca dla M-1 pomiędzy szykiem torowym, a falochronem) to wybrana odległość około 9 kabli wydaje się optymalna, choć dla obserwatorów na pewno zbyt duża. Skoro jest to pierwsza taka parada od dekad to dobrze byłoby gdyby nie zakończyła się niepotrzebnie nieszczęściem na skutek nadmiernej brawury. Na przyszłość można pomyśleć o zmniejszeniu odległości, ale raczej poniżej 6 kabli nikt nie będzie chciał schodzić, choć teoretycznie jest to bezpieczne, bo zostaje jakieś 2 metry pod stępka - a raczej opływnikiem, śrubą i sterem - fregaty (czyli szału zbytnio nie ma).
Reasumując, zamiast doszukiwać się ułomności warto wziąć pod uwagę, że choć manewrowanie w prostym szyku nie jest żadną sztuką (choć dystans pomiędzy okrętami równy 1 kbl nie pozwala traktować sprawy "lajtowo") to lepiej na początek nie kusić losu, bo może się okazać, że byłaby to ostatnia parada okrętów.

-------------------------------

Co do wykorzystania białej floty i małych jednostek dla widzów to myślę, że jak zwietrzą zysk to będzie fajna sprawa przy zachowaniu bezpiecznej odległości od okrętów (myślę, że tak za dwa kable, bezwzględnie bez prawa przecinania szyku). Osobiście jestem zdania, że naprawdę nieco ostrożności nie zaszkodzi i nie watro od razu "zaczynać z górnego C".
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: pothkan »

polsteam pisze:byleś na końcu Mola Południowego... (chyba)...
z bulwaru będzie jeszcze dalej...
dla tysięcy osób publiczności na bulwarze będzie to mało efektownie wyglądało - za daleko...
Niekoniecznie. Zauważcie, że komunikacie jest mowa o kursie północnym. Czyli prawdopodobnie z południowego krańca bulwaru będzie taka sama widocznośc, jak z krańca Mola Południowego, a do tego nie będzie tam przysłaniał falochron. Najbliżej do brzegu będzie zapewne z plaży na wysokości Redłowa. Jak wyżej zauważył Michał - bardzo dobrym punktem obserwacyjno-fotograficznym może być sam klif.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: polsteam »

Marek T pisze:
polsteam pisze:... nie chcę się wymądrzać i ferowac wyroków, że "zbyt asekurancko" (za daleko od brzegu) zaplanowali przejście okrętów w paradzie, bo NIE WIEM, jak jest z głębokościami akwenów i zanurzeniami okrętów... ale wiadomo, jaki będzie efekt - wizualnie słabo - za daleko...
Zawsze można ulepszać perski proszek, jak mawiał ś.p. red Miciński.

Lepszego miejsca, niż reda, raczej się nie znajdzie. Nie wiem, jak ze względów bezpieczeństwa wyglądałoby przejście kawalkady wąskimi przejściami po wewnętrznej stronie falochronu. Zauważ, że nawet holowniki i inne statki małe stateczki portowe przemieszczając się z Basenu Pomorskiego do awanportu zazwyczaj wychodzą za falochron.
A parada w awanporcie, widziana z Francuskiego? Nie podoba mi się.
Właściwie jedyne wyjście, to rozmieścić publiczność na statkach "Białej Floty" albo motorówkach (jeżeli ktoś posiada) i wypuścić na redę.

jestem w porcie na ogół po kilka razy w tygodniu (nie tylko na nab. Pomorskim, ale przede wszystkim na nabrzeżach i pirsach "bardziej przemysłowych" - b. często na końcu Francuskiego, Szwedzkiego, Angielskiego i w porcie wewnętrznym), i zdecydowanie nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, że: "nawet holowniki i inne statki małe stateczki portowe przemieszczając się z Basenu Pomorskiego do awanportu zazwyczaj wychodzą za falochron."

