Forum Okrętów Wojennych

Mógłby mi ktoś powiedzieć kiedy na świecie powstał pierwszy Wielki Niszczyciel?

Bo mam różne informacje... jedna mówi o latach 30-tych kiedy to Royal Navy stworzyła swoje Wielkie Niszczyciele typu J w odpowiedzi na jakieś włoskie niszczyciele... druga mówi o tym że były one liderami we flotyllach niszczycieli i jako takie musiały im towarzyszyć od początku czyli od końca XIX wieku...

Jak to było?

- torpedowce,
kontrtorpedowce (niszczyciele)
- przewodniki flotylli torpedowców i niszczycieli - początkowo lekkie krążowniki potem osobna klasa - krążownik rozpoznawcze (włoskie "esploratore" i tzw. "lidery", duże niszczyciele, np. radziecki "Taszkient", francuska "Volta", włoskie "Capitani Romani".

To na chwilę obecną tyle.

Mógłby mi ktoś powiedzieć kiedy na świecie powstał pierwszy Wielki Niszczyciel?

A co to jest "Wielki Niszczyciel"? Brzmi jak przydomek złego pogańskiego bóstwa...

Ramond pisze:

Mógłby mi ktoś powiedzieć kiedy na świecie powstał pierwszy Wielki Niszczyciel?

A co to jest "Wielki Niszczyciel"? Brzmi jak przydomek złego pogańskiego bóstwa...

no pytanie zasadne, ale samemu też w zasadzie można się trochę rozglądnąć, korzystając z wyszukiwarki i wpisać w nią np. "wielkie niszczyciele" i wyskakuje coś takiego między innymi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Niszczycie ... 0-tonowego, czy nawet i więcej stron: http://www.google.pl/#hl=pl&q=%22wielki ... 73ec6f1c12. Nie żebym nie chciał wyjaśnić, ale jak się samemu coś znajdzie to chyba większa frajda?

no pytanie zasadne, ale samemu też w zasadzie można się trochę rozglądnąć, korzystając z wyszukiwarki i wpisać w nią np. "wielkie niszczyciele" i wyskakuje coś takiego między innymi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Niszczycie ... 0-tonowego, czy nawet i więcej stron: http://www.google.pl/#hl=pl&q=%22wielki ... 73ec6f1c12. Nie żebym nie chciał wyjaśnić, ale jak się samemu coś znajdzie to chyba większa frajda?

Ależ ja bynajmniej nie pytam, czym były francuskie contre-torpilleurs. Ja pytam, czym wg założyciela tematu miał być "Wielki Niszczyciel" (z wielkich liter!) i co tam robi wzmianka o JKN-ach (wcześniejsze Tribale były większe)?

Przychodzi taki i się czepia, poziom jak na onecie. :] Dobrze, zjechałeś mnie, zaznacz sobie kolejne wielkie zwycięstwo na swojej tablicy wszech zwycięstw, którą z pewnością trzymasz na ścianie lub innym miejscu w którym każdy może ją podziwiać.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Niszczyciele_typu_J/K/N

"seria brytyjskich dużych niszczycieli z okresu II wojny światowej"

Michał_86 pisze:Przychodzi taki i się czepia, poziom jak na onecie. :] Dobrze, zjechałeś mnie, zaznacz sobie kolejne wielkie zwycięstwo na swojej tablicy wszech zwycięstw, którą z pewnością trzymasz na ścianie lub innym miejscu w którym każdy może ją podziwiać.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Niszczyciele_typu_J/K/N

"seria brytyjskich dużych niszczycieli z okresu II wojny światowej"

No i super że tak na wiki ktoś sobie napisał - ale weź to sam przeczytaj do końca to się dowiesz że były większe wcześniej w UK, o reszcie świata nie wspominając.

Michał_86,
Pierwszy na świecie był pewnie kontrtorpedowiec "Dziecię Gromu". Starł się z Marsjanami i nawet zniszczył jednego Trójnoga, zanim sam legł na dnie zniszczony Snopem Gorąca.
Problem w tym, że okręt został wymyślony przez H. G. Wellsa i opisany w "Wojnie światów"

Mówiąc serio - poszukaj opisu HMS Swift z 1907 r., dla mnie jak raz to protoplasta każdego późniejszego wielkiego niszczyciela, abstrahując oczywiście zupełnie od koncepcji jego powstania.

