Strona 1 z 4

Temat do psycholi

: 2012-11-07, 16:55
autor: Kittyhawk
Polska powinna kupic z 10 kutrów torpedowych,30 zapasowych silników do nich,oraz z 40 torped + bomby głębinowe,tego nam we wrześniu brakowało

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-07, 16:57
autor: Kittyhawk
oczywiście jeżeli by sprzedali....

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 17:34
autor: cochise
I co niby mielibyśmy z tym we wrześniu robić?

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 17:45
autor: AvM
cochise pisze:I co niby mielibyśmy z tym we wrześniu robić?
No wlasnie, MT juz pisal ze nawet 100 kutrow by nic nie pomoglo

Przypominam tez z dyskusji o ORLE. TD podal juz 2 tygodnie przed wojna byl zakaz plywania statkow do Prus. Nie bylo ruchu statkow niemieckich. Wojska juz byly dawno przewiezione.

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 18:34
autor: Kittyhawk
To po co nam były te niszczyciele i okręty podwodne oraz stawiacz min,i co niby z tym zrobiliśmy.....

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 18:41
autor: Wicher
Były nie na tą wojnę co wybuchła i nie na tego wroga, który zaatakował.

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 18:50
autor: admiralcochrane
Kittyhawk pisze:To po co nam były te niszczyciele i okręty podwodne oraz stawiacz min,i co niby z tym zrobiliśmy.....
Przynajmniej część poszłą na zachód i mogła walczyć. A kutry torpedowe, może jeden lub dwa przebiłyby się do internowania w Szwecji...

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 19:08
autor: Kittyhawk
ale może załatwiły by jakiegoś trałowca,może starego torpedowca,raczej do Schleswiga by nie podeszły,rozumie że minowce też nie były potrzebne,bo jak ruszyły dzioby po dwóch tygodniach z portu to je bombowce zmiotły w Jastarni,to po co ta cała jazda z tą flotą,trza było budowac artylerię nadbrzeżną i lotnictwo,może chociaż Canty by zwiały do Szwecji,albo na południe Polski i potem nad Balaton jak Łosie....

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 19:18
autor: Kittyhawk
Kittyhawk pisze:ale może załatwiły by jakiegoś trałowca,może starego torpedowca,raczej do Schleswiga by nie podeszły,rozumie że minowce też nie były potrzebne,bo jak ruszyły dzioby po dwóch tygodniach z portu to je bombowce zmiotły w Jastarni,to po co ta cała jazda z tą flotą,trza było budowac artylerię nadbrzeżną i lotnictwo,może chociaż Canty by zwiały do Szwecji,albo na południe Polski i potem nad Balaton jak Łosie....
Łosie do Rumunii,i tak na jedną ewakuację wychodzi.....

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 20:20
autor: admiralcochrane
Jednak wolę poczytać o Piorunie, Burzy, Orle i Garlandzie niż pisać w koło macieju jak ORP KT 02, trafił torpedą jakiegoś Nettelbecka lub Von der Groebena i czy ten byłby zatonął gdyby wybuchła czy nie, albo pasjonować się szwedzką historią CANTów...

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-09, 20:41
autor: cochise
admiralcochrane pisze:
Kittyhawk pisze:To po co nam były te niszczyciele i okręty podwodne oraz stawiacz min,i co niby z tym zrobiliśmy.....
Przynajmniej część poszłą na zachód i mogła walczyć. A kutry torpedowe, może jeden lub dwa przebiłyby się do internowania w Szwecji...
A Niemcy by dostali gratis 30 nówka silników :-D
Edit: Oj Kittyhawk poprzeglądaj troche forum kształt i cele Polskiej floty anno domini 1939 były juz wałkowane.

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-11, 08:29
autor: Kittyhawk
admiralcochrane pisze:Jednak wolę poczytać o Piorunie, Burzy, Orle i Garlandzie niż pisać w koło macieju jak ORP KT 02, trafił torpedą jakiegoś Nettelbecka lub Von der Groebena i czy ten byłby zatonął gdyby wybuchła czy nie, albo pasjonować się szwedzką historią CANTów...
Każdy by wolał,zwłaszcza ci zostawieni na Wybrzeżu i w Polsce,i ci z trałowców,kanonierek,niszczyciela,stawiacza min,jednostek z MOWYB,LOWYB,oraz Lotnictwa i Armii która nie śmignęła za granice jak śmignął Śmigły-Rydzolok

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-12, 05:39
autor: Kittyhawk
W sumie Syjam zamówił też dwa lekkie krążowniki typu Naresuan :cisza: ,Włoski typ Etna-Naresuan i Taksin.