- wręcz przeciwnie: dookoła to rzadkość wielka, a zazwyczaj chodzą właśnie po wewnętrznej...

m.in. np. taka Maja idąc z Gdańska prawie zawsze wchodzi wejściem południowym i po wewnętrznej falochronu głównego zmierza do awanportu (by dalej przemieścić się do portu wewnętrznego)...

przyznam się, ze nie widziałem jeszcze nigdy, sytuacji, by holowniki wracające z pracy w Basenie Pomorskim wracały dookoła (na zewnątrz falochronu głównego)
chyba, że jakiś holownik asekurował wyjście jakiegoś statku z basenu Pomorskiego i już i tak razem ze statkiem wyszedł za główkę południowego jakiś kawałek drogi "w redę"... - to wtedy po prostu już bliżej mu iść do głównego, a nie wracać do południowego i iść po wewnętrznej falochronu...

jakiśtam Górnik czy któryś z tego typu, gdy przechodził parę miesięcy temu z portu wojennego do Basenu Pomorskiego, też szedł po wewnętrznej falochronu...
...i to calkiem skoro :)

Stena Baltica na WCZEŚNIEJSZE dni otwarte chodziła dookoła, ale po "dniu otartym" (celowo nie ma "w") - na ostatni dzień otwarty - szła po wewnętreznej falochronu głównego...

nie wiem z jakich powodów, jakie okoliczności do tego prowokowały / zmuszały, ale _CZASAMI_ (w niektórych przypadkach) wycieczkowce oraz tall ship'y cumujące przy nab. Pomorskim wchodziły nie wejściem południowym, tylko głównym i szły "taki kawał drogi" po wewnętrznej falochronu...
dodam, że NIE BYŁY to na pewno takie okoliczności jak:
- zła pogoda, niekorzystny, silny wiatr
- wielkość statku, bo dotyczyło to w niektórych przypadkach TYCH SAMYCH statków, które przy innych okazjach wchodziły właśnie południowym...

- - - - -

powtórzę, że: nie chcę się wymądrzać i ferowac wyroków W TYM KONKRETNYM PRZYPADKU (parady na redzie), że "zbyt asekurancko" (za daleko od brzegu) zaplanowali przejście okrętów w paradzie, bo NIE WIEM, jak jest z głębokościami akwenów i zanurzeniami okrętów...

ALE tak ogólnie (w innych sytuacjach / miejscach) ponad wszelką wątpliwość i nie tylko w oparciu o moje własne obserwacje i "widzimisię", ale także biorąc pod uwagę liczne wypowiedzi fachowców (kapitanów statków, pilotów) w Polsce, zwłaszcza w Trójmieście ISTNIEJE (w wykonaniu oficerów dyżurnych z kapitanatu) daleko posunięte "asekuranctwo" i separowanie ruchu statków na wyrost w ruchu wewnątrzportowym, a także na wyrost, z przesadną ostrożnością, nakazywanie zwalniania / oczekiwania jednym statkom dla przepuszczenia innych (np. po to, by dwa statki nie mijały się w awanporcie)...
gdyby podobne zasady i ostrożność / nadmierną separację ruchu wprowadzić np. w Hamburgu czy innym porcie bardziej ruchliwym, niż Gdynia czy Gdańsk - taki port "stanąłby" - zostałby sparaliżowany...
...a jakoś nie słychać, żeby co chwilę były wypadki w Rotterdamie czy Hamburgu przy tamtejszym bardzo gęstym ruchu ("nie do pomyślenia" u nas)...

...a wypadki mogą się zdarzyć wszędzie - niezależnie od ruchu... ten statek był sam na kanale portowym, nie musiał się z "nikim" mijać...
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34 ... ilion.html

a że "asekuranctwo" zmniejsza szanse na kolizję ?... naciągane... bo i tak statystycznie rzecz biorąc w podobnej sytuacji (blackout / utrata sterowności / napędu) większe jest prawdopodobieństwo, że taki statek uderzy w jakiś stojący przy nabrzeżu niż w mijany w ruchu, bo i tak mijałby stojące znacznie częściej niż takie w ruchu - nawet, gdyby w polskich portach mniejsze było to asekuranctwo w kierowaniu ruchem...

