Małe statki PŻB

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Małe statki PŻB

Post autor: Emden »

Na Wikipedii, pod hasłem PŻB
jest wzmianka o 14 małych statkach do niej należących.
Czy któryś z kolegów forumowiczów mógł by cos o nich napisać?
Google nie pokazały nic ciekawego, a zainteresował mnie ten temat.
Więc:
a) Czy wszystkie są tej samej serii, jak nie to do jakich należą?
b) Czy są nadal w eksploatacji?
c) Dane techniczne?
d) Bandera?

Z góry dziękuje!
Pozdrawiam,
Michał
Adam
Posty: 1753
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

PŻB sprzedała ostatni kilka lat temu. Ostatnio było ich nie 14 tylko kilka - 5-6. Napiszę coś więcej jak usiądę przy moim kompie gdzie ma trochę danych.
Adam
Posty: 1753
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

W skrócie.
Kiedy utworzono PŻB (1976) przekazano do niej (oprócz promów) 14 małych trampów z PŻM i PLO (oficjalnie, w rzeczywistości było ich więcej) . Do Kołobrzegu trafiły w latach 1976-77. Były to:

Goplana, Krasnal, Nimfa, Świetlik i Rusałka - trampy typu B-57, zbudowane w latach 1959-61 przez Stocznię Gdynia. Wycofane w latach 80 i 90.
Niektóre źródła podają, że z tej serii do PŻB trafiły jeszcze Chochlik i Wodnica. Być może trafiły tam później, niestety nie mam danych na ten temat. Może ktoś pomoże?
Chochlik został w 1990 zakupiony przez świnoujską spółkę (Czajka) i jako San pływał do 1993. Do dziś stoi gdzieś w Albanii.

Ina, Ner, Soła, Krutynia, Orla, Odra - trampy typu B-51A (Odra - B-51) zbudowane w latach 1953-59 przez Stocznię Gdańską. Do 1984 wszystkie sprzedano zagranicę, poza Iną, która trafiła do szczecińskiej WSM jako statek szkolny Kapitan Zbigniew Szymański (brak innych informacji, a mile widziane)

Hajnówka, Ruciane, Barlinek - drewnowce typu B-457 zbudowane w latach 1971-73 przez Stocznię Wisła w Gdańsku. Wycofane w latach 90tych. Ruciane trafiło do Baltrampu - było pierwszą jednostką tego armatora.

Flora, Emilia - malutkie trampy typy KZ-450 zbudowane przez Stocznię Rzeczną we Wrocławiu. Do PŻB trafiły później, z Żeglugi Szczecińskiej. Praktycznie nie eksploatowane. Emilia skasowana w 1979, Flora w 1981, a w 1985 zatonęła w Kołobrzegu, dalsze losy nieznane.

Teraz trochę "z pamięci":

Na przełomie lat 80 i 90 PŻB wyczarterował, a potem zakupił cztery, bliźniacze trampy, które początkowo nosiły nazwy kamieni (Opal, Rubin itd), ale szybko wyczarterowano jest FAST Line i przemianowano na Fast Ann, Fast Catrien, Fast Filip i Fast Sim. Ten ostatni został w połowie lat 90 sprzedany i ostatecznie jako Iris I trafił do Stępniewskiego, u którego pływa do dziś. Pozostałe zostały sprzedane czarterującemu (Fast Shipping) w 2001 kiedy PŻB pozbywała się ostatnich trampów. Pływają do dzisiaj pod niezmienionymi nazwami.

W tym samym czasie (przełom 80-90) PŻB nabyła dwa bliźniacze trampy Ner i Soła. Pływały w PŻB do 2001 kiedy to zostały sprzedane Stępniewskiemu u którego pływają do dziś, odpowiednio jako Liliana i Janina.

Na początku lat 90 Stocznia Gdynia budowała dla PŻB serię małych trampów, tzw. kołmaxów (maksymalna wielkość statku który ówcześnie mógł wejść do Kołobrzegu). Statki okazały się nieudane i awaryjne. Ostatecznie PŻB odebrała tylko dwa: Nimfa II i Rusałka II. Trzecia jednostka, Goplana nie została odebrana przez armatora i została sprzedana przez stocznię.
Obydwie jednostki pływały do końca eksploatacji trampów w PŻB, następnie zostały sprzedane za granicę.

