Witam,
Chciałem się dowiedzieć jak wyglądały systemy kontroli ognia artylerii głównej na niszczycielach w czasie II wojny światowej, zwłaszcza japońskich i amerykańskich. Czy takie systemy istniały na początku wojny? Jakie miały możliwości, tzn czy pozwalały na centralne kierowanie ognia czy może każda z wież prowadziła oddzielny ogień ?
Pozdrawiam
Re: FCS na niszczycielach w czasie drugiej wojny.
: 2021-10-17, 11:14
autor: Maciej3
Jednym zdaniem - miały i mogły. Wszystkie nowoczesne, nie tylko amerykańskie i japońskie.
System kierowania ogniem był standardem na niszczycielach w tym czasie. Może jakieś starocie z pierwszej wojny go nie miały, ale to ze świecą szukać.
Oczywiście sposób strzelania był nieco inny niż na pancernikach, co było spowodowane znacznie większą szybkostrzelnością i znacznie mniejszym zasięgiem artylerii, co powodowało też, że systemy kierowania ogniem na niszczycielach były generalnie mniej skomplikowane niż na pancernikach (brak miejsca i dostępnej wyporności też robił swoje), ale były a z czasem (w niektórych przypadkach jeszcze przed wojną) stały się "uniwersalne" - czyli jeden system przystosowany do zwalczania zarówno okrętów jak i samolotów.
Re: FCS na niszczycielach w czasie drugiej wojny.
: 2021-10-18, 07:03
autor: esem
@Maciej3: napisz coś więcej o systemach na polskich niszczycielach. Co miał Wicher, Gryf, Błyskawica oraz np. Piorun.
Re: FCS na niszczycielach w czasie drugiej wojny.
: 2021-10-18, 08:19
autor: Maciej3
Niestety szczegółów nie znam.
Drobnica to nie to.
Mogę tylko przypuszczać, że to było coś podobnego do stosowanych na niszczycielach tworzonych w tym samym czasie dla rodzimych marynarek - francuskiej a potem brytyjskiej, ale to moje przypuszczenia.
Bo ja wiem jak się różniły od pierwowzorów?
Raczej nie sądzę, by to były zwykłe kopie, ale nie wiem.
Re: FCS na niszczycielach w czasie drugiej wojny.
: 2021-10-18, 15:42
autor: crolick
WICHRY używały transformatora danych celowniczych systemu "Le Prieur"
Na GROMACH używany był system kierowania ogniem PZO.
Re: FCS na niszczycielach w czasie drugiej wojny.
: 2021-10-18, 17:35
autor: SiSi
Mozna zaczac od systemu made US , Amerykanie uzywali FCS MK 37.
Ponizej link do artykulu (jez. angielski) o tym jak MK 37 wypada w porownaniu do brytyjskiego HACS. Duzo informacji "jak to dziala". http://www.navweaps.com/index_tech/tech-066.php
Re: FCS na niszczycielach w czasie drugiej wojny.
: 2021-10-18, 17:53
autor: Kuma_nanashi
Super, dzięki za informacje. Szukam w necie czegoś więcej, niestety nie udało mi się znaleźć, może ktoś ma jakieś przydatne linki?
Re: FCS na niszczycielach w czasie drugiej wojny.
: 2021-10-18, 19:06
autor: wpk
Maciej3 pisze: ↑2021-10-18, 08:19
Niestety szczegółów nie znam.
Za dużo pracy, za mało wolnego czasu więc będę odpowiadał w tym wątku na raty.
Na początek odnośnie tego jak to wyglądało na naszych niszczycielach/kontrtorpedowcach. Tu nie ma wymyślać koła na nowo więc po prostu dam link do stronki, od której chyba trzeba zacząć (i praktycznie zakończyć też) rozmowę o przedwojennym stanie:
Nawet nie trzeba opierać się o drukowane pozycje pana Macieja. Wykłada nam to łopatologicznie w internecie za darmo. Panowie mamy prawdziwą perełkę więc korzystajmy.
W weekend postaram się podać więcej informacji o systemach amerykańskich i japońskich - tak jak pytał Kuma_nanashi. Oraz dodatkowo o brytyjskich czy francuskich. Później przegrzebię się przez radiolokację.
Dodatkowo wklejam link do materiałów filmowych (playlista) o historii generalnie oraz o nieco nowszych systemach oraz zasadzie ich działania. Które to zasady czasem nawet na starszych urządzeniach nie odbiegały od tego zbyt bardzo.