A jeszcze bardziej serio - poszukaj gdzieś książeczki pt. "100 lat okrętów wojennych" autorstwa W. Supińskiego. Polecam z czystym sumieniem, bo sam od niej niemal zaczynałem. Do zdobycia często na Allegro za przysłowiowe grosze.
Powinna Ci sporo rozjaśnić i zdobyć podstawy w temacie, bo na razie - bez obrazy - nie wiesz nawet o co pytać. Więc siłą rzeczy nie wiadomo jak Ci odpowiadać.

IMO pytanie faktycznie trochę nie teges bo czy S.90 z 1898 roku to 'Wielki Niszczyciel' czy nie (w końcu jakby nie patrzeć Großes Torpedoboot)? Bo to chuchro miało circa 60 m i 400 t. A nasz KUJAWIAK z 1941 roku miał ponad 85 m i 1600 t, a był nazywany niszczycielem eskortowym.
IMO pytanie należy bardziej skonkretyzować.

Eno bez takich że czy można nazwać 10k ton złomu z 1898 pancernikiem skoro byle krążownik z 1940 roku miał po 15k ton?

To jak był taki złom pancernikiem czy nie?

Może tak - odkąd zrobiono pierwsze niszczyciele zaczęto też budować "super niszczyciele" czyli okręty większe i często szybsze i lepiej uzbrojone od analogicznych "niszczycieli standardowych" w danym momencie.
Koncepcja użycia tych super niszczycieli była różna w różnym czasie i w różnych flotach.

Niszczyciele J/K ( N to pewien krok wstecz po L/M, spowodowany finansami i problemami produkcyjnymi czy innymi obawami o typ L/M ) były "standardowymi niszczycielami" będącymi sporym krokiem naprzód względem poprzedników G/H/I, ale to nie były "super niszczyciele" tylko po prostu kolejny etap rozwoju. Potem był jeszcze większe L/M a potem kolejne mniejsze, ale to inna historia.
U Anglików rolę "super niszczycieli" w pewien sposób miały spełniać Tribale wcześniejsze od J/K/N.

Więcej napiszę może jutro jak znajdę trochę czasu.

Witam,
Zwracam tylko uwagę, że początkowo Grosse Torpedoboote w Niemczech to były właśnie niszczyciele (kontrtorpedowce), a nie wielkie niszczyciele. Dopiero w końcu I wojny stały się dużymi niszczycielami... bo i Torpedoboote w Niemczech urosły

Tak jak ktoś wspominał do zrozumienia który był pierwszy niezbędna jest znajomość koncepcji użycia wielkich niszczycieli w poszczególnych flotach. Dla jednej floty miały one być przewodnikami flotylli mniejszych niszczycieli /czy torpedowców/ w innej miały wykonywać samodzielne zadania, musiały więc być szybkie i lepiej uzbrojone, tak by podjąć krótkotrwałą choćby walkę nawet z lekkimi krążownikami a możliwe że w pewnym momencie niektóre państwa zaczęły je budować bo... inni je budowali. Ja nie czuję się na tyle kompetentny by ten temat zanadto rozwijać ale pewnie na forum znajdzie się ktoś z odpowiednią wiedzą. Ważny jest też okres który rozpatrujemy: np włoskie okręty typu Carlo Mirabello w momencie powstania jak najbardziej można zaliczyć do grona wielkich niszczycieli ale w przeddzień II wojny już nie bardzo... Temat jest ciekawy: te Mogadory zawsze działały na wyobraźnię...

Chyba tylko francuzi mieli Wielkie niszczyciele cala reszta budowala lc

Podstawowym pytaniem by byo jak odzieli wielki niszczyciel od lc

inny zasieg inne predkosci bomby glebinowe artylerialowna poza osia symetri

pozdrawiam

Wielkie czyli min. 2500 tsd i minimum 6 x 127 /5x130 lub większe .
To sympatyczna klasa okrętów ( i romantyczna ) choć faktycznie to tylko francuskie sie łapia na definicje .
Tak a propos czy ktoś ma link do planów typu super ( modernizowana ) Volta ?

Wielkie czyli min. 2500 tsd i minimum 6 x 127 /5x130 lub większe .

Czyli niszczyciele w przeciwieństwie do innych okrętów nie podlegały ewolucji? I nie mówimy o proporcjach w stosunku do innych okrętów z ich epoki?

To popatrzcie w jaki bląd się wprowadzacie:

W 1940 pancernik to min. 65000 t, 9 x 430 mm lub większe...

I Yamato + Musashi to jedyne pancerniki w historii bo jak wobec nich można pancernikiem nazwać np. USS Nevada (BB-36)?

...od biedy można USS Iowa podciągnąć pod nazwę pancerniczek.