Nowe książki i czasopisma (3)

[de Villars]

A tak z innej beczki to z tego co wiem to tematy z I wojny nie sprzedają się gorzej niż te z II wojny. To akurat kwestia wydawcy i jego wizji (czasami mam wrażenie że braku).

No, może faktycznie odnośnie pierwszej WS to tak jest, ale co z czasami wcześniejszymi? Odnoszę wrażenie, że zainteresowanie jest raczej śladowe, choćby po ilości (czy raczej niemal całkowitym braku) publikacji w tym zakresie.

[RyszardL]

W lipcowym MSiO można przeczytać ciekawy artykuł o zatopieniu "Scharnhorsta". Niestety, ale nie cały tekst "wszedł" do druku. Urywa się na stronie 30, a początek ze strony 31 nie ma ciągłości.
Czy jest szansa, że ktoś z Koleżeństwa ma kontakt z Autorem i zamieści brakujący fragment tutaj, na forum. Zainteresowani będą mogli sobie wydrukować i dołączyć tę część do numeru.
Komplet będzie

[de Villars]

Faktycznie, ale wpadka Podejrzewam że brakuje niewiele, niemniej coś takiego nie powinno się zdarzyć..

[Wicher]

Fiu, fiu - na redaktora prowadzącego i łamacza powinny za takie coś polecieć gromy...

[Darth Stalin]

Jakie "gromy"? Co najmniej "błyskawice" (z krzesła elektrycznego ), zaś "łamacza" należałoby też połamac (kołem... ).

[Andrzej J.]

W lipcowym MSiO można przeczytać ciekawy artykuł o zatopieniu "Scharnhorsta". Niestety, ale nie cały tekst "wszedł" do druku. Urywa się na stronie 30, a początek ze strony 31 nie ma ciągłości.
Czy jest szansa, że ktoś z Koleżeństwa ma kontakt z Autorem i zamieści brakujący fragment tutaj, na forum. Zainteresowani będą mogli sobie wydrukować i dołączyć tę część do numeru.
Komplet będzie

Nie mam pod ręką tekstu, który poszedł do druku, mam wersję autora:
Ogień pancernika Duke of York też był celny. Po unieszkodliwieniu wieży A Scharnhorsta przyszła kolej na następną. Pocisk kal. 356 mm zniszczył instalację wentylacyjną wieży i gazy odlotowe po każdym strzale wypełniały całkowicie wnętrze wieży uniemożliwiając prowadzenie ognia.
Zjadło jeden wiersz.
Przepraszam(y)

[Łyzio]

Witam Panowie, czy ktoś może posiada już nową książę Pana Piotra Olendra "Wojna rosyjsko-japońska na morzu 1904-1905. Działania na morzu."?

[AndrzejNS]

Witam. Ja już wszedłem w posiadanie. Świetna książka.

[Łyzio]

Witam, również od wczoraj jestem jej posiadaczem i jestem z tego powodu bardzo usatysfakcjonowany. Już od dawna czekałem na wydanie tej publikacji i jak się spodziewałem po Panu Olendrze książkę się czyta świetnie, no i przede wszystkim ten materiał na jakim została napisana owa książkę. A na sam spis flot to mi ślinka cieknie!

[karus73]

a gdzie kupiliście ? szukałem w kilku sklepach i nie mają tej pozycji, a temat mnie interesuje

[ALF]

a gdzie kupiliście ? szukałem w kilku sklepach i nie mają tej pozycji, a temat mnie interesuje

http://www.akademicka.pl/cgi-local/star ... JTr9fhGtUw

[RyszardL]

Nie mam pod ręką tekstu, który poszedł do druku, mam wersję autora:
Ogień pancernika Duke of York też był celny. Po unieszkodliwieniu wieży A Scharnhorsta przyszła kolej na następną. Pocisk kal. 356 mm zniszczył instalację wentylacyjną wieży i gazy odlotowe po każdym strzale wypełniały całkowicie wnętrze wieży uniemożliwiając prowadzenie ognia.
Zjadło jeden wiersz.
Przepraszam(y)

Serdeczne dzięki Panie Andrzeju.

[mkowalski]

Dla zainteresowanych książką P. Olendra, Wojna rosyjsko-japońska: nakład u wydawcy został już wyczerpany. Sam kupiłem przedostatni egzemplarz. Książkę można kupić pod wskazanym kilka postów wyżej linkiem w Księgarni Akademickiej i część nakładu ma trafić do PWSZ w Raciborzu, więc pewnie książka będzie jeszcze jakoś dostępna, ale lepiej się spieszyć. Jest szansa na dodruk po wakacjach, ale nie wiadomo. Do "zwykłych" księgarni książka raczej nie trafi, co najwyżej do kilku księgarni naukowych.

[shigure]

"Madagaskar 1942" -J. W. Dyskant z serii wydanej przez Bellonę- Historyczne bitwy. Ponieważ ze wstydem przyznaję że moja wiedza na ten temat ograniczyła się do "przybyli, zobaczyli, zdobyli" więc bez żalu wysupłałem 23 złote i nabyłem.

[Glasisch]

Numer 101 (czerwiec - lipiec 2010 - Nikołaj W. Mitiuckow
Radzieckie kutry torpedowe typu G-5 w Hiszpanii

Dla tych, którzy nabyli ów numer i tym się interesują:

sprostowanie

Zdjęcia:
0 –
Kuter typu „G-5” (Revista General de Marina 1941), fotografia błędnie podpisana i nie została nigdy wykonana w Hiszpanii, jest to w rzeczywistości zdobyty przez Niemców na Bałtyku radziecki kuter torpedowy No 47 typu G-5 w Lipawie, na którym zdjęciu jest akuratnie poddawany przeglądowi w Lipawie (o czym świadczy mundur podoficera na brzegu doku, charakterystyczny dla bosmana Kriegsmarine, a ta część zdjęcia w artykule jest właśnie obcięta). Źródło: PK-Berichter (korespondent wojenny) Hirsche via Ostseearchiv Rostock Reinhard Kramer. Pierwotnie zamieszczona fotografia została przez kogoś (nie przez redakcję O.W.) przycięta, wzgl. w takim wyglądzie weszła w posiadanie autora, który ją następnie udostępnił redakcji. Zdjęcie jest oczywiście obwarowane pierwotnymi i wtórnymi prawami autorskimi (jedno i drugie), które w Niemczech są bardzo surowo przestrzegane, a kto to pan Kramer to odsyłam do listy współpracowników "O.W."

[Toff]

"Madagaskar 1942" -J. W. Dyskant z serii wydanej przez Bellonę- Historyczne bitwy. Ponieważ ze wstydem przyznaję że moja wiedza na ten temat ograniczyła się do "przybyli, zobaczyli, zdobyli" więc bez żalu wysupłałem 23 złote i nabyłem.

I jak? Jest tam coś ciekawego?