- - - - -

"A parada w awanporcie, widziana z Francuskiego? Nie podoba mi się."

no, można się zgodzić z subiektywnym odbiorem, ale czy wszyscy zainteresowani podzielają taki pogląd ?...

- podkreślam, że to miałby być DODATKOWY element (nie zastępujący "właściwą" paradę na redzie, tylko uzupełniający ją - na początku lub na końcu)...

ogromna część "ludności" zadowoli się spacerem po bulwarze połączonym z obserwacją (z daleka) okrętów w szyku,
ale niemało shiploverów i fotografujących (poza Tobą) bardzo by przejście w porcie (i możliwość zobaczenia okrętów z bliska) zadowoliła...
Ostatnio zmieniony 2011-06-22, 23:36 przez polsteam, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: polsteam »

Wicher pisze:Rozumiem, że "Iskra" jest w rejsie bo nie widzę jej w spisie jednostek uczestniczących w paradzie. A szkoda. Powinna otwierać paradę - od żagli wszak wszystko się zaczęło :)

Fajnie, fajnie! Ciesze się, że się udało. Niestety nie będę mógł tego zobaczyć na żywo ale i tak mam mega satysfakcję z tego co żeśmy dokonali. A przede wszystkim z tego, że tym co mówili, że na pewno się nie uda nasza inicjatywa (jacyś ludzie z z jakichś góry, czy ktoś taki ;) ) musi teraz być po ludzku głupio :P

Szkoda jednak, że zwykli obywatele, zamiast się cieszyć z takiej imprezy, marudzą, narzekają i szerzą defetyzm tak jak w komentarzach pod tym filmikiem z ćwiczeń przed paradą:
http://trojmiasto.tv/Parada-morska-i-lo ... a=0#opinie
wydaje mi się, że Iskrę widziałem dziś w porcie wojennym...

i nie kończą się remonty na niej... w tych dniach widziałem ogłoszenie o przetargu na remont chłodni prowiantowej :-)


ten defetyzm nie powinien Cię dziwić - wiesz chyba, jak wyglądają fora / komentarze pod artykułami gazet i portali informacyjnych... - niezależnie od tematu...
przede wszystkim niemerytoryczne wypowiedzi, krytykanctwo, opluwanie...

...ale PO CZĘŚCI sama MW sobie zasłużyła, bo ODZWYCZAIŁA od siebie (i od takich imprez) "ludność"...

mniej by było takich negatywnych komentarzy, gdyby Mar Woj (i inne "branże morskie", mam tu na myśli już "cywilne") bardziej dbały o publicity i public relations przez ostatnich kilkanaście lat...
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4970
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: Marmik »

polsteam pisze:ogromna część "ludności" zadowoli się spacerem po bulwarze połączonym z obserwacją (z daleka) okrętów w szyku, ale niemało shiploverów i fotografujących (poza Tobą) bardzo by przejście w porcie (i możliwość zobaczenia okrętów z bliska) zadowoliła...
Powiem krótko, w zasadzie całe popołudnie będzie się coś działo. W basenie prezydenta będzie stać 5 z 12 okrętów i motorówka dowódcy. Od 1300 jest uroczysta promocja, po której będą opuszczać port by wziąć udział w paradzie, więc można będzie obejrzeć je sobie z bliska i zrobić ładne zdjęcia.

A dalej oddam głos stronie MW:
...Jednocześnie, z historycznego niszczyciela ORP „Błyskawica” (zacumowanego przy skwerze Kościuszki) wystrzelone zostaną saluty armatnie. W tym czasie okręty w szyku torowym będą poruszać się na północ, wzdłuż bulwaru Nadmorskiego w Gdyni. Samoloty typu „Bryza” wykonają tzw. „rozetę” czyli inaczej mówiąc rozejście w trzech kierunkach. Załogi śmigłowców przelecą natomiast w szyku trzech maszyn nad okrętami...
Naprawdę najpierw warto zobaczyć jak to wyjdzie, a potem krytykować lub stwierdzić, że było całkiem nieźle.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: polsteam »

