Strona 1 z 1
MV Bembridge - nowy muzealny statek w Polsce
: 2009-02-04, 10:23
autor: J-23
Re: MV Bembridge - nowy muzealny statek w Polsce
: 2009-02-04, 13:05
autor: Grzechu
Szykuje się naprawdę ciekawe wydarzenie.
Pomysłodawą i sprawcą całego zamieszania jest Rafał - ten od Galerii Morza na magemar.com.
Co nieco na ten temat rozmawialiśmy. Statek po remoncie będzie siedzibą biura firmy, ale nie zabraknie na nim akcentów historycznych.
Trochę szkoda, że nie będzie dostępny na codzień. Znając jednak zapał o styl działania Rafała nie wątpię, że dotrzyma obietnic o udostępnianiu statku do zwiedzania przez zainteresowanych przy każdej możliwej okazji.
Oby się udało!

: 2009-02-04, 13:14
autor: Adam
Czyli dzieje się coś, czego oczekiwał Marek Błuś wypowiadając się w styczniowym MSiO na temat pomysłu rewitalizacji Daru Pomorza.
Na razie to praktycznie pierwsza jaskółka, która wiosny nie czyni, ale może z czasem przybędzie nam tak zagospodarowanych, zabytkowych jednostek.
Osobiście wśród statków wartych takiego "zagospodarowania" widziałbym np. jeden ze starych holowników pochodzących z dużych zakupów w NRD w latach 50. Dziś chyba zostały już tylko dwa ostatnie takie holowniki eksploatowane przez PRCiP.
: 2009-02-04, 13:43
autor: pothkan
Całkiem ciekawy stateczek:
http://www.shipspotting.com/modules/mya ... lid=477039
Szkoda tylko, że łatwiej sprowadzić do restauracji statek z Zachodu, niż zrobić to w kraju

: 2009-02-04, 20:41
autor: Grzechu
pothkan pisze:Całkiem ciekawy stateczek
Garść fotek otrzymanych od Rafała - stan na 2006 rok, gdy na statku mieścił się klub... sado-maso

(Szybko zresztą zamknięty z powodu handlu nielegalnymi używkami)
pothkan pisze:Szkoda tylko, że łatwiej sprowadzić do restauracji statek z Zachodu, niż zrobić to w kraju

Co prawda to prawda...
Bembridge został 'odnaleziony' w połowie stycznia, dwa tygodnie zajęły kontakty z brokerem i niezbędne badania techniczne, a dziś została podpisana (Rafał dzwonił:) ) umowa zakupu.
Statek zostanie przyholowany do Szczecina i na początek trafi do stoczni na remont i adaptację.
Nawet nie wiem, czy u nas dałoby się to tak przeprowadzić...