To chyba tyle jeśli chodzi o małe trampy PŻB. Być może coś przegapiłem, albo coś pokręciłem. Jeśli ktoś dysponuje informacjami to proszę o uzupełnienie i poprawienie.
Jarek C.
Posty: 868
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Jarek C. »

Pisząc o PMW zawsze obawiam się tematów mobilizacyjnych, które omijam szerokim łukiem. Jednak przy kabotażowcach PŻB nie mozna pominąć kwestii iz stanowiły one naturalne zaplecze mobilizacyjne PMW z okresu UW. Powód jest oczywity. Były stosunkowo małe i zawsze w kraju. Seria Nimf B564 zaprojektowana w Stoczni im. Komuny Paryskiej pod koniec lat 80. była pierwszą serią statków dla Polski zaprojektowanych zgodnie z rekomendacjami UW dla jednostek cywilnych. W projekcie była m.in. pełna filtrowentylacja, zabiegi specjalne dla załogi, zraszanie przeciwko broni ABC, noktowizyjne światła nawigacyjne itd. W bazie w Kołobrzegu miały byc składowane żurawie ładunkowe. Jak spojrzeć na jego plany to na pierwszy rzut oka widac nienaturalnie dużą nadbudówkę. Ostatecznie nie zamontowano tego wyposażenia (było juz to po UW) ale wiele takich kwiatków pozostało (np. sluzy wejściowe przez blok pryszniców załogi).
Wydaje mi się że trzecia i ostania Goplana II tez została odebrana przez PŻB. Z jednostki 4 i 5 zrezygnowano.
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

To dziękuje, sporo się dowiedziałem.
Pozdrawiam,
Michał
Adam
Posty: 1753
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Jarek C. pisze:Pisząc o PMW zawsze obawiam się tematów mobilizacyjnych, które omijam szerokim łukiem.
A myślę, że jest to "biała plama" wymagająca opracowania.
Oprócz wspomnianych kabotażowców do mobilizacji przeznaczone były też niektóre "rybaki" - m.in B-407, powszechnie określane jako "pancerniki". Na Bałtyku dotyczyło to zapewne także B-410, tym bardziej, że dwie takie jednostki ekspolatowała MW.
Seria Nimf B564 zaprojektowana w Stoczni im. Komuny Paryskiej pod koniec lat 80. była pierwszą serią statków dla Polski zaprojektowanych zgodnie z rekomendacjami UW dla jednostek cywilnych. W projekcie była m.in. pełna filtrowentylacja, zabiegi specjalne dla załogi, zraszanie przeciwko broni ABC, noktowizyjne światła nawigacyjne itd. W bazie w Kołobrzegu miały byc składowane żurawie ładunkowe. Jak spojrzeć na jego plany to na pierwszy rzut oka widac nienaturalnie dużą nadbudówkę
.

Dzięki za te informacje. Nie znałem tego aspektu, a zawsze zastanawiało mnie kto wymyślił tak poteżne nadbudówki na tak małych kadłubach.
Wydaje mi się że trzecia i ostania Goplana II tez została odebrana przez PŻB.
Nie jestem pewnie, jak daleko sięgam pamięcią w PŻB były tylko da pierwsze. Ale też nie bardzo sięgam do początku lat 90 ;)
Muszę poszperać, ale jednak wydaje mi się, że w którymś Morzu było podane, że z Goplany II PŻB zrezygowała. Sam statek był jednak całkowicie ukończony przez Stocznię Gdynia, a na poprzedniej wersji ich strony internetowej były nawet zdjęcia tego statku w barwach PŻB.
Jarek C.
Posty: 868
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Jarek C. »

Masz rację. Po jednym trawlerze-przetwórni przewidzianej było do mobilizacji dla każdego dywizjonu okrętów bojowych PMW jako okręt baza. Dużo małych trawlerów przeznaczonych było do działań przeciwminowych.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6375
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Tak miedzy nami,

jedyna historia wszystkich statkow PZM
nie tylko pod bandera polska, byla opublikowana w...