Marmik pisze: Co do wykorzystania białej floty i małych jednostek dla widzów to myślę, że jak zwietrzą zysk to będzie fajna sprawa przy zachowaniu bezpiecznej odległości od okrętów (myślę, że tak za dwa kable, bezwzględnie bez prawa przecinania szyku).
to jest na porządku dziennym np. w Hamburgu - na Hafen Geburtstag i na Hamburg Cruise Days...
również np. na kilka misięcy przed wizytą znaczniejszych wycieczkowców (np. "ulubionej", "kultowej" wśród hamburczyków Queen Mary 2) przedsiębiorcy od "białej floty" sprzedają miejsca na SPECJALNE rejsy na te okazje...
http://www.ticketonline.com/de/en/produ ... leitfahrt/



0' 56" - właśnie m.in. o takich sytuacjach myślę, gdy narzekam na zbytnie asekuranctwo przy kierowaniu ruchem w polskich portach - uczestniczyłem w pierwszych Hamburg Cruise Days - na pokładzie właśnie takiego statku białej floty - i zapewniam, że takie "bliskie spotkania", bliskie mijanie się w gęstym ruchu, jak widać m.in. tutaj (0' 56" - jest tam NORMĄ, a nie wyjątkową sytuacją...
u nas to jest nie do pomyślenia przy przesadnie restrykcyjnych przepisach portowych (Urzędu Morskiego) i przy stosowanej interpretacji przepisów / codziennej praktyce kierowania ruchem przez dyżurnych oficerów w kapitanacie...


jednak obawiam się, że przedsiębiorców od białej floty naszych trzeba by najpierw doedukować, wziąć na jakieś rozmowy / perswazje / szkolenia / jakies "wtłoczenie na siłę" informacji o normalności w wykorzystaniu statków białej floty przy takich okazjach, bo są nadzwyczaj mało elastyczni, lubią "business as usual" i wszystko co niestandardowe stanowi u nich problem...

a - paradoksalnie - "świadomość morska" u takiego pana Latały jest nie za wysoka (biznesowa pewnie OK - ale w ramach standardowych zachowań biznesowych tylko i tylko po linii "najmniejszego oporu / największego zysku")...
więc szefom Żeglugi Gdańskiej czy właścicielom np. Dragona (najmniej paskudnego z pseudo-replik kiczowatych), którzy są "genetycznie" restauratorami, nie ludźmi morza, trudno będzie dostrzec potencjał biznesowy w sprzedawaniu miejsc na "rejs specjalny"...

widać to zresztą było przy dotychczasowych niedawnych okazjach... np. Tall Ships Races w Gdyni i tamtejszej parady...
- nie było ŻADNEGO rejsu specjalnego otwartego dla publiczności (nie czarteru dla VIP'ów)
jeżeli operatorzy białej floty są gotowi do jakichkolwiek niestandardowych (poza rejsami rozkładowymi) działań, to TYLKO do czekania na czarter specjalny (np. bankiet na pokładzie dla VIP'ów przy okazji parady żaglowców), do oczekiwania na zlecenie "rejsu zamkniętego"...
ich sztywność i ograniczoność myślenia nie pozwala im zorganizować "otwartego" (biletowanego, dla "gawiedzi") rejsu specjalnego...


"Osobiście jestem zdania, że naprawdę nieco ostrożności nie zaszkodzi i nie watro od razu "zaczynać z górnego C"."

- z takim podejściem mogę się zgodzić, pod warunkiem, że rzeczywiście po nabyciu pierwszych doświadczeń da się coś zrobić w kierunku ewolucji i ulepszenia następnych parad (oby wcześniej, a nie dopiero np. za 5 lat)... - np. zbliżenie do bulwaru (z tym, że obiektywne przyczyny mogą już nie pozwolić na wyraźną poprawę tą metodą) albo - zwłaszcza - to przejście przez port, które sugerowałem we wcześniejszym poście...
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: pothkan »

