Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
może puszczanie takich baboli (budowa czy remont - wsio ryba) jest celowe i jest to jakaś forma strajku słabo opłacanych dziennikarzy ?...
Ostatnio zmieniony 2009-06-27, 16:01 przez polsteam, łącznie zmieniany 2 razy.
Faktycznie, autor się nie popisał. Coś tam usłyszał i tak to napisał.
Chodzi prawdopodobnie o przedłużający się remont ORP Orzeł i budowę korwety. Połączył dwa fakty i wyszła budowa nowego OP.
Nie zmienia to faktu, że problemy SMW oznaczają, że Orzeł i inne jednostki jeszcze trochę tam postoją. Oby zdążyli z Czernickim
Chodzi prawdopodobnie o przedłużający się remont ORP Orzeł i budowę korwety. Połączył dwa fakty i wyszła budowa nowego OP.
Nie zmienia to faktu, że problemy SMW oznaczają, że Orzeł i inne jednostki jeszcze trochę tam postoją. Oby zdążyli z Czernickim

Wyobrażcie sobie ,że dziś w wywiadzie u Moniki Olejnik w TVN 24 był minister finansów Rostowski ,któremu na koniec Monika Olejnik zadała pytanie czy to prawda ,że na posiedzeniu rady ministrów powiedział pan czy Polsce potrzebna jest Marynarka Wojenna bo takie krążą plotki w gabinetach odpowiedział nie ale po jego twarzy zauważyłem ,że był zmieszany tym pytaniem .
W najnowszym mumerze NTW No 7 w temacie na temat sił zbrojnych padło stwierdzenie ,że nie stać nas na cztery rodzaje sił zbrojnych nad wyraz tą aluzje odczytuje w stosunku do PMW .
Aby to podsumować dochodze do wniosków ,że ci którzy mają stać i pilnować dorobku i pomyślności państwa stają sie gnidami ,które w sposób świadomy doprowadzają do demontażu państwa w normalnym państwie ktoś kto wypowiada takie słowa był by trupem politycznym .
W najnowszym mumerze NTW No 7 w temacie na temat sił zbrojnych padło stwierdzenie ,że nie stać nas na cztery rodzaje sił zbrojnych nad wyraz tą aluzje odczytuje w stosunku do PMW .
Aby to podsumować dochodze do wniosków ,że ci którzy mają stać i pilnować dorobku i pomyślności państwa stają sie gnidami ,które w sposób świadomy doprowadzają do demontażu państwa w normalnym państwie ktoś kto wypowiada takie słowa był by trupem politycznym .
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 2009-07-08, 12:02
- Lokalizacja: jelcz-laskowice
- a po co nam flota !? Czesi nie maja ,Wegrzy tez ,to my musimy miec !? tyle kasy idzie w wode a mozna ja gdzie indziej przeznaczyc ....premie,wyjazdy,limuzyny,dacze itp.itd. !!Piotr S. pisze:Wyobrażcie sobie ,że dziś w wywiadzie u Moniki Olejnik w TVN 24 był minister finansów Rostowski ,któremu na koniec Monika Olejnik zadała pytanie czy to prawda ,że na posiedzeniu rady ministrów powiedział pan czy Polsce potrzebna jest Marynarka Wojenna bo takie krążą plotki w gabinetach odpowiedział nie ale po jego twarzy zauważyłem ,że był zmieszany tym pytaniem .
W najnowszym mumerze NTW No 7 w temacie na temat sił zbrojnych padło stwierdzenie ,że nie stać nas na cztery rodzaje sił zbrojnych nad wyraz tą aluzje odczytuje w stosunku do PMW .
Aby to podsumować dochodze do wniosków ,że ci którzy mają stać i pilnować dorobku i pomyślności państwa stają sie gnidami ,które w sposób świadomy doprowadzają do demontażu państwa w normalnym państwie ktoś kto wypowiada takie słowa był by trupem politycznym .
- Marek-1969
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-07-18, 21:12
- Lokalizacja: Bytom
Jeśli już wspomniałeś przedwojnie to warto zauważyć, że wówczas dało sę zbudować OP praktycznie ze zbiórek publicznych. Dziś potrzeba byłoby na to kilkukrotnie więcej niż dostychczas (przez 17 lat) zebrała WOSP. To równiez powinno dać do mylśenia.Marek-1969 pisze:w przedwojennej Polsce wydawalismy na zbrojenia blisko 1/3 budżetu państwa a z tego ok. 1 % na MW czyli 0,3 % kasy państwowej. W momencie kiedy współczesny budżet sił zbrojnych to ok 2 % bilansu kraju to żeby mieć liczącą sie flote na Bałtyku ( na 4/5 miejscu ) pytanie czy jest to wogóle mozliwe ?
Odpwiadając na Twoje pytanie "czy to w ogóle jest możliwe?" zapytam "czy to w ogóle jest potrzebna?" Można zbudować licząca się flotę za "grosze". Wszystko zależy od tego do jakich zadań, a właśnie określenie tego stanowi najpoważniejszy problem.
Osobiście staram się unikać nawiedzonych ludzi mających odpowiedzi na każdy problem, bo odpowiedź na ten właśnie wcale nie jest taka prosta, choć wiele składowych jest czytelne, aż do bólu.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Chociaż skład na początek, a forsę się potem do tego jakoś dopasujePiotr S. pisze:Marmiku podaj mi skład jaki powinna mieć PMW według ciebie
i za jakie pieniądze można ten skład zbudować?

