Strona 1 z 8

Kolejne nudne pytanie o Yamato

: 2008-02-28, 01:15
autor: cochise
Przeglądałem ostatnio galerię modelu Yamato i zastanowiło mnie coś takiego:
Obrazek
Ktoś może wie do czego służyły te wrota na rufie? Ładowano tędy amunicję, zapasy?

Re: Kolejne nudne pytanie o Yamato

: 2008-02-28, 02:49
autor: Grzechu
cochise pisze:Ktoś może wie do czego służyły te wrota na rufie? Ładowano tędy amunicję, zapasy?
To wrota do hangaru dla łodzi okrętowych.

: 2008-02-28, 23:36
autor: cochise
Na to nie wpadłem :o jakoś po tym, że w USNAVY nie bylo szalup ich brak na Yamato mnie nie zastanowił. :oops: Znaczy się cały ten bąbel na rufie to hangar dla szalup?

: 2008-02-29, 15:30
autor: shigure
US Navy nie "dorobiła" się kalibru dział których podmuch niszcząc szalupy skazywał załogę na podróż wpław po zatopieniu okrętu :lol:
No ale w końcu były przecież niezatapialne :P

: 2008-02-29, 16:23
autor: Bukowa
U "sufitu" pokładu widoczne są szyny suwnicy do wstawiania tychże łodzi.
Powinna ona być widoczna na innych zdjęciach. A jeśli nie to na zdjęciach innych modeli.
Pozdrowienia
Robert

: 2008-02-29, 21:43
autor: Teller
Poza tym bardzo ładnie widać przebieg kabla demagnetyzacyjnego w tym dość mało "fotogenicznym" rejonie. No i konstruktorskie smaczki w stylu położenia zawiasów na wrotach hangaru, szczegóły wsporników pokładu, etc.

: 2008-03-01, 09:28
autor: cochise
Dziękuję za wyjaśnienie, już po tym co napisał Grzechu załapałem do czego służy ta suwnica. Wcześniej jakoś nigdy nie dostrzegłem, że w tym miejscu sa drzwi. A kabel rzeczywiście poprowadzony jest trochę "fantazyjnie".

: 2008-03-01, 13:28
autor: jogi balboa
A mnie to wygląda jak wrota napędu magnetohydrodynamicznego, w skrócie „gąsienicowy” (Patrz polowanie na czerwony październik)
A swoją drogo to albo mnie wzrok myli, z tej perspektywy trudno ocenić, ale tych drzwi nie można odtworzyć.

: 2008-03-01, 14:36
autor: manowar8
A swoją drogo to albo mnie wzrok myli, z tej perspektywy trudno ocenić, ale tych drzwi nie można odtworzyć.
spokojnie! mozna otworzyć! zawiasy są po zewnetrznej, i mają kąt "rozwarcia" ponad 90 stopni. Zewnetrzna krawędź drzwi jest zaokrąglona więc nie bedzie obcierać się o cokolwiek

: 2008-03-01, 17:25
autor: shigure
... a nie po wewnętrznej ?

: 2008-03-01, 20:07
autor: janik41
Chyba chodzi o to że każdy przed dzwiami zostałby zgnieciony czyki przyparty do ściany.

: 2008-03-01, 21:25
autor: Shinano
A czym chcielibyście te wrota otworzyć z zewnątrz, przecież nie ma klamki po tej stronie :D

: 2008-03-01, 22:42
autor: Ksenofont
Shinano pisze:A czym chcielibyście te wrota otworzyć z zewnątrz, przecież nie ma klamki po tej stronie :D
Jak to czy?
Kluczem.

Swoją drogą: przy jakim stanie morza można było je otworzyć?

Ile ważą, z pół tony?

X

: 2008-03-01, 23:50
autor: manowar8
Swoją drogą: przy jakim stanie morza można było je otworzyć?

Ile ważą, z pół tony?
sądzę, że Japonczykom nie były obce siłowniki, które ułatwiają zycie, a ponadto smarowanie zawiasów wiele pomaga! fakt, że niekiedy trzeba 2-4 ludzi do otworzenia, niemniej mozna! co do ich wagi?...nie mam bladego pojęcia! skala zdjęcia nie jest mi znana, więc nie wiem, nawet w przybliżeniu :(
Co do siły wiatru i stanu morza.... IMHO to jakieś 6-7 st Beuforta jeszcze spokojnie by się dało, oczywiscie biorąc pod uwagę kilka czynników :
1. czy po nawietrznej, czy po zawietrznej?
2. czy sa te siłowniki, czy tez nie ma? ...no bo nie mamy pewności :D
3. jak wysoko, nad linia wodna, są one zainstalowane!...bo gdyby tylko nascie centymetrów, to malusia fala może byc problemem, a jak 4-6 metrów, to i solidna fala nie stanowiła by problemu, tak jak juz napisałem... 6-7 st B.
No, ale to tylko "dywagacje", bom nie jest uczony, ani Japoniec z Yamato! :D

ps. prosze o wybaczenie za "lekkość języka"... taki chwilami jestem :lol:

: 2008-03-02, 08:29
autor: shigure
... jak słusznie zauważył Ksenio otwiera się kluczem - nei zauważyliście dziurki po lewej stronie ? :lol:
Manowar sorki masz rację - chodziło mi o stronę w którą owe wrota się otwiera

: 2008-03-02, 10:46
autor: Krzysztof Gerlach
Wg planów w monografii "Yamato" Janusza Skulskiego (na których, nota bene, owe wrota mają zgoła odmienny kształt niż na przedstawionym modelu), dolna krawędź drzwi znajdowała się około 2,6 m nad powierzchnią wody.
Krzysztof Gerlach