Tajemnice polskich Jolly Roger.

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Baltic
Posty: 561
Rejestracja: 2006-01-04, 10:26
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Baltic »

Rzeczywiście materiał fotograficzny ni jak ma sie do orginałów JR przechowywanych w IPMS. :lol:

Tak na poważnie, zdjęcia historyczne są najlepszym dowodem i wskazują na błędne dotychczasowe przedstawianie polskich JR w literaturze. Nawet wersja przedstawiona w NS nie obroni sie przed zdjęciami z przeszłości. Pytanie czy pani Suchcitzowa rzeczywiście rysując JR korzystała z oryginałów przechowywanych w IPMS (chociaż napisała pod flagami IPMS, pudło 32/23 i 32/24). Zdjęcie wstawię jak rodzice przyniosą "cykacz", czyli wieczorem.

A odnośnie 3 JR - zagadka podobna jak ta o trzech kołach ratunkowych z ss Piłsudskiego. Zagmatwane.
"Walka o wolność, gdy się raz zaczyna, krwią ojca spada dziedzictwem na syna"
G.Byron
Awatar użytkownika
Baltic
Posty: 561
Rejestracja: 2006-01-04, 10:26
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Baltic »

Obiecane zdjęcie.

Obrazek
"Walka o wolność, gdy się raz zaczyna, krwią ojca spada dziedzictwem na syna"
G.Byron
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Dzięki - i dla porównania JR DZIKA z kroniki:
Obrazek

Oczywiście istnieje możliwość, że po wojnie wszystko przeszyto na nowo, ale po co by to robili? :roll:

No nic to - prędzej czy później zagadka się wyjaśni, więc pozostaje nam (nie)cierpliwie czekać :-D
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Baltic
Posty: 561
Rejestracja: 2006-01-04, 10:26
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Baltic »

Znalezione w "sieci" - błędnie podpisane ORP Dzik, a powinno być ORP Sokół.

Obrazek
"Walka o wolność, gdy się raz zaczyna, krwią ojca spada dziedzictwem na syna"
G.Byron
Awatar użytkownika
Slaw
Posty: 929
Rejestracja: 2004-03-28, 12:01
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Slaw »

Jak dla mnie wszystkie zaprezentowane JR w literaturze (min.Pertek ,NS) przedstawiaja rysunek miniaturek .Ciekawostką jest ta miniaturka wyszywana , z tego co słyszałem były one rozdane wszystkim załogantom . Miniaturki były zrobione na materiale ale drukowane a nie wyszywane.
Slaw
Awatar użytkownika
Baltic
Posty: 561
Rejestracja: 2006-01-04, 10:26
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Baltic »

Slaw pisze:Jak dla mnie wszystkie zaprezentowane JR w literaturze (min.Pertek ,NS) przedstawiaja rysunek miniaturek .Ciekawostką jest ta miniaturka wyszywana , z tego co słyszałem były one rozdane wszystkim załogantom . Miniaturki były zrobione na materiale ale drukowane a nie wyszywane.
Slaw
Miniaturki musiały być wzorowane na orginałach. Pytanie czy prawdziwych?
"Walka o wolność, gdy się raz zaczyna, krwią ojca spada dziedzictwem na syna"
G.Byron
Awatar użytkownika
Slaw
Posty: 929
Rejestracja: 2004-03-28, 12:01
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Slaw »

Napisze w ten sposób .
Miniaturki, były wykonane w większej ilości ( widziałem 4 szt. :2 z Sokoł 2 z Dzika - idetycznie drukowane ). Można przypuszczać że do ich produkcji przygotowano szablon.Mógł być on wykonany( wycięty , narysowany) przez "artyste plastyka " który z "grubsza" potraktował dbałośc o szczegóły rysunku detali w stosunku do oryginału, takich jak :obrys głowy , oczodoły ,nos, szczęka itp.
Stad mogą być różnice .
Porównaj JR w NS . Głowa , piszczele są "kropka w kropkę" takie same dla obu okrętów - jedna sztanca.
Zostaje do rowiązania sprawa samych ilosci kresek.
Slaw
Awatar użytkownika
Slaw
Posty: 929
Rejestracja: 2004-03-28, 12:01
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Slaw »

Tu widok drukowanej miniaturki z Sokoła
Obrazek
slaw
ODPOWIEDZ