Forum Okrętów Wojennych

Własnie na national geographic leci wieczorynka o bismarcku. Juz zedązyłem się dowiedziec że był najstraszniejszy, miał za zadanie zagłodzić W. Bbrytanie i zakończyć wojne, a jego zatopienie było punktem przełomowym całej wojny:-D
ciekawe co będzie dalej, może gargamel na pokładzie:-D

de Villars pisze:ciekawe co będzie dalej, może gargamel na pokładzie:-D

Smerfy na Piorunie

akurat! o Piorunie bajka wogóle nie wspomina, natomiast jest mowa o "okręcie liniowym" Prinz Eugen, oraz głupoty o tym, jakoby Bismarck był pierwszym pancernikiem zbudowanym w Niemczech po pierwszej wojnie światowej (!)

my się tu śmiejemy, ale dzieciarnia ogląda, wnioski wysnuwa, a potem się dziwimy że wydawcy prasy marysnistycznej czują się w obowiazku pisać w kółko o Bismarcku. No bo przecież był taki straszliwy i prawie zagłodził Brytoli, normalnie jeszcze dziś strach

de Villars pisze:No bo przecież był taki straszliwy i prawie zagłodził Brytoli, normalnie jeszcze dziś strach

Moge potwierdzić: braki w zaopatrzeniu sklepów odczuwa się tu do dziś np. nie można kupić polskiego taniego wina

Chemik pisze:

de Villars pisze:No bo przecież był taki straszliwy i prawie zagłodził Brytoli, normalnie jeszcze dziś strach

Moge potwierdzić: braki w zaopatrzeniu sklepów odczuwa się tu do dziś np. nie można kupić polskiego taniego wina

OWocowego, patykiem pisanego

AvM pisze:

Chemik pisze:

de Villars pisze:No bo przecież był taki straszliwy i prawie zagłodził Brytoli, normalnie jeszcze dziś strach

Moge potwierdzić: braki w zaopatrzeniu sklepów odczuwa się tu do dziś np. nie można kupić polskiego taniego wina

OWocowego, patykiem pisanego

a jakże, bo to "klasyka gatunku" jest

OKĘCIE.. Eech..

Dorwalem ten film.... skasowałem po 5 minutach.... tragedia.... przy okazji miałem też film o Yamaciaku, ale po 15 minutach nawijki o statku i strzelaniu z wieżyczek też mialem dość. Kto takie "filmy" tworzy i w jakim celu?

Pewnie ci sami, którzy nakręcili Pearl Harbor i w podobnym celu

Pewnie tak, ale tak mi się chciało coś fajnego oglądnąć
Ja się chyba już w ogóle dziwny robię, bo wczoraj dorwałem film o Grafie i też nie dałem rady ...

Ostatnio było kilka programów. 2 o Bismarcku, o AGS, o zaginionych u-bootach i o Romie. Tylko ten ostatni prezentował się całkiem przyzwoicie. Reszta przypominała tortury na madejowym łożu.

E tam zawsze to jaka rozrywka

http://www.skapiec.pl/site/cat/2600/comp/3127230

Mnie to bawi

Mnie też. Ale 1770 złotych za zabawkę, to jakby nieco przydużo.

cena jak cena

ale .....

na obrazku tydirium w opisie imperial star destroyer a otrzymuje sie executora

Maciej3 pisze:Mnie też. Ale 1770 złotych za zabawkę, to jakby nieco przydużo.

Ale panie, ta zabawka zajmuje sporo miejsca na półce. Widziałem model Egzecutora za... no nie pomnę około 2000 złotych w sklepie internetowym LEGO. I gotowy na zdjęciach od znajomka z USA - to nie wiem ile osób by musiało się nim bawić jednocześnie by choć sprawiać wrażenie, że się porusza

Oryginal mial cos kolo 8 km dlugosci. Model po prostu nie moze byc maly.