Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, nie biorę odpowiedzialności za wiarygodność danych.
Ale wideo zrobione interesująco.
Zwraca uwagę pozycja Polski.
Wielkość sił podwodnych w podziale na państwa
Wielkość sił podwodnych w podziale na państwa
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Morskie Opowiesci YouTube
- pothkan
- Posty: 4480
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Wielkość sił podwodnych w podziale na państwa
Polska jak wiadomo, ma JEDEN okręt podwodny. I to o wątpliwej niestety używalności.
Ale największy ubaw to Azerbejdżan. Te cztery to miniaturowe eks-sowieckie Tritony. Które są nieuzbrojonymi pojazdami do przewozu płetwonurków. Równie dobrze można by nam zaliczyć (gdyby były na stanie) Błotniaki Do tego cztery to Azerbejdżan odziedziczył w 1992, ale tylko o dwóch wiadomo, że wprowadzili do służby (ogólnie sporo okrętów przejętych wtedy przez nich zostało szybko skasowanych), i nie ma pewności czy nadal oba są w użyciu.
Dalej, nie zauważyłem pod "1" Rumunii i Ukrainy - albo przegapione, albo (nie chciało mi się dalej przewijać) błędnie są podane z większą liczbą...
Ale największy ubaw to Azerbejdżan. Te cztery to miniaturowe eks-sowieckie Tritony. Które są nieuzbrojonymi pojazdami do przewozu płetwonurków. Równie dobrze można by nam zaliczyć (gdyby były na stanie) Błotniaki Do tego cztery to Azerbejdżan odziedziczył w 1992, ale tylko o dwóch wiadomo, że wprowadzili do służby (ogólnie sporo okrętów przejętych wtedy przez nich zostało szybko skasowanych), i nie ma pewności czy nadal oba są w użyciu.
Dalej, nie zauważyłem pod "1" Rumunii i Ukrainy - albo przegapione, albo (nie chciało mi się dalej przewijać) błędnie są podane z większą liczbą...