"Drewno szkutnicze" gotowe
: 2011-07-22, 12:59
Uprzejmie informuję zainteresowanych, że po długim wyczekiwaniu mogę już rozprowadzić 25 egzemplarzy autorskich swojej książki „Drewno szkutnicze”. Poniżej parę szczegółów, by nikt nie czuł się oszukany. Cena to 38 zł plus koszty wysyłki. Książka, klejona, w miękkiej oprawie, ma wymiary 148 x 210 mm i zawarta jest na 287 stronach. W zasadzie nie jest ilustrowana, ponieważ te 9 rysunków/zdjęć da się traktować raczej symbolicznie. Dla silnie zainteresowanych pewną wartość może stanowić bibliografia obejmująca 100 pozycji.
Poniżej zamieszczam, dla przypomnienia, listę chętnych, w kolejności zgłoszeń. Zdaję sobie jednak sprawę, że część osób deklarowała się tylko z chęci pomocy, dla wywarcia pewnej presji na wydawcę, a naprawdę nie jest zainteresowana treścią, mocno specyficzną. Pół roku, jakie minęło, także mogło zdecydowanie zmienić sytuację dla wielu z nas. Ponadto w grę wchodzi cena, być może przekraczająca oczekiwania niektórych osób na owej liście. Tymczasem pojawiło się sporo nowych osób, niewykluczone, że bardziej zdeterminowanych co do kupna, a w pierwszej 25-ce zdecydowanie się nie mieszczących. Ponieważ wydawnictwo planowało wydanie 200 egzemplarzy własnych (aczkolwiek nie mam ani wiedzy, jak wyglądających, ani wpływu na ich postać), każdy zainteresowany będzie mógł nabyć zapewne minimum po cztery sztuki, a jeśli znajdzie je w księgarni, to na dodatek bez kosztów wysyłki. Zatem kupno jednego z tych 25 egzemplarzy autorskich zalecam tylko tym, dla których mój podpis czy dedykacja mają jakiekolwiek znaczenie, chociaż nie sądzę, by warte były dodatkowej opłaty za znaczki. Dlatego bardzo proszę, by w ciągu najbliższych DWÓCH TYGODNI osoby znajdujące się na liście potwierdziły swoją wolę pozostania na niej (przy okazji można zgłaszać jakieś indywidualne życzenia co do treści dedykacji no i oczywiście koniecznie adres domowy). To potwierdzenie może mieć formę publiczną na tym forum lub na moim forum www.timberships.fora.pl, w korespondencji prywatnej na którymkolwiek z tych forów, czy wreszcie w postaci całkiem prywatnego maila na adres kgerlach1@wp.pl Oczywiście kolegów, którzy z setek ważnych powodów nie chcą albo nie mogą obecnie potwierdzić chęci nabycia egzemplarza autorskiego, proszę o nie czynienie niczego – milczenie będzie oczywistym wyrażeniem woli.
Ponieważ posty czytają nie tylko osoby znajdujące się na liście, ale mimo tego mogące rozważać kwestię kupna, lojalnie uprzedzam też, że książka nie jest dla wszystkich. Napisałem ją barokowym, trudnym językiem o rozbudowanych zdaniach wielokrotnie złożonych, z gęstym przeplataniem ironią. Nie nadaje się więc kategorycznie dla osób potrzebujących do czytania instrukcji obsługi. Również feministki płci obojga powinny trzymać się od niej z daleka, ponieważ mogą dostać zawału. Równie groźna jest dla zdrowia ludzi, którym wieloletnia tresura w poprawności politycznej odebrała zdolność do samodzielnego myślenia. Gorąco nie polecam.
LISTA:
1.Tadeusz Klimczyk, 2.witte, 3.Grzechu, 4.pothkan, 5.Marek S, 6. Maciej3, 7.dessire 62, 8.Robert, 9.miczman, 10.AndrzejNS, 11.maw, 12.Adam, 13.bartek b, 14.jefe de la maquina, 15.Marmik(?), 16.Killick, 17.Ramond, 18.Jacek Bernacki, 19.de Villars, 20.Jerry (z Krakowa), 21.Marek T, 22.Granado, 23.maxgall(?), 24.Toff, 25.Szkutnik, 26.robert rogoń, 27.Peperon, 28.wojtek.uk, 29.marek-1969, 30.wojtekp, 31.befhero, 32.Adaś, 33.Kazimierz Zygadło, 34.KID, 35.Napoleon, 36.Jerry (z Kołobrzegu).
