Jeszcze nie zmarnowane szanse muzealne.

forum to dedykowane jest wszystkim jednostkom pływającym budowanym w celach cywilnych...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Nie tylko dokumentacja projektowa jest warta zachowania.
Ważna są np. korespondencja w sprawie kontraktów albo dokumentacja dotycząca funkcjonowania stoczni.
Jarek C.
Posty: 873
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Jarek C. »

Wszędzie ale tylko nie do CMM.

Wiemy jakie zasługi dla zachowania historii polskiego przemysłu stoczniowego ma CMM i jego pracownicy (oczywiście za wyjątkiem szanownego Marka T.). I to chyba wystarczy :(
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Wizyta w Jastarni 29 kwietnia br.

Obrazek

BRONISŁAW nie był jakimś wyjątkowym zabytkiem, ale zawsze szkoda ...
Nie można przy tym powiedzieć, że nikt nie dba o mienie LOK - na nadbudówce wywieszona jest kartka "Wstęp na statek oraz nurkowanie wzbronione".
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1658
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

A tutaj BRONISŁAW w całej krasie:
Obrazek
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4444
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

Nie wiem czy pisałem, ale chyba nawet fotkę załączyłem na forum, że m/s Lampart też bliski jest stanu samozatopienia w tczewskim porcie :-(
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

jeden z "uratowanych" obiektów ze SSN ?...

Post autor: polsteam »

Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

Obrazek
Niedługo i ta szansa zostanie zmarnowana. A raczej zadeptana...
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1658
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

Parę słów o pogłębiarce Mamut i jej smutnym końcu:
http://www.kobidz.pl/UserFiles/File/Pub ... KK-5_3.pdf
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Do MAMUTA moge dopowiedzieć, że była nim zainteresowana Jastarnia. Niestety, w 2003 roku jego stan był na tyle zły, nie można jej było przeholować do Jastarni.

Potem się stało to, co się stało.
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: polsteam »

http://www.portel.pl/artykul.php3?i=41609

ale trzeba by zrekonstruować częściowo...
Adam
Posty: 1774
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Z dymem ulatuje polska myśl techniczna....
Czy może ktoś wie, czy jakieś dokumentacje trafiły do muzeów
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Bardzo ładny stateczek, ten "Jantar". A co do sugerowanej rekonstrukcji, to gdyby znalazły się oryginalne plany i powrócono by do maszyny parowej, całość bardzo by zyskała. Jednakże koszty mogą okazać się zbyt wysokie. Poza tym, kto i gdzie wyprodukuje pojedynczy egzemplarz maszyny parowej.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
polsteam
Posty: 1552
Rejestracja: 2005-09-16, 21:03
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: polsteam »

Adam pisze:Z dymem ulatuje polska myśl techniczna....
Czy może ktoś wie, czy jakieś dokumentacje trafiły do muzeów

takie podejście jest trochę chore...

"Do ogniska, rozpalonego niedaleko tzw. budynków lipskich trafiły m.in. plany słynnych "papierowców", statków przystosowanych do przewozu papieru i celulozy. Pracownicy biura projektów uspokajają, że na makulaturę poszły stare projekty."

tzn. że ewentualnie martwi ich TYLKO to co może się stać z tymi EWENTUALNIE mającymi wartość handlową (z tym, że z tym też bywa różnie, bo ze względu na pochód nowych przepisów IMO, klasyfikacyjnych i innych projekty stają się szybko nieaktualne "handlowo") - czyli z tymi nowymi projektami (np. "papierowców")
- zupełnie ich nie obchodzą projekty starsze...

generalnie SKANDAL i HAŃBA...


mi się dość poważnie zachorowało, więc obecnie nie jestem mobilny w ogóle i bezradny zupełnie...

zresztą i tak nie jestem pewien, czy dałbym radę pojechać z Trójmiasta do Szczecina próbować coś wyciągać z ognisk i ładować sobie do bagażnika, żeby potem dostarczyć do CMM lub do grona zainteresowanych osób (badaczy, archiwistów) skupionych wokół FOW...
to jednak logistycznie i finansowo nie łatwe tak się przejechac prywatnie do Szczecina z Trójmiasta...


czy w Szczecinie są jacyś FOW-owicze, którzy mogliby spróbować coś uratować spod "zapałek" ?...


chodzi nie tylko o dokumentację techniczną statków...

chodzi też o pewne materiały o wartości (ciut mniejszej historyczno-archiwistycznej), ale dla wielu osób coś warte ze względów hobbystyczno-kolekcjonerskich...