NAUTIBEL

shiploverskim malonakladowym belgijskim czasopismie.

Polska ma moze najwieksze naklady na swiecie (MiSiO i OW),
ale zajmuja sie lepiej pancernikami paragwaju :)

AvM
Maciek Łukasz
Posty: 12
Rejestracja: 2006-10-20, 12:07
Lokalizacja: Prudnik-Warszawa

Re: Małe statki PŻB

Post autor: Maciek Łukasz »

Witam po bardzo długiej przerwie. Czy ktoś mógłby podać, jakie dane posiadały "kołmaxy"? Byłbym wdzięczny za rysunki czy fotki. Pamiętam, że na początku lat 90 w "Morzu" była informacja o Nimfie II wraz z danymi.
Niech żyją marynarze wód słodkowodnych!!!
Awatar użytkownika
stara zientara
Posty: 169
Rejestracja: 2010-04-27, 13:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Małe statki PŻB

Post autor: stara zientara »

Nie odpowiadam za jakość tych informacji :) , ale przeczesując internet ustaliłem takie szczegóły:
„Ina” (IMO 5159741) w 1984 r. została przekazana WSM w Szczecinie, przebudowana na statek ćwiczebny (poligon ratowniczo-pożarniczy) i przemianowana na „Kapitan Zbigniew Szymański”.
„Drawa” (IMO ?) została 3.3.64 zniszczona przez pożar i 4.3.64 zatopiona u wybrzeży Holandii, a później pocięta na złom.
„Ner” (IMO 5249261) sprzedany w 1984 r. armatorowi Rene Vermeer (bandera Hondurasu). Sprzedany na złom 17.11.84 i od 2.1.86 złomowany w Pasajes, Hiszpania.
„Soła” (IMO 5333309) sprzedana w 1984 r. bez zmiany nazwy (bandera Hondurasu) i w marcu 1989 r. po pożarze złomowana w St. Nazaire, Francja.
„Krutynia” (IMO 5197171) sprzedana w 1984 r i w styczniu 1985 r. złomowana w Hamina, Finlandia.
„Orla” (IMO 5265318) w 1980 r. sprzedana pod banderę fińską i zmieniła nazwę na „Krisgall”. Dalsze losy nieustalone.
Pozdrawiam
Wojtek
http://wojtekzientara.pl/
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Re: Małe statki PŻB

Post autor: Marek T »

RUSAŁKA II (B564/1, IMO 8802466)
Ukończony 10.08.1990, przekazany PŻB 30.01.1991.
W lipcu 1997 sprzedany do Wergeland Shipping, Norwegia, nazwany HALSVIK II.

NIMFA II (B564/2, IMO 8802478)
Ukończony 15.12.1990, przekazany PŻB 30.07.1991.
Sprzedany w lutym 2002 do Reina Shipping Co. Ltd., Panama, nazwany REINA 1.

GOPLANA II (B564/3, IMO 8802480)
Ukończony 26.07.1991, przekazany PŻB 11.06.1992.
W sierpniu 1993 sprzedany do Elecs Sea Cargo Ltd., w eksploatacji jako FORTUNA I (sygnał J8IF9, port Kingstown, bandera St. Vincent & Grenadines).
W 1999 skreślony z rejestru PRS.
Awatar użytkownika
Chemik
Posty: 1391
Rejestracja: 2007-08-10, 20:11
Lokalizacja: Milton Keynes (UK)

Re: Małe statki PŻB

Post autor: Chemik »

