Forum Okrętów Wojennych

Bo mi się wydaje że nie mógł ale może mnie kto przekona...

Myślę, ze w zobrazowaniu typu A spoko mozna było wychwycić, na odległości, miejsca upadających pocisków.
Fakt, problem mógł byc na kierunku.
A tak na marginesie to zdaje się, że radary artyleryjskie nie miały zobrazowania PPI.

No najlepiej oczywiście B. Z A to ja nie wiem ale chyba nie bardzo bo tam widać tylko jeden impuls i jego echa.

W A widać wszystko co jest na drodze: antena radaru - cel...


Linie kreśli sie setki czy tysiące razy na sekundę, tak więc dokładnie (chyba) będą zauważalne miejsca upadku pocisków.

niezłe hmm, to by oznaczało, że korekcja ostrzału jest możliwa w ciemno a użycie w praktyce? Nala kiedyś bardzo podkreślał walory systemu zintegrowanego z uzyciem tegoż pomiaru już w roku 41???

Czego używał do nocnego strzelania Lee kiedy rozwalał Kirishimę?

fdt pisze:Czego używał do nocnego strzelania Lee kiedy rozwalał Kirishimę?

i czemu japu nie uzyli torped ?

Łee z tego to się nic nie da odczytać bo te wszystkie impulsy takie same. O rozdzielczości nie wspomną bo to inny radar. Tak czy owak w warunkach bojowych to nic by z tego nie było.

Washington strzelał mierząc odległość Mk3, a namiar optyką.
A i tak najbardziej przydały mu się chyba radary nawigacyjne żeby się zorientowac co gdzie jest.

Eeee jak to japce torped nie strzelały???

To co na obrazku to amerykański radar. Niemcy ponoć wtedy mieli dokładniejsze.
Jak impulsy wszystkie takie same?
Na tym zdjęciu obiekt naziemny jest o wiele większy na ekranie niż samolot, więc podobnie pewnie wydląda sytuacja nawodna. Miejsca upadku pocisków - małe"piki" na tle wielkiego "piku" okrętu...

pozwol Mikesz
ze Cie najpierw sprawdze
tzw pytaniem sprawdzajacym:

w ktorym roku, 26 grudnia japońscy dowódcy floty i armii spotkali się na specjalnej naradzie w Pałacu Cesarskim, której tematem była katastrofalna sytuacja japońskich wojsk na Guadalcanal?

karolk pisze:niezłe hmm, to by oznaczało, że korekcja ostrzału jest możliwa w ciemno a użycie w praktyce? Nala kiedyś bardzo podkreślał walory systemu zintegrowanego z uzyciem tegoż pomiaru już w roku 41???

XAF to byl radar ostrzegawczy przed samolotami
ale
nie sadze zeby przy pomocy tego mozna bylo cos zestrzelic

Panowie
wbrew temu co tu Mikesz sugeruje (zaby sie wyplatac ze swoich poprzednich sciemek )
ja nigdzie nie twierdzilem
ze Bismarck mogl prowadzic ogien w trybie blind-fire w maju 1941

ale!

spokojnie moge zaryzykowac teze
ze Bismarck byl w maju 1941 roku duzo blizszy blind-fire niz okrety amerykanskie...

To moze ja też wydam oświadczenie

Też nie twierdzę, aby Bismarck mógł prowadzić skuteczny blid-fire...,

ale przyciśnięty do muru mógłby te swoje radary w jakiś tam sposób do prowadzenia ognia wykorzystać.

pewnie, ze mogl
i nawet wykorzystal w nocnej potyczce 26/27 maja 1941 z niszczycielami

Fajnie. Mam kilka zagadnień,,,

1. Nicponiu, powiedz mi łaskawie czy mając na uwadze zdania z poważnej książki (którą ci zresztą kiedyś ci trochę skanowałem) na temat Bismarcka
"The hood was stabilised....by central A-Gyro..."
jak byś nazwał pomieszczenie pod pokładem w którym to "centralne urządzenie żyroskopowe" się znajduje? (oczywiście po angielsku)
Bo mnie się wydaje że "Stabilizer room" świetnie mi tu pasuje.
I teraz mi powiedz czy młody adept zobaczywszy zdjęcie z jakąs pralką (np na stronie http://www.bismarck-class.dk) podpisane "stabilizer room" nie może sobie pomyśleć: "Bismarck mógł prowadzić blind-fire bo miał stabilizowany FCS" ??? (oczywiście plus kilka innych zabawek).

2. Nicponiu, ja rozumiem że można niedoceniać przeciwnika, ale własny ukochany okręt? Ciągle się jakos wijesz jak piskorz - to mógł prowadzić Bismarck ten blind-fire czy nie?
Bo ten cytat "ja nigdzie nie twierdzilem ze Bismarck mogl prowadzic ogien w trybie blind-fire w maju 1941" zdaje sie sugerować że nie mógł. Ale interpretacja twoich wypowiedzi nastręcza trochę trudności i chciałbym wymusić na tobie jakieś wyraziste stanowisko w tej sprawie...

3. Eeeee czy blind-fire można uprawiać bez radaru???

nicpon pisze:pozwol Mikesz
ze Cie najpierw sprawdze
tzw pytaniem sprawdzajacym:

w ktorym roku, 26 grudnia japońscy dowódcy floty i armii spotkali się na specjalnej naradzie w Pałacu Cesarskim, której tematem była katastrofalna sytuacja japońskich wojsk na Guadalcanal?

Nicponiu mam tyle ksiażek o Guadalcanal że mimo twojej postury nie dałrady byś ich utrzymać..
Powiedz więc lepiej jaki jest związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy ilością wystrzelonych torped a narada wyżej wspominkowaną....