Skróty okrętowe - liczba mnoga

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4545
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Adam pisze:Jednak czy OORP ma uzasadnienie w jakiejś regule rządzącej naszym językiem ojczystym, czy wynika jedynie z tradycji ("bo tak się zawsze pisało"). Czy też może jest językowo niepoprawne? Pewnie musiałby się wypowiedzieć jakiś językoznawca.
W języku polskim istnieje zasada (choć ostatnio chyba się od niej odchodzi), że liczbę mnogą skrótu można tworzyć przez jego podwojenie. I tak np. oo. - ojcowie (np. jezuici), pp. - państwo (np. Kowalscy) itd.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

JB pisze:A to znalazł Crolick: http://www.royalnavalmuseum.org/info_sh ... smarck.htm
...Tovey with HMSs King George V, Repulse and Victorious, were still 300 miles away but were intent on intercepting the Bismarck...
JB
To ja już wolę zamilknąć w tego typu tematach...
Tym bardziej, że zanim napisałem swój pierwszy post, zapytałem o istnienie lub nie mnogości skrótu HMS byłego oficera RN...
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Teller
Posty: 405
Rejestracja: 2004-07-31, 17:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Teller »

Wicher pisze:Andrzej - nie O.R.P. tylko ORP, bez kropek. Tak samo HMS.
Jak podaje Nowy Słownik Ortograficzny PWN, Warszawa, 1996:
W skrótowcach rodzimych i obcych przyswojonych nie stawiamy kropki, np. PKO, UJ, USA (mimo ang. U.S.A.), PS (mimo łac. P.S), (...) W skrótowcu zawsze pomijamy przecinek lub łącznik.
Pytanie tylko, czy HMS i USS można uznać za skrótowce obce przyswojone. :wink:

A co się tyczy kwestii liczby mnogiej owych skrótowców, nie byłbym zdziwiony, gdyby i tu reguły ulegały ewolucji; w końcu języki są żywe. Gdy czytam przedwojenne, czy świeżo powojenne opracowania i dokumenty, nieraz jestem zdziwiony sposobem pisowni, ongi najzupełniej naturalnym, a dziś zupełnie już zapomnianym — ot, chociażby:
Apel do P.T. Publiczności! Lwowski Urząd Wojewódzki i Magistrat kr. st. miasta Lwowa rozporządzeniem z dnia 10 czerwca 1929, które P.T. publiczności poniżej podajemy (...)
Któż tam dzisiaj jeszcze pamięa, że owo P.T. to pleno titulo, "pełnym tytułem". :-)
Z HMSs, oraz O.O.R.P. może być najzupełniej tak samo; ongi regułę tę stosowano, obecnie wyszła z użytku.
Fear the Lord and Dreadnought
ODPOWIEDZ