To już został beatyfikowany, że już nie można z niego kpić???crolick pisze:Kpiny ze zmarłego Prezydenta RP.RyszardL pisze:A można wiedzieć, co się kryło pod tym [ciach], bo się spóźniłem?crolick pisze:Oskar - takie żenujące polityczne wstawki daruj sobie. To jest FOW, a nie jakiś Onet![]()
Kup pan lotniskowiec...
Jak żył, to go nie lubiłem, ale o zmarłych nawet mafia mówi tylko dobrze. Jeśli masz kpić ze zmarłych, to najlepiej z rodziny.szafran pisze:To już został beatyfikowany, że już nie można z niego kpić???crolick pisze:Kpiny ze zmarłego Prezydenta RP.RyszardL pisze: A można wiedzieć, co się kryło pod tym [ciach], bo się spóźniłem?
Poza tym miało być o lotniskowcu, prawie nowym z lekkim przebiegiem. Ot taka trzydziestoparolatka

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Spoko, niedługo na tym portalu pojawi się oferta sprzedaży kilkudziesięciu Harrierów. Będzie można skompletować i trzy grupy powietrzne.Ramond pisze:Wylądujesz przecież na nim Wilgą, wystartujesz również :PPrzepraszam, ale o ile pamietam dyskusje mowiono o lotniskowcach a nie samolotach dla nich.
Co do nazwy to idealną jest ORP Baltyk, a zakotwiczyć należy go w miejscu przedwojennego imiennika, będzie to kontynuacja tradycji w każdym tego słowa znaczeniu. Przy burtach można zakotwiczyć dwa OHPy i mamy pierwszą na świecie grupę lotniskowcowo - hulkową ;)
To Brytyjczyk- niech dadzą nam jednego Eurofightera w promocji- powinien dać radę wystartować- lądować może gdzie indziej.domek pisze:No pewnie F 35 nam nie dadza ale poprzednik jego .......Shinano pisze:Prawda, tylko nie mamy czego wsadzić na grupę lotniczą, oraz obecnie nie mamy zaplecza, załóg i infrastruktury remontowej (np. fabryk komponentów radiolelektroniki pokładowej) dla niewielkiej floty, a co dopiero jeszcze dokładać lotniskowiec. Już lepiej by na tego CV wsadzić napęd atomowy- w latach kryzysu robiłby za stacjonarną elektrownięMaciej3 pisze:Ha, to wreszcie moglibyśmy mieć ten swój lotniskowiec postulowany w swoim czasie na DWS!![]()
Co prawda tam coś było o czterech czy coś, ale w końcu trzeba zacząć od czegoś.
Duże koty zjadam na przystawkę.
Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".

UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Margaret ThatcherRyszardL pisze:Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".



pozdrawiam
A ja bym dał ELŻUNIAdomek pisze:Margaret ThatcherRyszardL pisze:Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".![]()
![]()
![]()

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Numer taktyczny 007Peperon pisze:A ja bym dał ELŻUNIAdomek pisze:Margaret ThatcherRyszardL pisze:Chociaż określenie Adama - grupa lotniskowcowo-hulkowa - jest bardzo zabawne, to tak naprawdę można zaokrętować helikoptery. Samoloty, jako takie nie są konieczne. Ja wiem, że to wszystko są raczej żarty i piszemy tutaj, jakby okręt był na holu w drodze do Polski, ale zakładając nabycie takiego okrętu, to tak bym to widział.
Co się tyczy nazwy, to pomyślałem sobie, że gdyby Anglicy zdecydowali się przekazać okręt darmo, wszak to sojusznicy, to można zrobić ukłon w ich stronę i nazwać go ORP "Niezwyciężony".![]()
![]()
![]()
pozdrawiam
Hmm, sorry że tak napiszę bardziej serio...
Czy naprawdę nie znaleziono kupca na nierozbebeszony lotniskowiec? Piszą że z tego co zostawili większość nie działa, ale przecież nie musieli demontować reszty - skoro przestarzałe to nie tajne, a dla kogoś kto musi kupować lotniskowce używane - akurat. Moje zdziwienie stąd że znam przykład Hermesa - dziesiątki lat służby, parę razy przebudowany itp. Więc da się, a jak chcemy mieć nowoczesną elektronikę to i tak trzeba co parę lat robić modernizacje...
No ale z drugiej strony wiem że podobno najbardziej potrzebuje (abstrahując od ekonomii) lotniskowca Argentyna, ale to już byłby chichot historii jakby im pozwolili go kupić
Czy naprawdę nie znaleziono kupca na nierozbebeszony lotniskowiec? Piszą że z tego co zostawili większość nie działa, ale przecież nie musieli demontować reszty - skoro przestarzałe to nie tajne, a dla kogoś kto musi kupować lotniskowce używane - akurat. Moje zdziwienie stąd że znam przykład Hermesa - dziesiątki lat służby, parę razy przebudowany itp. Więc da się, a jak chcemy mieć nowoczesną elektronikę to i tak trzeba co parę lat robić modernizacje...
No ale z drugiej strony wiem że podobno najbardziej potrzebuje (abstrahując od ekonomii) lotniskowca Argentyna, ale to już byłby chichot historii jakby im pozwolili go kupić
Invincible, w odróżnieniu od jednostek siostrzanych nie był ostatnio modernizowany i od 2005 stał w rezerwie, zapewne był częściowo kanibalizowany. Po paru latach takiego traktowania wygląda jak wygląda.
Nikt go nie kupi, bo za parę miesięcy na rynku pojawi się w pełni sprawny i zmodernizowany Ark Royal, a być może także Illustrious. Natomiast w perspektywie kilkunastu lat na rynek może trafić jeden z budowanych właśnie lotniskowców typu Queen Elizabeth.
Nikt go nie kupi, bo za parę miesięcy na rynku pojawi się w pełni sprawny i zmodernizowany Ark Royal, a być może także Illustrious. Natomiast w perspektywie kilkunastu lat na rynek może trafić jeden z budowanych właśnie lotniskowców typu Queen Elizabeth.
Kupić by go mogli Chińczycy- od lat po całym świecie zbierają wszelki lotniskowco-podobny złom.Adam pisze:Invincible, w odróżnieniu od jednostek siostrzanych nie był ostatnio modernizowany i od 2005 stał w rezerwie, zapewne był częściowo kanibalizowany. Po paru latach takiego traktowania wygląda jak wygląda.
Nikt go nie kupi, bo za parę miesięcy na rynku pojawi się w pełni sprawny i zmodernizowany Ark Royal, a być może także Illustrious. Natomiast w perspektywie kilkunastu lat na rynek może trafić jeden z budowanych właśnie lotniskowców typu Queen Elizabeth.
Duże koty zjadam na przystawkę.