Batory i rakiety FAM

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

jefe de la maquina pisze:
Inny model wyrzutni PAC nosił oznaczenie "J". Tutaj lina zwnięta była w zamkniętym bębnie na pokładzie. Rakieta (też 2") wynosiła ją na wysokość 2000 stóp, tam lina była uwalniana i dalej jak w typie "L".
Obrazek Obrazek
Nie jestem pewny czy jest to model “J” . Moim zdaniem jest to tylko kolejna wersja rakiety PAC, której ilustracje wraz z wyrzutnią i kontenerem pokazałem wcześniej. Jest prawie identyczna i to co bierze Pan za bęben jest pojemnikiem na linkę i spadochron.
Tak, to właśnie jest model wyrzutni PAC typ "J". I jednocześnie jest to kolejna wersja wyrzutni PAC, gdyż pierwsza wersja była oznaczona jako "typ L".
Oczywiste, że pojemnik na linkę i spadochron to właśnie ten bęben (... lina zwnięta była w zamkniętym bębnie na pokładzie). Pojemnik, rzecz jasna, pozostawał na pokładzie - w powietrze unosiła się tylko linka ze spadochronem.
jefe de la maquina pisze: Z obrazków wynika, że wyrzutnia PAC wystrzeliwała rakiety pod kątem - 80 stopni?. Ale moze to tylko "licentia poetica" ilustratora. Marek T // Proszę spojrzeć jeszcze raz na ilustrację; statek jest w przechyle. Na oceanicznej fali statek będzie się kołysał i artysta to dobrze uchwycił.
Nie upieram się, mogło strzelać pionowo. Choć na odnośnym obrazku wyrzutnia z prawej strony strzela wyraźnie pod kątem w stosunku do komina.
jefe de la maquina pisze:Skąd Pan wie, że [wyrzutnia Pig Trough] strzelała pionowo?
Z książki "Allied Secret Weapons" o której piszę w poście wyżej.
jefe de la maquina pisze:... relację kapitana HMAS Forceful (dzisiaj muzeum) Jacka Hoppera ... Czy po tylu latach kapitanowi się pomieszały wyrzutnie ?
Tak, pomieszały.
Niestety, relacje pisane "po latach" mają dość mierną wartość. Najczęściej trzeba je traktować na zasadzie "gdzieś dzwonią, ale nie wiadomo gdzie". Kiedyś znalazłem relację marynarza, który pływał na statkach handlowych podczas wojny. Niestety, nie zapisałem jej, a teraz nie mogę znaleźć. Podawał takie rewelacje, że np. statki typu "Liberty" były większe od "Victory".
jefe de la maquina pisze:Nigdzie nie spotkałem nazwy "Apparatus Air Defence Type L". Chyba podaje pan za Cambellem, którego nie znam. Czy może Pan podać pełny tytuł ?
Niestety podając ładunek wybuchowy, obawiam się, że opisał Pan rakietę FAM. PAC była bronią pasywną+ linka stalowa + dwa (a właściwie 3) spadochrony (a nuż samolot się zapląta).
Nazwę podałem za książką "Allied Secret Weapons". Potwierdza to link do HNSA. Również za "Allied ..." potwierdzam, że podstawą działania wyrzutni PAC było wyniesienie w powietrze odcinka linki z podwieszonym, niewielkim ładunkiem wybuchowym, podobnie jak w wyrzutniach UP.
jefe de la maquina pisze:... UP AA Rocket Mark I, UP 7” Z battery zastosowana na pancernikach i krążownikach brytyjskich była wyrzutnią rakiet plot typu FAM, choć podają wszędzie nazwę UP (mała uwagą: rakiety te miały średnicę 7”).
Rzeczywiście, moja pomyłka. Cały pocisk do wyrzutni UP miał średnicę 7", natomiast średnicę 3" miała rakieta (silnik).
jefe de la maquina pisze:... Wydaję mi się, że wreszcie trafiłem na rysunek głowicy rakiety plot FAM dla statków handlowych. Pokazane są dwie wersję Mark I i II. Jes bombka i 3 spadochrony.
Bombka i trzy spadochrony były również w pociskach PAC oraz w pociskach wystrzeliwanych z wyrzutni UP Mark I. Ten obrazek przedstawia pocisk z wyrzutni "AAD type L" (patrz http://www.hnsa.org/doc/britord/rockets/cat-0066.htm) - czyli pierwszej wersji wyrzutni zwyczajowo zwanej "PAC", w której linka znajdowała się w pocisku.
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Panie Marku, wykopał Pan rewelacyjne materiały. Co dwie głowy, a raczej klawiatury, to nie jedna.
Oczywiście, ma Pan zupełną rację z obiegowymi nazwami PAC i FAM, kursującymi w świadomości uczestników, czy pasjonatów i wprowadzącymi olbrzymie zamieszanie.. Postaram się przejrzeć podane linki i Panskie uwagi i zrobić jakieś ostateczne podsumowanie.
Ponieważ jest Pan moderatorem tego działu, może by Pan zmienił tytuł wątku na “Rakiety PAC i FAM na statkach 2 wojny św.”
Jefe
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

