Jeszcze raz.
Takie ustawienie wież
zwiększało kąty ostrzału w kierunku dziobu i rufy. Te nieszczęsne "spotting hoody" powodowały, ze wieże znajdujące się w superpozycji miały martwe kąty ostrzału w granicach 30 stopni na każdą burtę. Dla Gangutów martwe kąty ostrzału wynosiły jakieś 15 stopni na każdą burtę - także miał większe niż taki QE dla przykładu.
Większe rozstawienie wież, to mniejszy stres dla kadłuba - lepsze rozłożenie mas.
Brak koncentracji wież na dziobie/rufie eliminował ( czy może ograniczał ) możliwość wyeliminowania połowy z nich jednym trafieniem ( patrz ostatnia walka Bismarcka - aj zapomniałem, toż to niemiecki złom więc się nie liczy

)
Prowadzenie przewodów parowych wokół wieży czy wież było w owym czasie międzynarodowym standardem, również amerykańskim.
Coby nie być gołosłownym - rysunki z Friedmana US Battleships.
Typ Delevare - rozpoczęcie budowy 1907
delevare.jpg
jak widać przewody parowe wokół jednej wieży idą.
Typ Florida rozpoczęcie budowy 1909
florida.jpg
Jak wyżej
Typ Wyoming rozpoczęcie budowy 1910
wyoming.jpg
Jak widać przewody parowe wokół dwóch wież idą.
Texas rozpoczęcie budowy 1911
texas.jpg
Tu znów wokół jednej - bo po prostu wież zbrakło.
A teraz trochę niespodzianki. To co chciała flota w roku 1916 jako typ Colorado, tylko politycy kazali oszczędzać
s584098.jpg
s584097.jpg
Też przewody wokół jednej wieży. Choć trzeba przyznać, że rozważano warianty 5 wieżowe ustawione tak, że pary nie trzeba było wokół wież prowadzić.
Gangut rozpoczęcie budowy rok 1909 - czyli wtedy co Wyoming. Gdzieś tam czytałem że ustawienie 6 dwulufowych wież na Fuso było bez sensu, bo lepiej było dawać 4 trzylufowe dla 12 dział.
gangut.jpg
A co do technologii - to Rosjanie sami ją mieli. Tyle, że warto skorzystać z doświadczeń innych. Jeśli chodzi o opancerzenie, to akurat to co miały wszelkie kraje u siebie w roku 1909 nie było w stanie w normalnych warunkach przebić pancerza Gangutów nijak.
Powód dość prosty - pociski ppanc rozpadały się przy ostrych trafieniach w pancerze. Rosjanie po to dali większą prędkość ( między innymi oczywiście ) żeby dyktować warunki walki w tym również kąt podejścia do przeciwnika. Przynajmniej teoretycznie mogli się ustawiać tak, żeby kąt trafienia w pancerz był nie mniejszy niż te 10-15 stopni, a to zapewniało dość dobre bezpieczeństwo ( nie dotyczy czoła wież ). Niemcy dopiero od 1912 roku zaczęli wprowadzać pociski które mogły sobie radzić w tych warunkach. Anglicy dopiero po Jutlandii - też nie od razu, trochę to trwało. Reszta świata jeszcze później.
EDIT:
A i zapomniałem dodać. Jeśli chodzi o technologię dla bolszewików to swobodnie zdobywali co chcieli. Najpierw od Włochów a potem ( i w międzyczasie też ) od Amerykanów. o Niemcach też warto wspomnieć. A nie kto inny, tylko Amerykanie sprzedawali bolszewikom całe fabryki czy huty. W komplecie z liniami technologicznymi i innymi takimi. Pewnie gdyby nie rozpoczęcie walk w Finlandii to Amerykanie sprzedaliby Stalinowi i kompletne plany pancernika. Nowego - odpowiadającego standardom USA tego okresu - włącznie z wieżami 127 C38, nowymi działami 406 itd itp.
Jakoś oporów większych nie mieli.
EDIT2:
jeszcze inna ciekawostka, jakby pogrzebać to znajdzie się tego pewnie więcej.
Taki np. Littorio. Włosi chcieli mieć możliwie duże kąty ostrzału w kierunku dziobu, tak coby najlepiej strzelać ze wszystkich 9 dział. Podnieśli więc rufową wieże i tak całość zaprojektowali coby martwe kąty ostrzału w kierunku dziobu dla rufowej wieży wynosiły jakieś 20 stopni na burtę ( a może mniej, nie pomnę a książki ze sobą nie mam ). Ale wyszła inna niespodzianka. Przy mniejszych kątach podniesienia dział i strzelaniu w kierunku dziobu z 6 luf na raz, zniszczenia na pokładzie przed wieżami były na tyle duże, że ograniczono im strzelanie do jakiś 30 stopni na burtę. W efekcie rufowa wieża miała większe kąty ostrzału w kierunku dziobu niż dziobowe. W każdy razie w warunkach "normalnego" strzelania przy niskich kątach podniesienia dział.
Ganguty tych problemów nie miały. Aj znów zapomniałem to tylko włoski złom więc też się nie liczy

Warto też zwrócić uwagę z ilu luf na raz strzelały pewne dość długowieczne pancerniki po II wojnie i dlaczego tylko po jednej z każdej wieży i dlaczego opóźnienie pomiędzy pociskami "salwy" wielolufowej wynosiło kilka sekund i czemu nie strzelano od razu 3 lufowych salw. W każdym razie w miarę możliwości unikano tego.