Uprzejmie informuję, że w listopadowym numerze znanego miesięcznika historycznego "Mówią Wieki" znajduje się m. in. artykuł Piotra Szlanty "Wielka Wojna polsko-polska. Polacy w szeregach armii zaborczych podczas pierwszej wojny światowej". O Polakach marynarzach możemy się dowiedzieć z fragmetu zatytułowanego "MORZA, NASZE MORZA...". I tak autor (historyk zajmujący się historią Niemiec w XIX i XX wieku) przekazuje nam m. in., że:
"Polacy znajdowali się także w c. k. flocie na Adriatyku, było ich jednak niewielu (ok. 1 proc. marynarzy). Nieco lepiej było we flocie carskiej, choć i tu na Polaków patrzono podejrzliwie. Było ich jednak na tyle dużo, że w okresie międzywojennym przez długie lata w kasynie oficerskim Marynarki Wojennej na Helu dominował właśnie język rosyjski. We Flocie Czarnomorskiej służył rosyjski bohater narodowy spod Cuszimy, a później generał WP Jerzy Wołkowicki".
I oczywiście nie zabrało informacji o służbie dowódcy naszej Marynarki Wojennej kontradmirała Unruga na niemieckich okrętach podwodnych podczas I Wojny Światowej i o alianckich zarzutach popełnienia przez niego zbrodni wojennych podczas nieograniczonej wojny podwodnej.
A więc czytajmy "Mówią Wieki". Chociażby dlatego, że pisuje tam wielu znanych historyków, autorów głośnych publikacji. Miesięcznik najlepiej nabywać w prenumeracie, która wychodzi taniej, niż w detalu.
"Mówią Wieki" Listopad 2009
Admirale - informacja o artykule jest jak najbardziej na miejscu, ale FOW to nie miejsce na tak nachalną reklamę jakim jest Twój ostatni akapit.
Proszę to weź pod uwagę na przyszłość...
Proszę to weź pod uwagę na przyszłość...
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 2009-03-18, 10:41