130mm
- SmokEustachy
- Posty: 4535
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
130mm
Witam!
ktoś ogarnia armaty 130mm? Tzn chodzi mi o modele z nabojem zintegrowanym, czy miał ktoś takie. Niestety są na tyle ciężkie że konieczny jest automat ładujący. Czy ktoś opracował taki automat nadający się do strzelań plot - działający przy dużych kątach podniesienia? Jak to wyglądało w ZSRS i Francji?
ktoś ogarnia armaty 130mm? Tzn chodzi mi o modele z nabojem zintegrowanym, czy miał ktoś takie. Niestety są na tyle ciężkie że konieczny jest automat ładujący. Czy ktoś opracował taki automat nadający się do strzelań plot - działający przy dużych kątach podniesienia? Jak to wyglądało w ZSRS i Francji?
- SmokEustachy
- Posty: 4535
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: 130mm
Francuzi jako pierwsi opracowali automat ładujący, najpierw dla armat 130 mm Dunkerque z nabojami scalonymi, później dla amunicji dzielonej 152 mm na Richelieu. Temat jest spory, i tradycyjna odpowiedz — dłubię nad tym w monografii Ryśka, w oparciu o rysunki z Campbella, plany Francuzów, różne relacje, zdjęcia, itepe.
Ta moja odpowiedź przypomina mi jako żywo standardowy tekst Pershinga, na zapytania o termin wejścia wojsk USA do walki w czasie I Wojny Światowej: "Korpus się szkoli".
O ile mi wiadomo, wszystkie systemy samoczynnego dostarczania amunicji (w tym sowieckie) są oparte na tej koncepcji. Trudno zresztą, by było inaczej, bo to jest czysta geometria wykreślna — w danym układzie pewne rzeczy po prostu nie mogą wyglądać (i co za tym idzie, działać) inaczej.
Ta moja odpowiedź przypomina mi jako żywo standardowy tekst Pershinga, na zapytania o termin wejścia wojsk USA do walki w czasie I Wojny Światowej: "Korpus się szkoli".
O ile mi wiadomo, wszystkie systemy samoczynnego dostarczania amunicji (w tym sowieckie) są oparte na tej koncepcji. Trudno zresztą, by było inaczej, bo to jest czysta geometria wykreślna — w danym układzie pewne rzeczy po prostu nie mogą wyglądać (i co za tym idzie, działać) inaczej.
Fear the Lord and Dreadnought
- SmokEustachy
- Posty: 4535
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: 130mm
Ale niestety wieże 2 działowe z Dunkierki ciężkie. A te z Le Hardi nie nadają się - nie są plot. A nie było problemów z ładowaniem przy dużych kątach?Teller pisze:Francuzi jako pierwsi opracowali automat ładujący, najpierw dla armat 130 mm Dunkerque z nabojami scalonymi, później dla amunicji dzielonej 152 mm na Richelieu. Temat jest spory, i tradycyjna odpowiedz — dłubię nad tym w monografii Ryśka, w oparciu o rysunki z Campbella, plany Francuzów, różne relacje, zdjęcia, itepe.
Ta moja odpowiedź przypomina mi jako żywo standardowy tekst Pershinga, na zapytania o termin wejścia wojsk USA do walki w czasie I Wojny Światowej: "Korpus się szkoli".
O ile mi wiadomo, wszystkie systemy samoczynnego dostarczania amunicji (w tym sowieckie) są oparte na tej koncepcji. Trudno zresztą, by było inaczej, bo to jest czysta geometria wykreślna — w danym układzie pewne rzeczy po prostu nie mogą wyglądać (i co za tym idzie, działać) inaczej.
- SmokEustachy
- Posty: 4535
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: 130mm
Bo ważą:
Twin DP: 79.9 tons (81.2 mt)
Quad DP: 197 tons (200 mt)
Twin SP: 32.1 tons (32.6 mt)
Czyli ponad 2x tyle co e z Le Hardi i 4x tyle co 102mm plot.
Twin DP: 79.9 tons (81.2 mt)
Quad DP: 197 tons (200 mt)
Twin SP: 32.1 tons (32.6 mt)
Czyli ponad 2x tyle co e z Le Hardi i 4x tyle co 102mm plot.
- Marek-1969
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-07-18, 21:12
- Lokalizacja: Bytom
Re: 130mm
a pózniej nastąpily automatyczne 133pl made in UK
- SmokEustachy
- Posty: 4535
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: 130mm
A czemu się koncentrujesz na pancerniku? O krążownikach pomyśl i niszczycielach.MiKo pisze:No bo tyle ważyć muszą. Po co komu na pancerniku nieopancerzone armaty SP z Le Hardi?
Np mój ostatni pomysł.
Re: 130mm
Jeśli chodzi o pancerz, to akurat 2 lufówki z Dunkierki, to specjalnie obłożone nim nie były. Czwórki już lepiej. Pewnie dlatego ponad 2x cięższe, na logikę nie powinno być aż takiego przyrostu masy.
A jeśli chodzi o masę stanowiska to co się dziwisz. Trzeba wszystko umieścić tak, coby dało się ładować nawet przy tych 80 czy 90 stopniach podniesienia, a to nie takie proste. Trzeba wsadzić gdzieś 2x tyle wind amunicyjnych ( no chyba że zamianę pocisków w działach w razie potrzeby rozwiązujesz przez wystrzelenie iluś tam pocisków na wiwat ), a i wysoka szybkostrzelność też nie zawadzi, a to też kosztuje.