jefe de la maquina pisze:... Co dwie głowy, a raczej klawiatury, to nie jedna.
Święta prawda.
Myślę też, że nieco pomógł fakt, że na początku roku zacząłem "zbierać do kupy" materiały na ten temat z myślą o podsumowaniu tematu w druku. Bodźcem do tego był artykuł w "Nautologii" o uzbojeniu statków PMH podczas 2WŚ, autorstwa dr Jarosława Rusaka. Praca oczywiście szła jak zwykle - ślamazarnie. Ale dyskusja dała mi niejakiego "kopa", pomogła trafić na stronę Steve'a Johnsona, przypomniała o stronie HNSA i zmusiła do przyjrzenia się wielu kwestiom z innego punktu widzenia.
Nie wiem jeszcze, co z tego wyjdzie - ale i tak dziękuję za współpracę.
Niestety, zanotowałem też pewne niepowodzenie. Swego czasu miałem książkę "The secret war" (autorstwa G. Pawle'a), do której w sieci spotyka się odniesienia. Niestety, nie moge jej znaleźć. Szkoda ...
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2033
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Post autor: dessire_62 »

Niemcy posiadali broń o podobnym działaniu;Rakietenabschussgerat RAG M/42 kal. 88 mm. Zakładał on wystrzelenie długiej linki która miała zahaczyć o samolot.
Gdzie można znaleźć coś na ten temat, bo w sieci nie udało mi się.
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Niemcy posiadali broń o podobnym działaniu;Rakietenabschussgerat RAG M/42 kal. 88 mm. Zakładał on wystrzelenie długiej linki która miała zahaczyć o samolot.
Gdzie można znaleźć coś na ten temat, bo w sieci nie udało mi się.Dessire_62
Wciśnij Kurzzeitsperre i znajdziesz więcej. Tutaj jest krótki opis:

Developed by Rheinmetal-Borsig, as a method of preventing low flying attacks on gun batteries, airfields and other ground installations, the Kurzzeitsperre consisted of a battery of rocket projectors spaced about 30 metres apart around the perimeter of the installation. The projectile was a simple rocket, trailing a length of hardened steel wire, 1.8mm wide and 0.7 mm thick, which was attached to the ground projector.
When the battery was electrically fired en masse, the rockets rose to a height of 1,000 metres and burst open, releasing a parachute, to which the wire was attached. The parachute would then drift slowly back to earth. When a low flying aircraft hit the wire, the wire would spin and saw it’s way through the aircraft. Tests showed that the spinning wire could cut through an average aircraft wing in less than a second.
A smaller version, using a standard mortar round as propulsion, was also developed. This version had a maximum height of 300 metres.


A tutaj o innej rakiecie, już bez linki

Fleigerfaust (also sometimes referred to as Luftfaust)

A nine barrelled, 20mm, hand held rocket launcher developed for ground defence against low flying aircraft.
The projectile was a standard 20mm high explosive/incendiary round attached to a steel tube containing a solid fuel propellant. Electrically ignited, the rocket motor vented through 4 angled ports in the base of the tube, giving the projectile spin for stability as well as forward thrust. The standard round achieved a velocity of 380 metres per second, spinning at 26,000 revolutions a minute, with an effective range of about 500 metres, and maximum range of about 2,000 metres.
The projector was a fairly simple device, consisting of nine light, metal tubes fitted in a circular array on a shoulder stock, with a pistol grip and a trigger incorporating a magneto firing generator, similar to a Panzerschreck. The rounds were provided in clips of nine, matching the barrel layout, and could be loaded as one.