Pozdrawiam i czekam,
Krzysztof Gerlach
Poniżej zamieszczam, dla przypomnienia, listę chętnych, w kolejności zgłoszeń. Zdaję sobie jednak sprawę, że część osób deklarowała się tylko z chęci pomocy, dla wywarcia pewnej presji na wydawcę, a naprawdę nie jest zainteresowana treścią, mocno specyficzną. Pół roku, jakie minęło, także mogło zdecydowanie zmienić sytuację dla wielu z nas. Ponadto w grę wchodzi cena, być może przekraczająca oczekiwania niektórych osób na owej liście. Tymczasem pojawiło się sporo nowych osób, niewykluczone, że bardziej zdeterminowanych co do kupna, a w pierwszej 25-ce zdecydowanie się nie mieszczących. Ponieważ wydawnictwo planowało wydanie 200 egzemplarzy własnych (aczkolwiek nie mam ani wiedzy, jak wyglądających, ani wpływu na ich postać), każdy zainteresowany będzie mógł nabyć zapewne minimum po cztery sztuki, a jeśli znajdzie je w księgarni, to na dodatek bez kosztów wysyłki. Zatem kupno jednego z tych 25 egzemplarzy autorskich zalecam tylko tym, dla których mój podpis czy dedykacja mają jakiekolwiek znaczenie, chociaż nie sądzę, by warte były dodatkowej opłaty za znaczki. Dlatego bardzo proszę, by w ciągu najbliższych DWÓCH TYGODNI osoby znajdujące się na liście potwierdziły swoją wolę pozostania na niej (przy okazji można zgłaszać jakieś indywidualne życzenia co do treści dedykacji no i oczywiście koniecznie adres domowy). To potwierdzenie może mieć formę publiczną na tym forum lub na moim forum www.timberships.fora.pl, w korespondencji prywatnej na którymkolwiek z tych forów, czy wreszcie w postaci całkiem prywatnego maila na adres kgerlach1@wp.pl Oczywiście kolegów, którzy z setek ważnych powodów nie chcą albo nie mogą obecnie potwierdzić chęci nabycia egzemplarza autorskiego, proszę o nie czynienie niczego – milczenie będzie oczywistym wyrażeniem woli.
Ponieważ posty czytają nie tylko osoby znajdujące się na liście, ale mimo tego mogące rozważać kwestię kupna, lojalnie uprzedzam też, że książka nie jest dla wszystkich. Napisałem ją barokowym, trudnym językiem o rozbudowanych zdaniach wielokrotnie złożonych, z gęstym przeplataniem ironią. Nie nadaje się więc kategorycznie dla osób potrzebujących do czytania instrukcji obsługi. Również feministki płci obojga powinny trzymać się od niej z daleka, ponieważ mogą dostać zawału. Równie groźna jest dla zdrowia ludzi, którym wieloletnia tresura w poprawności politycznej odebrała zdolność do samodzielnego myślenia. Gorąco nie polecam.
LISTA:
1.Tadeusz Klimczyk, 2.witte, 3.Grzechu, 4.pothkan, 5.Marek S, 6. Maciej3, 7.dessire 62, 8.Robert, 9.miczman, 10.AndrzejNS, 11.maw, 12.Adam, 13.bartek b, 14.jefe de la maquina, 15.Marmik(?), 16.Killick, 17.Ramond, 18.Jacek Bernacki, 19.de Villars, 20.Jerry (z Krakowa), 21.Marek T, 22.Granado, 23.maxgall(?), 24.Toff, 25.Szkutnik, 26.robert rogoń, 27.Peperon, 28.wojtek.uk, 29.marek-1969, 30.wojtekp, 31.befhero, 32.Adaś, 33.Kazimierz Zygadło, 34.KID, 35.Napoleon, 36.Jerry (z Kołobrzegu).
Pozdrawiam i czekam,
Krzysztof Gerlach