Strona 1 z 2

: 2008-06-05, 08:36
autor: cochise
Coś takiego jak Habbakuk (chyba tak to się zwało) Czyli lotniskowiec z wiórów i lodu o całkiem niewielkiej wyporności.

: 2008-06-05, 20:44
autor: IjonTihy
niewielkiej? Myślałem, że ta jednostka zbudowana z pykretu miała mieć wyporność 1 mln. ton ?

: 2008-06-05, 21:29
autor: Saddam
Nie czujesz sarkazmu? To miało mieć wyporność około 2 000 000 ton. I chyba nie znajdziemy mniej realnego projektu lotniskowca ani czego kolwiek pływającego. Habbakuk nadaje się do szerszego opisania w tym temacie.

: 2008-06-05, 21:54
autor: Maciej3
Faktycznie trochę to przymałe. :o
I chyba najbardziej fantazyjne.
A może coś bardziej realnego? O czym marzyli Francuzi czy Włosi?
Bo o tym to jakoś cisza.

: 2008-06-06, 10:26
autor: shigure
Swego czasu był w Morzu arytkuł o nim ale nei pomnę kogo.Angole zdaje się planowali nie tylko Habakuka ale i jeszcze większe rzeczy z lodu i domieszki :naturlanych składników" tworzyć.Nawodne bazy lotnicze,lotniskowiec dla myśliwców i odrębny dla bombowców ...
Ponoć przy nich sam Habakuh to mały pikuś a miał mieć około 600 m.

: 2008-06-06, 11:23
autor: cochise
IjonTihy pisze:niewielkiej? Myślałem, że ta jednostka zbudowana z pykretu miała mieć wyporność 1 mln. ton ?
No to mialem na myśli ;) Niewielkie było ironiczne :) Bo chyba szansy na budowę takiego olbrzyma nie było.

: 2008-06-06, 12:07
autor: poszukiwacz
Historia ludzkości to historia rzeczy co to sie nie da ich zrobić, aż znajdzie sie taki co udowdni że można. ;)

: 2008-06-06, 12:53
autor: Saddam
Gdyby Habbakuk powstał zamiast maskowania powinni na nim namalować tarcze strzelnicze, jedną ładną okrągłą na środku pokładu (dla bombowców) i po jednej wydłużonej na każdej burcie (dla samolotów torpedowych i okrętów).

-Hej Hans! Trafiłem w 9. A ty?
-6, zaraz poprawię. Nim się bitwa skończy zaliczę co najmniej dwie 10. To szybko nie zatonie, mamy zabawy jeszcze do wieczora.

: 2008-06-06, 13:01
autor: cochise
A nie lepiej pole szachowe na nim namalować?
:lol:

: 2008-06-06, 13:05
autor: Marmik
Czytałem, że powojenne obliczanie wykazały, iż w rzeczywistości pykret był zbyt podatny na odkształecenia plastyczne, co właściwe skazać go mogło na los utraty z przyczyn konstrukcyjnych już w dziewiczym rejsie.

: 2008-06-06, 13:07
autor: cochise
Przy planowanych wymiarach to chyba już w czasie budowy.

: 2008-06-06, 13:15
autor: Marmik

: 2008-06-06, 13:53
autor: Bukowa
Witajcie!
A swoją drogą to jego zasięg musiał być ograniczony stopniem topnienia lodu i rodzajem akwenów na jakich by pływał :lol:
Chyba, że się odnawiał jak Feniks, co jakiś czas podpływając w rejony polarnomorskie :lol:
Pozdrowionka
Robert

: 2008-06-06, 14:44
autor: domek
Che che che :D :D :D


Dobre z was gagatki :P

Wytrzymalosc tego giganta byla liczona jak konstrukcji ze zbrojonego betonu.

Awiec mozecie sobie pogapic sie jedynie na niego jak na bunkry dla ubotow :lol:

Pomijajc fakt ze plywal na zasadzie gory lodowej :P to szybciej by sie roztopil niz zatonol i to bylo gowna przyczyna kleski :P

pozdrawiam domek ;)

: 2008-06-06, 18:55
autor: Krzysztof Gerlach
Wspomniany, bardzo ciekawy artykuł w "Morzu" na temat lodowego lotniskowca "Habakkuk" i pokrewnych mu projektów z lodu i pykretu napisał niemal równo 20 lat temu Andrzej M. Jaskuła. Chodzi o nr z kwietnia 1988, str.12/13.
Krzysztof Gerlach

: 2008-06-06, 19:33
autor: dessire_62
Widzę że pamięć dopisuje {szacunek},ja też pamiętam ten artykuł,najprawdopodobniej był zilustrowany tym rysunkiem.
Nawiasem mówiąc po 20 latach można by napisać ciąg dalszy,na pewno wypłynęło wiele nowych faktów.

Obrazek