The firing sequence was automatically set to fire five rockets immediately on pressing the trigger, with the other four rockets being delayed one-tenth of a second so that the rockets were launched without their exhausts interfering with one another.
t was projected that several thousand Fleigerfausts would be manufactured during March/April 1945, but at wars end, only a few examples were found by the Allies.

Jefe
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2033
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Post autor: dessire_62 »

Dzięki.

Fliegerfaust http://pl.wikipedia.org/wiki/Fliegerfaust, mały naramienny. Ok.

Ale czy Kurzzeitsperre to Rakietenabschussgerat RAG M/42 kal. 88 mm?

Broń ta była na wyposażeniu U-bootów i od połowy 1944 roku standardowym wyposażeniem torpedowców i niszczycieli.

Może jakieś zdjęcia okrętów?
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Hmm. Chyba nie na U-bootach. Z tego co piszą:
preventing low flying attacks on gun batteries, airfields and other ground installations
była to broń zabepieczająca instalacje lądowe jak stanowiska dział, lotniska i inne instalację lądowe.

Być może mówimy o czymś innym, choć o podobnym działaniu.

Jefe
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2033
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Post autor: dessire_62 »

jefe de la maquina pisze:Hmm. Chyba nie na U-bootach.
Pierwszą, a zarazem pojedynczą wyrzutnię Rakietenabschussgerat RAG M/42 kal. 86 mm testowano na U-flak U-441 na początku 1943 roku. Jesienią 1943 zestaw wyrzutni testowano także na okrętach U-986 i U-994.Otrzymały one 30 rakiet rozmieszczonych wokół ich kiosków.Każda z nich posiadała swój własny sektor ostrzału i mogła być odpalana samodzielnie.

No i te podobno standardowe wyposażenie w nie niszczycieli i torpedowców pod koniec wojny.
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Ale czy Kurzzeitsperre to Rakietenabschussgerat RAG M/42 kal. 88 mm?
Dessire_62
Nie, wygląda na to, że jest to zupełnie inna broń. Choć działała na podobnej zasadzie. Tobie chodzi o wersję morską, a ta co podałem jest lądowa.
Jefe
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2033
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Post autor: dessire_62 »

Trochę znalazłem,tak wyglądał KZS Kurzzeitsperre



Obrazek

A na tym filmie ponoć go widać w akcji i to na morzu.

http://www.youtube.com/watch?v=SXS17-mwt4s
Awatar użytkownika
Edward Teach
Posty: 862
Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Edward Teach »

W zeszycie Ospreya Tobruk 1941 jest wzmianka o użyciu rakiet typu UP przez szkuner „Maria Giovanna”.

„kiedy 18 Junkersów przeprowadziło na nią bezpośredni atak. Rakiety zostały odpalone i nagle samoloty nurkujące desperacko próbując wykonać manewr wymijający pociski, uciekły. Widziano jeden samolot uderzający w piasek, kolejne dwa zostały ciężko uszkodzone przez działa Boforsa, jeszcze inny widziano, jak odlatywał, wlokąc za sobą pocisk UP.”(za strunę).
s. 76

Pytanie.
Czy za pomocą takiej broni udało się zestrzelić choć jeden samolot?
Edward Teach www.pdf-model.pl
mp
Posty: 29
Rejestracja: 2006-09-28, 21:11
Lokalizacja: opolskie

Re: Batory i rakiety FAM

Post autor: mp »

Witam.Jako ,że od jakiegoś czasu kompletuję dokumentację do Hms Cavina -ocean boarding vessel prosiłbym o pomoc.Na jej pokładzie były zainstalowane prawdopodobnie 3 calowe wyrzutnie rakiet zwane Zeda projector.Czy ktoś posiada może rysunki ,wymiary do tych wyrzutni.Kilka ciekawych fotografii udało mi się znależć w internecie.
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Re: Batory i rakiety FAM

Post autor: Marek T »

Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Re: Batory i rakiety FAM

Post autor: Marek T »

Przeglądając ten temat dopiero teraz zauważyłem, że fotka wyrzutni typu "Z" jest w drugim poście, na poprzedniej stronie.
ODPOWIEDZ