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-12, 09:38
autor: cochise
Kittyhawk pisze:Każdy by wolał,zwłaszcza ci zostawieni na Wybrzeżu i w Polsce,i ci z trałowców,kanonierek,niszczyciela,stawiacza min,jednostek z MOWYB,LOWYB,oraz Lotnictwa i Armii która nie śmignęła za granice jak śmignął Śmigły-Rydzolok
Kto niby został zostawiony w na wybrzeżu i Polsce? A zamiast obrażać zmarłych i opierać się na bzdurnych farmazonach poczytaj trochę coś sensowniejszego na temat międzywojnia i września.

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-12, 10:00
autor: Kittyhawk
cochise pisze:
Kittyhawk pisze:Każdy by wolał,zwłaszcza ci zostawieni na Wybrzeżu i w Polsce,i ci z trałowców,kanonierek,niszczyciela,stawiacza min,jednostek z MOWYB,LOWYB,oraz Lotnictwa i Armii która nie śmignęła za granice jak śmignął Śmigły-Rydzolok
Kto niby został zostawiony w na wybrzeżu i Polsce? A zamiast obrażać zmarłych i opierać się na bzdurnych farmazonach poczytaj trochę coś sensowniejszego na temat międzywojnia i września.[/quote
A kto tu kogo obraża,sam przeczytaj albo ,,pomyśl'' jak było,wolicie się wylegiwac na Piorunie niż walczyc to wasza sprawa,i bez wielkich słów,wiadomo że niszczyciele odpłynęły bo był Pekin,ale dla innych co zostali wtedy byli inaczej postrzegani i taka jest prawda jak o rządzie i sztabie co wiali z Polski,teraz można powiedziec że dobrze zrobili bo nie dali argumentu politycznego na scenie politycznej,MAMY W NIEWOLI WASZ RZĄD,no ale to wyszło po latach,wtedy byli po prostu......tak jak naczelny dowódca i dowódcy Armii Prusy,Łódź co zostawili swoich żołnierzy i wiali

Re: Zakupy niszczycieli we Włoszech

: 2012-11-12, 10:09
autor: Kittyhawk
Kittyhawk pisze:
cochise pisze:
Kittyhawk pisze:Każdy by wolał,zwłaszcza ci zostawieni na Wybrzeżu i w Polsce,i ci z trałowców,kanonierek,niszczyciela,stawiacza min,jednostek z MOWYB,LOWYB,oraz Lotnictwa i Armii która nie śmignęła za granice jak śmignął Śmigły-Rydzolok
Kto niby został zostawiony w na wybrzeżu i Polsce? A zamiast obrażać zmarłych i opierać się na bzdurnych farmazonach poczytaj trochę coś sensowniejszego na temat międzywojnia i września.[/quote
A kto tu kogo obraża,sam przeczytaj albo ,,pomyśl'' jak było,wolicie się wylegiwac na Piorunie niż walczyc to wasza sprawa,i bez wielkich słów,wiadomo że niszczyciele odpłynęły bo był Pekin,ale dla innych co zostali wtedy byli inaczej postrzegani i taka jest prawda jak o rządzie i sztabie co wiali z Polski,teraz można powiedziec że dobrze zrobili bo nie dali argumentu politycznego na scenie politycznej,MAMY W NIEWOLI WASZ RZĄD,no ale to wyszło po latach,wtedy byli po prostu......tak jak naczelny dowódca i dowódcy Armii Prusy,Łódź co zostawili swoich żołnierzy i wiali
I jeszcze jedno,Rydz -Śmignął tak szybko z Warszawy 6 września że zabrał praktycznie wszystkie baterie P-lot i wozy strażackie and Policję Państwową,a jego szew sztabu zostając nie mógł podjąc decyzji o kontrofesywe nad Bzurą i Tadek zmarnował bezcenne 2-3 dni