Strona 1 z 1

Teoria strzelania torpedami z okrętu podwodnego PMW

: 2012-01-24, 14:43
autor: radarro
Chciałbym zapytać, czy ktoś dysponuje opracowaniem teorii strzału torpedowego w okresie międzywojennym. W dostepnych materiałach pojawiły się instrukcje kmdr Kłoczkowskiego i por Kadulskiego. Czy są dostępne, lub można się spodziewać artykułu w tym temacie. Czy strzelanie z wyrzutni obrotowych wymagało innych instrukcji.

Doszukałem się na forum http://forum.axishistory.com/viewtopic. ... 6&t=153302
informacji jakoby pomysł wyrzutni obrotowych umozliwiał strzelanie torped bez potrzeby nastawiania żyroskopów. Czy więc w przypadku wt dziobowych celowano całym okrętem?

Re: Teoria strzelania torpedami z okrętu podwodnego PMW

: 2012-01-26, 13:05
autor: SnakeDoc
radarro pisze:Chciałbym zapytać, czy ktoś dysponuje opracowaniem teorii strzału torpedowego w okresie międzywojennym. W dostepnych materiałach pojawiły się instrukcje kmdr Kłoczkowskiego i por Kadulskiego. Czy są dostępne, lub można się spodziewać artykułu w tym temacie. Czy strzelanie z wyrzutni obrotowych wymagało innych instrukcji.

Doszukałem się na forum http://forum.axishistory.com/viewtopic. ... 6&t=153302
informacji jakoby pomysł wyrzutni obrotowych umozliwiał strzelanie torped bez potrzeby nastawiania żyroskopów. Czy więc w przypadku wt dziobowych celowano całym okrętem?
W przypadku zewnętrznych obrotowych wyrzutni torpedowych raczej nie praktykowano nastawiania kąta odchylenia żyroskopowego torpedy - raz - urządzenia umożliwiające coś takiego skomplikowałyby zewnętrzny aparat torpedowy i byłyby bardzo zawodne, dwa - nie było takiej potrzeby, skoro można było obracać całą wyrzutnią.

Abstrahując już od tego, że nie wszystkie torpedy mogły mieć urządzenia nastawy odchylenia żyroskopowego (tzn. praktycznie wszystkie były stabilizowane żyroskopowo, ale nie musiały umieć wykonać skrętu po opuszczeniu wyrzutni).

W przypadku stałych wyrzutni torpedowych - dziobowych lub rufowych:
- albo wykorzystywano kalkulatory torpedowe i nastawiano dowolny, wyliczony kąt odchylenia (zwykle z zakresu 0-90 stopni), niezależnie od kursu okrętu,
- albo celowano całym okrętem - np. w przypadku uszkodzenia systemu kierowania ogniem torpedowym, lub gdy po prostu nie praktykowano innego sposobu strzelania (np. Brytyjczycy w czasie II WŚ strzelali z okrętów podwodnych torpedy tylko pod kątem 0 lub 90 stopni), lub gdy torpedy nie potrafiły skręcać po opuszczeniu wyrzutni.

--
Pozdrawiam
Maciek