Według książki Gogol K., Huras B. "Polska Żegluga Morska. Albumu Floty 1951-2012" wydanej przez POWR "Porta Mare":
stara zientara pisze:„Ina” (IMO 5159741) w 1984 r. została przekazana WSM w Szczecinie, przebudowana na statek ćwiczebny (poligon ratowniczo-pożarniczy) i przemianowana na „Kapitan Zbigniew Szymański”.
Tak jak podałeś + wycofany ostatecznie z użycia w XI.1991r., złomowany w 1993r. w Świnoujściu.
stara zientara pisze:„Drawa” (IMO ?) została 3.3.64 zniszczona przez pożar i 4.3.64 zatopiona u wybrzeży Holandii, a później pocięta na złom.
W 1964 r. chyba jeszcze numerów IMO nie było. Gdy 3.III.1964r. w ładowni z fosforem i benzolem wybuchł pożar znajdował się w pobliżu Eierland. 4.III.1964r. wypalony wrak wzięty na hol przez holownik "Holland" i osadzony na piaszczystej mieliźnie pomiędzy wyspami Terschelling i Vlieland. Uznany za stracony, ani słowa o cięciu wraku na złom.
stara zientara pisze:„Ner” (IMO 5249261) sprzedany w 1984 r. armatorowi Rene Vermeer (bandera Hondurasu). Sprzedany na złom 17.11.84 i od 2.1.86 złomowany w Pasajes, Hiszpania.
Warto dodać, że po sprzedaży pod banderę Hondurasu zachował "polską" nazwę. Do Pesajes przybył jeszcze w listopadzie 1984r. .
stara zientara pisze:„Soła” (IMO 5333309) sprzedana w 1984 r. bez zmiany nazwy (bandera Hondurasu) i w marcu 1989 r. po pożarze złomowana w St. Nazaire, Francja.
Podobnie jak "Ner" sprzedana belgijskiemu armatorowi Rene Vermeer, ale tym razem nastąpiła "korekta" nazwy na "Sola", przekazany 18.IV.1984 r. w Hamburgu. W XI.1984r. w czasie rejsu z Rotterdamu do St. Nazaire z ładunkiem paszy, został unieruchomiony na pełnym morzy, odholowany do Panzance w celu dokonania remontu,który trwał 1,5 miesiąca. Po zawinięciu do St. Nazaire obłożony aresztem na wniosek właścicieli ładunku. Unieruchomiony i opuszczony przez załogę. 24.VIII.1988r. na opuszczonym przy nabrzeżu statku wybuchł pożar (w nadbudówkach). Złomowany na miejscu w III.1989r. .
stara zientara pisze:„Krutynia” (IMO 5197171) sprzedana w 1984 r i w styczniu 1985 r. złomowana w Hamina, Finlandia.
po sprzedaży na złom, 26.XI.1984r. opuściła Kołobrzeg, by po czterech dniach zjawić się w Hamina, w I.1985r. rozpoczęto rozbiórkę statku.
stara zientara pisze:„Orla” (IMO 5265318) w 1980 r. sprzedana pod banderę fińską i zmieniła nazwę na „Krisgall”. Dalsze losy nieustalone.
Sprzedany fińskiemu armatorowi Abigail Rederi, przekazany 9.VIII.1980r. w Pori, zmienił nazwę na "Krisgail", w 1983 r. przebudowany na barkę bez napędu (pozbawiony nadbudówek i urządzeń przeładunkowych), złomowany w Naantali (Finlandia) w 1986r.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re:

Post autor: polsteam »

Adam pisze:
Jarek C. pisze:Pisząc o PMW zawsze obawiam się tematów mobilizacyjnych, które omijam szerokim łukiem.
A myślę, że jest to "biała plama" wymagająca opracowania.
niektóre masowce ze Szczecina, z serii kombatanckiej dla PŻM, były przystosowane do ochrony przed opadem promieniotwórczym lub przed bronią chemiczną...

stąd np. w sterówce nie tradycyjne przesuwne drzwi na skrzydła, tylko stalowe, na zawiasach, szczelne




inna sprawa, że WSPÓŁCZEŚNIE na wielu (zwłaszcza małych) statkach takie szczelne drzwi (na zawiasach) są stosowane nie zw wględów "obronnych"
Jarek C.
Posty: 868
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Re: Małe statki PŻB

Post autor: Jarek C. »

Najważniejsze w ówczesnych założeniach ochrony ABC była filtrowentylacja, nadciśnienie i szczelność.
ODPOWIEDZ