Strona 1 z 1
Sclavinia - mikronacja...
: 2007-08-24, 12:06
autor: Fan88
Sclavinia to mikronacja, czyli wirtualna symulacja państwa i społeczności. Od niedawna jest autonomiczną częścią Sarmacji, jednego z najstarszych i najbardziej cenionych polskich wirtualnych państw. Jesteśmy młodym, lecz dynamicznie rozwijającym się projektem.
Możesz stać się prawnikiem, politykiem czy przedsiębiorcą, nawiązywać kontakty w kraju i za granicą, wpływać na losy swojej wirtualnej Ojczyzny - możliwości są ograniczone tylko Twoją wyobraźnią. Jeżeli interesujesz się polityką, ekonomią lub po prostu szukasz dobrej zabawy - Sclavinia jest dla ciebie!
Link:
http://www.sclavinia.boo.pl
Forum (gdzie toczy się ważna część życia państwa):
http://www.sclavinia.boo.pl/forum/
Każdy może spróbować, to wkońcu nic nie kosztuje, a świat mikronacji ciągle się powiększa.

: 2007-08-24, 13:11
autor: RyszardL
Faktycznie, może to być interesująca przygoda.
Ludzie dążą do ideału różnymi sposobami.
Mam nadzieję, że wśród partii nie ma LiD-u, bo to gorsze niż ptasia grypa.
Nic już wtedy nie pomoże.

: 2007-08-24, 13:15
autor: pothkan
LiD ? PiS już przekroczył wszelkie możliwe granice w takim stopniu, że nawet tęsknię za rządami Millera...

: 2007-08-24, 13:28
autor: RyszardL
pothkan pisze:LiD ? PiS już przekroczył wszelkie możliwe granice w takim stopniu, że nawet tęsknię za rządami Millera...

Zobacz skład LiD-u, a Miller już się wypalił.
Swoją drogą i on i Kwaśniewski działają, jak firma reklamowa, zajmująca się roznoszeniem reklamówek po ludziach.
Czy ktoś może mi wytłumaczyć, co oni wykładali w tej Ameryce. Na jakiś uniwersytetach podobno. Jakie mają kwalifikacje ?
: 2007-08-24, 13:41
autor: pothkan
A co mnie to obchodzi, ja za te wykłady nie płacę. Widocznie ktoś w USA chce ich słuchać i za to płacić - wolno mu, a im z tego korzystać.
Co do kwalifikacji: Kwaśniewski był 10 lat prezydentem, a Miller kilka lat premierem całkiem sporego kraju w Europie, i wspólnie dopełnili wprowadzenia tego kraju do UE (a Kwaśniewski również NATO). Nie są to dyplomy akademickie, ale na pewno jakieś doświadczenie w polityce zagranicznej dzięki temu uzyskali.
Nie uważam, aby Miller był świetnym premierem, a jego rząd doskonały. Wręcz przeciwnie, mieli sporo grzechów na sumieniu. Ale do takiego poziomu hipokryzji, manipulacji, zadufania, agitacji, cynizmu, nieudolności, kolesiostwa i oderwania od problemów obywateli, jaki osiągnął PiS oraz bracia Kaczyńscy było daleko nie tylko SLD, ale wszystkim poprzednim rządom RP po 1989 r. (nawet Olszewskiego przebili).
: 2007-08-24, 14:01
autor: RyszardL
Broń Boże, żebym się miał czepiać, ale musze dogłębnie przetrawić Twój wpis, bo wynika z niego, że nie potrzeba mieć kwalifikacji akademickich, żeby coś tam wykładać. Ciekawe, co na to by powiedzieli profesorowie naszych uczelni. Pojąć trudno i dlatego muszę się z tym przespać.
Chyba, że mamy do czynienia z inwestycją w facetów, którzy jeszcze mogą się na coś przydać. Wówczas należy im umożliwić dodanie do CV pochodnych od słowa, Ameryka. W tym momencie dyplomy się nie liczą.
: 2007-08-24, 14:16
autor: pothkan
Na tej zasadzie "wykładowcami" są/byli Wałęsa, Gorbaczow, Mandela czy Havel (oczywiście nie zrównując z nimi Millera czy Kwaśniewskiego - chodzi o zasadę, nie skalę). W końcu chodzi tu o wykłady "specjalne", nie stałe - Kwaśniewski nikomu raczej wpisów do indeksu w USA nie czynił...
: 2007-08-24, 15:24
autor: Emden
RyszardL pisze:
Czy ktoś może mi wytłumaczyć, co oni wykładali w tej Ameryce. Na jakiś uniwersytetach podobno. Jakie mają kwalifikacje ?
Licencjat i kurs motorowodny?
Ale do takiego poziomu hipokryzji, manipulacji, zadufania, agitacji, cynizmu, nieudolności, kolesiostwa i oderwania od problemów obywateli, jaki osiągnął PiS oraz bracia Kaczyńscy
Co mnie osobiście bardzo cieszy: bowiem politykę w telewizji traktuje nieco jak walki w kisielu - można się tym podniecać, ale po co, jak są ciekawsze zajęcia?
Ale brakuje rąk do pracy, stawki rosną, teraz bez problemu dorabiam w wakacje na półtora etatu...
A to, że Rosjanie i Niemcy źle o nich mówią, znaczy, że prowadzą dobra politykę zagraniczną.
: 2007-08-24, 15:37
autor: pothkan
Rąk brakuje do pracy, bo kto mógł i chciał, wyjechał do UK, Irlandii itd. Ową możliwość Polacy zawdzięczają rządom tych państw, oraz rządom AWS i SLD (bo to one wprowadziły Polskę do UE).
Dodatkowym plusem dla PiSu jest to, że wyjeżdżający trochę zmniejszyli elektorat opozycji w kraju...
Dobra koniunktura gospodarcza również zaczęła się jeszcze za rządu Millera, a bezpośrednio jest spowodowana wejściem do UE. PiS w tym żadnej zasługi nie ma - no może poza tym, że ryjąc nochalami w różnych "-cjach", pozostawili gospodarkę generalnie w spokoju. Taki leseferyzm mimochodem...
: 2007-08-24, 19:24
autor: karol
V-świat jest do pewnego stopnia odwzorowaniem rzeczywistości nas otaczającej, ale rządzi się własnymi prawami, gdyż podstawowym elementem istnienia struktur V-państw jest patriarchalna egzystencja tychże. A wiesz Ryszardzie dlaczego? Bo ktoś musi trzymać klucze do wszystkich zamków w mocnych rękach, aby nie było anarchii

Ja na przykład biorę udział w życiu innego V-państwa o nazwie Nowal i muszę przyznać, że jest to znakomita rozrywka. Jak chcesz spojrzeć, to tu
http://nowal.rtu.pl/
Re: Sclavinia - mikronacja...
: 2007-08-24, 19:27
autor: karol
Fan88 pisze:Sclavinia to mikronacja, czyli wirtualna symulacja państwa i społeczności.
Minister kultury Królestwa Nowal pozdrawia Pana Prezydenta