No i samo strzelanie przy wysokich kątach podniesienia to i wysokie umieszczenie osi obrotu dział ( coby dziury w pokładzie nie wywiercić przy odrzucie )
Cudów nie ma, takie coś musi być cięższe od zwykłej pukawki do okrętów.
Zresztą brytyjska 133 ważyła podobnie.
A jeśli chodzi o masę stanowiska to co się dziwisz. Trzeba wszystko umieścić tak, coby dało się ładować nawet przy tych 80 czy 90 stopniach podniesienia, a to nie takie proste. Trzeba wsadzić gdzieś 2x tyle wind amunicyjnych ( no chyba że zamianę pocisków w działach w razie potrzeby rozwiązujesz przez wystrzelenie iluś tam pocisków na wiwat ), a i wysoka szybkostrzelność też nie zawadzi, a to też kosztuje.
No i samo strzelanie przy wysokich kątach podniesienia to i wysokie umieszczenie osi obrotu dział ( coby dziury w pokładzie nie wywiercić przy odrzucie )
Cudów nie ma, takie coś musi być cięższe od zwykłej pukawki do okrętów.
Zresztą brytyjska 133 ważyła podobnie.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Re: 130mm
W istocie.
Wieże dwudziałowe 130 mm były połówkami wież czterodziałowych (nie podzielam pogladu, że miały inny rozstaw luf w parze), ale w wieżach czterodziałowych dochodziło jeszcze pomieszczenie z sześciometrowym dalmierzem z tyłu i duży zestaw przyrządów celowniczych pod pancerną pokrywą między obiema parami luf.
Nie trafiłem jak dotąd na dobre plany wież na Le Hardi, by móc porównać je z Dunkerque, ale porównując wieże 152 mm na La Galissonniere i Richelieu wyraźnie można zauważyć różnice w ciągach amunicyjnych; te na pancerniku były o wiele bardziej złożone.
Lufy armat 130 mm na typie Dunkerque bynajmniej nie były na jakiejś nader znacznej wysokości; o ile pamiętam, jakieś 1,6 m nad pokładem. Wieże miały obszerne studzienki działowe, bo w układzie automatycznego załadunku dosyłacz wymagał jakichś 3 metrów dystansu od osi lufy do najbliższej konstrukcji. Dziury w pokładzie średniówki i tak były konieczne, bo wieża spoczywa na fundamencie via łożysko toczne, a fundament z kolei opiera się na konstrukcji mocnej kadłuba, czyli na pokładnikach wręgów pod pokładem głównym.
Wieże dwudziałowe 130 mm były połówkami wież czterodziałowych (nie podzielam pogladu, że miały inny rozstaw luf w parze), ale w wieżach czterodziałowych dochodziło jeszcze pomieszczenie z sześciometrowym dalmierzem z tyłu i duży zestaw przyrządów celowniczych pod pancerną pokrywą między obiema parami luf.
Nie trafiłem jak dotąd na dobre plany wież na Le Hardi, by móc porównać je z Dunkerque, ale porównując wieże 152 mm na La Galissonniere i Richelieu wyraźnie można zauważyć różnice w ciągach amunicyjnych; te na pancerniku były o wiele bardziej złożone.
Lufy armat 130 mm na typie Dunkerque bynajmniej nie były na jakiejś nader znacznej wysokości; o ile pamiętam, jakieś 1,6 m nad pokładem. Wieże miały obszerne studzienki działowe, bo w układzie automatycznego załadunku dosyłacz wymagał jakichś 3 metrów dystansu od osi lufy do najbliższej konstrukcji. Dziury w pokładzie średniówki i tak były konieczne, bo wieża spoczywa na fundamencie via łożysko toczne, a fundament z kolei opiera się na konstrukcji mocnej kadłuba, czyli na pokładnikach wręgów pod pokładem głównym.
Fear the Lord and Dreadnought
Re: 130mm
Mam małe pytanie do Tellera, w sprawie czterodziałowych wież armat 130 mm na Dunkierce.
Czy te wieże nie były dzielone wzdłuż płaszczyzny symetrii tak, jak wieże artylerii głównej ? Pytam, bo myślałem, że tak.
Czy te wieże nie były dzielone wzdłuż płaszczyzny symetrii tak, jak wieże artylerii głównej ? Pytam, bo myślałem, że tak.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: 130mm
Co prawda żaden ze mnie Teller
, ale co tam.
Jeśli wierzyć Johnowi Campbellowi ( a on akurat zwolennikiem innego rozstawu dział w wieżach dwu i czterolufowych jest ) to taka gródź oddzielająca pary istotnie była. Ciągnęła się gdzieś na 2/3 długości wieży. Pozostała 1/3 z tyłu to pomieszczenie celowniczych i dowódcy wieży. Oddzielona od reszty wieży grodzią poprzeczną, ale wzdłużną już nie. czyli cała wieża składała się z trzech pomieszczeń.
Jeśli wierzyć Johnowi Campbellowi ( a on akurat zwolennikiem innego rozstawu dział w wieżach dwu i czterolufowych jest ) to taka gródź oddzielająca pary istotnie była. Ciągnęła się gdzieś na 2/3 długości wieży. Pozostała 1/3 z tyłu to pomieszczenie celowniczych i dowódcy wieży. Oddzielona od reszty wieży grodzią poprzeczną, ale wzdłużną już nie. czyli cała wieża składała się z trzech pomieszczeń.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.