Nie wszystko od razu trzeba budować.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
- Marek-1969
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-07-18, 21:12
- Lokalizacja: Bytom
Piotr S. pisze:Marmiku podaj mi skład jaki powinna mieć PMW według ciebie i za jakie pieniądze można ten skład zbudować?
Rozumiem, że to miał być test, żeby sprawdzić czy jestem na tyle głupi by sam sobie zaprzeczyć?Marmik pisze:Osobiście staram się unikać nawiedzonych ludzi mających odpowiedzi na każdy problem, bo odpowiedź na ten właśnie wcale nie jest taka prosta, choć wiele składowych jest czytelne, aż do bólu.
Nie mam odpowiedzi na ten problem więc nie moge podać składu idealnego "na dziś". Różne warianty przedstawiałem w Misiu, ale rozpietośc kosztowa dal każdego z nich jest na tyle duża, że bez dalszych analiz nie moge odpowiedzieć ile to będzie kosztowało. Może być 2, 3, ale i 15 mld PLN. Tego typu wydatki rozłozone sa na dekady, więc niech nikogo nie przeraża taka cena.
Niestety, z uwagi na ograniczenia czasowe, chwilowo nie mam czasu dokończyć gruntownych analiz wszytskich aspektów związanych z rozwojem floty wojennej (podkreślam słowo "rozwój" i jego odmiennośc od "rozbudowy", "stagnacji", czy "upadku").
To jeszcze odpowiedz na pytanie na czym buduje się morale, wyszkolenie i strategię? Ułatwię Ci. W dużej częsci... na kasie. Bez stabilizacji finansowej nie może byc mowy o budowaniu morale wśród żołnierzy (to jeden z głównych elementów). Bez pieniędzy na sprzęt, paliwo, uzbrojenie, nie ma mowy o szkoleniu innym jak szkolenie w tupaniu (wojsko defiladowe) lub zamiastaniu (wojsko... "porządkowe"). Bez sprzętu i sprawnego wojska można sobie snuć strategie... na papierze i w odpowienim momencie użyć ten papier do jedynego celu do jakiego sie nadaMarek-1969 pisze:czasami mam kontakt z naszymi siłami zbrojnymi ( lądowymi ) jeżeli stan morale , strategi czy wyszkolenia marynarki wygląda podobnie to na prawde szkoda kasy na cokolwiek niż pontony.

To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.