WTF...?

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 722
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

To jest bzdura i fałszowanie historii. Zechcesz mi powiedzieć jakim to "zbrojnym wystąpieniem szlachty przeciwko królowi" był np rokosz witebski 1562 roku?
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4533
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Nijakim. Dlatego akurat to wydarzenie (i kilka innych) lepiej nazywać sejmem bezpośrednim.

Ignorujesz fakt, że znaczenia słów zmieniają się z czasem. Rokosz w XVI w. oznaczał sejm bezpośredni, a później - im bardziej kolejne rokosze kojarzyły się z buntem (prawda, że nierzadko za przyczyną niechętnej rokoszanom ówczesnej publicystyki czy przyszłej historiografii) - coraz częściej bunt właśnie.

Bardziej skrajny przykład: porównaj sobie XVI-XIX wieczne i XX wieczne znaczenia przymiotnika "radziecki".
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 722
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

Wybacz, ale bzdury piszesz. Nie zmienia się, jest tylko fałszowane. Przymiotnik radziecki i w XVI i w XX wieku znaczył to samo. To, że prewni ludzie fałszowali w pewnym okresie jego znaczenie z powodów politycznych i zastępowali nim termin "sowiecki", jest właśnie przykładem manipulacji. Fałszowanie znaczenia rokoszu jest działaniem takim samym co "polskie obozy koncentracyjne", przy czym w mojej opinii dużo gorszym.
Zechcesz mi powiedzieć ile to w tym "później" miałeś "kolejnych rokoszów"?
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4533
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Język się zmienia!

Nie ja bzdury piszę, tylko ty się upierasz tylko przy swoim zdaniu. Jak już wyraźnie zaznaczyłem wyżej - są różne podejścia, historyczne i językowe. To, że pewne słowa czasem przyjmują błędne lub nie do końca poprawne znaczenie, jest zjawiskiem znanym. Czasem dzieje się tak z przypadku, czasem ze świadomej manipulacji.

Zamiast rokoszem, XVII-XVIII wieczne bunty zapewne lepiej nazywać konfederacjami (bo takie przeważnie przybierały ramy). Ale cóż, przyjęło się - i nie ma konfederacji Zebrzydowskiego czy Lubomirskiego, tylko rokosze. A same słowo konfederacja znowu - współcześnie kojarzy się głównie z formą ustrojową państwa.
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

:D :D :D

A ja sie pachole szlacheckie zolosliwie wypowiem :D :D :D

Szlachta nie zwolywala rokoszu przeciwko sobie tylko w obronie wlasnego interesu wiec przeciw krolowi :P

Bunt byl usankcjonowany prawnie tak jak wszystkim znany '' zajazd''

Mielismy prawo sie buntowac :P :P :P

pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2231
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: de Villars »

A coś ty szlachta że się tak wypowiadasz? :o
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 722
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

pothkan pisze:Język się zmienia!

Nie ja bzdury piszę, tylko ty się upierasz tylko przy swoim zdaniu. Jak już wyraźnie zaznaczyłem wyżej - są różne podejścia, historyczne i językowe.
Nie podejśc. Jest prawda i jej fałszowanie.
To, że pewne słowa czasem przyjmują błędne lub nie do końca poprawne znaczenie, jest zjawiskiem znanym. Czasem dzieje się tak z przypadku, czasem ze świadomej manipulacji.
Własnie o manipulacji mówię.
Zamiast rokoszem, XVII-XVIII wieczne bunty zapewne lepiej nazywać konfederacjami (bo takie przeważnie przybierały ramy).
Konfederacja to troche inne pojecie. To raz. Dwa jakie bunty? Znowu mylisz pojecia. O ile za takowy mozna od biedy rokosz lubomirskiego uznać, to sandomierski (zwany też zebrzydowskiego) już nie.
W XVIII wieku nie było żadnego rokoszu.
domek pisze:
Szlachta nie zwolywala rokoszu przeciwko sobie tylko w obronie wlasnego interesu wiec przeciw krolowi :P
Powtórzę jeszcze raz, przeciwko ktoremu królowi był rokosz witebski?
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

Boruta pisze:
domek pisze:
Szlachta nie zwolywala rokoszu przeciwko sobie tylko w obronie wlasnego interesu wiec przeciw krolowi :P
Powtórzę jeszcze raz, przeciwko ktoremu królowi był rokosz witebski?
cytuje ze strony internetowej

http://www.valkiria.net/index.php?type= ... 250&area=8

""...Do takich sejmów obozowych dochodziło też samorzutnie z inicjatywy zebranych na pospolitym ruszeniu. Działo się to w sytuacjach, gdy król nie chciał realizować dążeń społeczeństwa. Przykładem takiego sejmu jest rokosz lwowski w 1537 roku. Szlachta zwołana na wyprawę wojenną oświadczyła że, ”jeśli nie ma w ojczyźnie wolności, to już nie ma czego bronić” i zaczęła radzić nad sprawami egzekucji praw. Zresztą nawet rokosze zwoływane przez królów czasami działały wbrew ich interesom. Tak było ze wspomnianym już rokoszem witebskim 1562 roku. Zebrana szlachta litewska, wobec niechętnej unii postawy Zygmunta Augusta, wysłała ponad nim delegacje do społeczeństwa polskiego i zainicjowała - dokonane w pięć lat później - dzieło unii.
...""

Fajna strona :)

pozdrawiam
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

de Villars pisze:A coś ty szlachta że się tak wypowiadasz? :o
Dziwne ale jakoś utorsamiam polskę i polaków ze
szlachtą :) wszystkich.Powinienem się poprawić jeszcze jaki zawzięty komunista gotów się obrazić. :)

"Mieliśmy" w znaczeniu My polacy no bo wszyscy polacy to Szlachta :)

pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2231
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: de Villars »

heh, ciekawe, myslałem że tylko 20%, co i tak jest dużo :-)
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 722
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

Domku, jak już cytujesz artykuł mojego autorstwa :lol: , to rób to proszę dokładnie. Bo o rokoszu witebskim wyraźnie napisałem tam, że był zwołany przez króla.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

Boruta pisze:Domku, jak już cytujesz artykuł mojego autorstwa :lol: , to rób to proszę dokładnie. Bo o rokoszu witebskim wyraźnie napisałem tam, że był zwołany przez króla.
Bardzo mi się podoba :)

Nie wyciołem tego fragmętu jak i bardziej mi odpowiadającej płencie że i tak został obrucony przeciwko królowi :)

pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 722
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

"Wbrew interesom" to nie "przeciwko osobie".
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
ODPOWIEDZ