jefe de la maquina pisze:Takie są bowiem powszechnie znane reguły gry - anonimowemu recenzentowi nie trzeba odpowiadać.
A ja twierdze, ze
nieprawda. NIe na tym forum. I bylo to juz przerabiane wczesniej.
Jefe
Forum internetowe jest specyficzną formą kontaktu.
Obowiązują tu specyficzne zasady.
Ludzie całkiem obcy zwracają się do siebie na "Ty", można się ukryć pod nickiem, czy awatarem.
Można lekceważyć ortografię.
Ale stosuję się też zwyczaje z zewnątrz.
A zwyczaje z zewnątrz są różne - niektóre mówią, że nie należy używać słów wulgarnych.
Inne - że niepodpisaną recenzje traktuje się jak paszkwil (w słownikowym tego słowa znaczeniu) czy felieton. I przechodzi się nad nią do porządku dziennego.
Moja prośba o przedstawienie się była uprzejma i jak najbardziej usprawiedliwiona
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=84918#84918
Gangucie - w profilu masz napisane, że jesteś historykiem - czy mógłbym Cię poprosić o przedstawienie się z imienia, nazwiska.
Co tu wygląda jak agresja***?
Problem polegał tylko na tym, że Gangut wpisał sobie zawód "historyk". To zobowiązuje - obydwie strony. Czy mam do czynienia z mediewistą? Z archiwistą? Z historykiem wojskowości? Z uczniem Kozłowskiego? Z uczniem Zgórniaka? Z kolegą konkurującym ze mną o stanowisko w Katedrze Historii Starożytnej na Sorbonie?
Pomyśl sobie, że ktoś, podpisujący się "Czif" krytykuje wykonywanie pracy przez Ciebie.
Nie poprosiłbyś go, żeby się przedstawił?
Zdziwiłbyś się, gdyby odmówił?
Jeszcze bardziej zdziwiłbyś się, gdyby Twoja prośba wywołała agresywną odpowiedź:
Co do prośby o podanie imienia i nazwiska brzmi to co najmniej dziwnie u osoby podpisujacej się także nickiem z Forum - jak to było - "medice, cura te ipsum"
Kogoś poniosły tu nerwy, ale mam nadzieję, że ani mnie, ani Ciebie.
Pozdrawiam
Ksenofont
(***Natomiast Twoja sugestia, jakobym żądał "tytułów" elementy agresji w sobie zawiera. Bo sugestia ta wynika nie z tego, co zostało napisane, a z emocji...)
P.S. Zelint, mógłbyś wyrzucić tę niezbyt mądrą dyskusję do kosza?
Chyba nikt się nie obrazi a sprawa już się rozwiązała: Gangut spełnił moją uprzejmą prośbę.
X