Ekhem, mała dygresja:
strona MW pisze:Jednocześnie, z historycznego niszczyciela ORP „Błyskawica” (zacumowanego przy skwerze Kościuszki) wystrzelone zostaną
To w końcu ustawili "Błyskawicę" na lądzie?
Jarek C.
Posty: 873
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: Jarek C. »

Polsteam proszę o trochę pozytywnego podejścia. Jest to pierwsza parada.
Wczoraj rozmawialem z wieloma oficerami MW łącznie z dowódcą MW. Niech się uda pierwsza parada, a nastepne będą lepsze i bardziej rozbudowane z kolejnymi elementami.
Zapewniam Cię, ze sprawa widocznosci z Bulwaru jest dla dowódcy MW kluczowa. Odbyły sie trzy próby. W pierwszej (poniedzialkowej) wszystki okręty szły w jednej kolumnie. Dowodca i inni obserwatorzy (łącznie ze mną, a byłem na końcu Skweru Kościuszki) uznali, że okręty są za daleko. Dlatego w drugiej próbie (wtorkowej) okręty podzielono na dwie kolumny. OORP "Orzeł" i "Gen. T. Kościuszko" idą w tej "starej" odległości, a wszystkie mniejsze okręty idą bliżej. Dużo zależy od pogody i stanu morza. W czasie środowej próby pogoda byla idealna i okręty szły jak po sznurku bardzo blisko "M-1". Jak bedzie w niedzielę zobaczymy.
Wariant z wchodzeniem wejściem południowym był również rozważany ale został odrzucony.
Mogę tylko napisać, iż w działaniu MW i jej dowódcy widzę, iż naprawdę zależy im na pozytywnym odebraniu parady przez ludzi na Bulwarze.
Dlatego m.in. Skwer jest odradzany ponieważ mocno przeszkadza falochron.

Przy okazji do Marmika i Pothkana. Bardzo dziekuję za miłe słowa w stosunku do mnie ale są one mocno przesadzone. PMW to po prostu moje hobby :)
A parada będzie sukcesem nas wszystkich wspierających PMW :)

W następnych latach oby parada była jeszcze ciekawsza. Ale nie od razu zbudowano Kraków.
Jeśli słowa krytyki zwyciężą nad pozytywnym odbiorem przez społeczeństwo to może drugiej już nie być.
szafran
Posty: 2196
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: szafran »

Część ludzi zawsze będzie przeciwko takim inicjatywom. A to zbyt duże przywileje dla wojska, a to paliwo marnowane itp. Wystarczy poczytać komentarze i podnieść sobie ciśnienie.

Jak dla mnie cała impreza zapowiada się bardzo dobrze. Program obfity i do tego odpowiednie nagłośnienie przez MW. No i wisienka na torcie czyli informator z sylwetkami okrętów i ciekawostkami. Tak właśnie powinno się działać jeżeli chcemy żeby sylwetka okrętu była rozpoznawalna w społeczeństwie jak Jastrząb czy Rosomak.

PS
Jarek C. pisze: Przy okazji do Marmika i Pothkana. Bardzo dziekuję za miłe słowa w stosunku do mnie ale są one mocno przesadzone. PMW to po prostu moje hobby :)
A parada będzie sukcesem nas wszystkich wspierających PMW :)
Nie tylko oni czekają na Twoją nową książkę. A "Marynarka Wojenna 1995" jeszcze przez wiele lat będzie podstawową pozycją dotyczącą okrętów MW :wink:
Ostatnio zmieniony 2011-06-23, 20:42 przez szafran, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: pothkan »

szafran pisze:Jak dla mnie cała impreza zapowiada się bardzo dobrze. Program obfity i do tego odpowiednie nagłośnienie przez MW. No i wisienka na torcie czyli informator z sylwetkami okrętów i ciekawostkami. Tak właśnie powinno się działać jeżeli chcemy żeby sylwetka okrętu była rozpoznawalna w społeczeństwie jak Jastrząb czy Rosomak.
Fajnie byłoby, gdyby jeszcze na Bulwarze rozdawali cos takiego w formie kolorowej ulotki. No i wogóle jestem ciekaw, co i jak pokażą na lądzie (wspominana ekspozycja) - na Dniu Floty w Bałtijsku to była całkiem ciekawa "wystawka" - i jaka będzie oprawa multimedialna (mam nadzieję, że obowiązkowo orkiestra MW).
Marek S.
Posty: 674
Rejestracja: 2004-07-06, 15:21
Lokalizacja: Węgierska Górka k/Żywca