- stoczniowe księgi pamiątkowe i zasoby archiwum (także archiwum
zdjęciowe stoczni)
- stoczniowe wystawowe / promocyjne modele statków
- drukowane materiały reklamowe stoczni - zarówno najnowsze - z
ostatnich lat adziałalności stoczni, jak i starsze, z archiwum)
- wydawnictwa promocyjno-reklamowe z zasobów działu promocji / biura
handlowego stoczni (katalogi statków, książki i albumy o historii
stoczni, filmy video na kasetach VHS i na CD-ROM'ach).
etc.


więc jak? jest ktoś z FOW-owiczów w Szczecinie, kto mógłby się zainteresować i wziąć na przechowanie ?...



a gdzie CMM ?...

a... no przygotowuje kolejny koncert muzyki kameralnej albo kolejną wystawę nie mającą nic wspólnego ze sprawami stricte morskimi...


nawiasem mówiąc znamiennym jest chyba, że ta zapowiedziana niedawno na lato wystawa modelarstwa okrętowego, wg planów podobno spora impreza, odbędzie się nie w CMM...
ObltzS
Posty: 197
Rejestracja: 2007-01-01, 21:05

Post autor: ObltzS »

Witam !

Opisane powyżej wydarzenia pokazują dobitnie, jaki mamy stosunek do spraw morskich w szerokim znaczeniu tego pojęcia ...
Dlaczego nie ma u nas tak skonstruowanego prawa, że z chwilą upadłości zarówno większych jak mniejszych firm [nie tylko związanych z gospodarką morską], zanim cały ten proces i sprzedaż tzw. masy majątkowej [upadłościowej] nie zostanie dokończony - na mocy prawa powołuje się mieszany zespół z pracowników firm likwidowanych oraz przedstawicieli np. Wojewódzkich Archiwów Państwowych [lub innych miejscowych archiwów], pracowników organizacji muzealnych [lokalnych dla danego ternu], stowarzyszeń [np. lokalnych kół historycznych itp.] którzy tępogłowym i bezmyślnym biurokratom z likwidowanych firm pomogli ocenić i odróżnić to, co ma wartość [jakąkolwiek] od tego, co jest rzeczywiście bezwartościowe.

O ile ma się to odbywać tak, jak opisuje to link z portalu morskiego, to naprawdę chyba w tym śmiesznym kraju jest bez żadnego znaczenia fakt, czy posiada on 1 km morskiej granicy, ponad 500 km czy posiadałby nawet 1.000 km ...
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

Rzecz jasna boleję nad niszczeniem dokumentacji, ale dlaczego zakładacie, że zniszczono wszystko i bezmyślnie? Skądinąd wiem, że w Trójmieście okresowo do zakładów typu stocznie, port, itp. wzywane sa służby archiwalne. To one (a nie np. muzeum czy jeszcze inne instytucje) z mocy prawa mają chronić dokumentację. Mogę przypuszczać, że w Szczecinie było podobnie. Archiwum powiedziało co zachować (i prawdopodobnie to zabrało), a co można zniszczyć.

Inna sprawa, że - w mojej opinii - zakres dokumentacji klasy "A" mógłby być większy, bo nie zawsze pokrywa się z tym, co nas (hobbystów) może interesować.
Adam
Posty: 1774
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

I szkoda, że nikt przed spaleniem nie zrobił "otwartych drzwi", by ew. zainteresowani mogli sobie wyszperać co ich interesuje (mam na myśli dokumentację jawną, a nie np. sprawozdania finansowe).
ODPOWIEDZ