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: Marek S. »

W dzisiejszym Teleexpresie pokazano przygotowania do parady.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: Wicher »

TVN24 też coś pokazał a na ich stronie można znaleźć artykuł i krótki filmik z ćwiczeń.
Ale odradzam wchodzić tam wszystkim, którzy mają słabe nerwy. Choćby dlatego:
Z zatoki wynurzy się też okręt podwodny ORP "Orzeł". Najnowocześniejsza polska łódź podwodna mierząca 70-metrów przejęła nazwę po zwodowanym w Gdyni w 1938 roku okręcie, który w tamtym czasie był jednym z najnowocześniejszych na świecie.
:D :D :D
Więcej (na własną odpowiedzialność): http://www.tvn24.pl/12690,1707707,0,1,p ... omosc.html
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
ps-man
Posty: 218
Rejestracja: 2006-03-17, 22:06

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: ps-man »

Ważne, że jest i zapowiada się całkiem dobrze (patrząc na materiały filmowe)! :) Gratulacje i podziękowania dla tych wszystkich, którzy się do tego przyczynili (bo bez apelu na pewno nic by z tego nie było). :brawo:
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4480
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: pothkan »

Atrakcje dodatkowe (za stroną MW):

- w Basenie Prezydenta do zwiedzania będzie wystawiony niszczyciel min ORP Mewa
- koło Riwiery będzie prezentacja sprzętu: patrolu saperskiego (m.in. wykrywacze metali, specjalne kombinezony); przeciwlotniczego (m.in. stacja radiolokacyjna, wóz dowodzenia, armata 57 mm); ratowniczego (m.in. szybka łódź ratownicza, sprzęt nurkowy, pojazdy podwodne)
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4970
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: PROJEKT APELU O ZORGANIZOWANIE W GDYNI POKAZU OKRĘTÓW MW

Post autor: Marmik »

W skrócie:
zabrałem dzieciaki - były zachwycone. Najpierw odcumowanie i manewry Mewy, później mały spacer, aż w końcu wylądowaliśmy na plaży, nieopodal której stał sobie Zbyszko. Pomimo moich szczerych obaw widoczność okrętów była zadowalająca. Nad portem krążył Mi-8. Rozeta Aenów wywołała ożywioną reakcję. Mi-14 wykonał zawis bliziutko plaży, potem wszystkie Aeny przeleciały nad plażą. Naprawdę, nawet jeśli ktoś nie szukał wcale to i tak coś musiał zobaczyć. A do tego usłyszeć, bo salwy z Błyskawicy były dobrze słyszalne.
Naprawę moim zdaniem było to wielkie wydarzenie. Na pewno jest tam coś co można udoskonalić*, ale za paradę należy się piątka, co oznacza ni mniej ni więcej, iż spodziewałem się, że wyjdzie to gorzej.

*) zabrakło mi stanowiska z megafonem, z którego informowanoby obserwatorów o tym co widzą oraz stoiska rozdającego za darmo kolorowe foldery (w tym z kolejnością okrętów w paradzie itp) i kartki pocztowe z pięknymi zdjęciami współczesnych polskich okrętów (np. z lotu ptaka, których jest pod dostatkiem, do tego opatrzonych napisem "parada okrętów 2011"). Ponadto spora grupa była niedoinformowana z którego miejsca najlepiej będzie widać paradę (na ile się dało przy okazji kierowałem zagubionych :) ). Koszt profesjonalnego druku kilku (2-3) tysięcy kolorowych ulotek formatu np. A5 to nie więcej niż 300 PLN, a widokówek w formacie A6 to niewiele więcej (ok. 22-29 gr za sztukę).
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
ODPOWIEDZ