Mała Ziemia - tygrys, który cienko piszczał?
: 2007-02-09, 11:33
Wiesz, gdybym miał dobre informacje, to zastanawiałbym się nad napisaniem dobrego artykułudeglock pisze:PS a jak drogi Kseniu masz jakieś dobre informacje o siłach niemieckich pod Noworosyjskiem to uprzejmie cię proszę żebyś zechciał się nimi podzielić.
Na przyczółku Tamańskim broniłą się 17 Armia: 11 dywizji niemieckich oraz 6 rumuńskich.
Noworosyjska broniła 125 ID, a wybrzeże obsadzała rumuńska 6. DK. Rozciągnięta była w pasie jakichś 50 km: od Noworosyjska aż po Anapę.
Dalej na północ stacjonowała rumuńska 10. DP.
Taki przynajmniej był stan w połowie lutego 1943.
Stanu na 4 II nie mam, bo Rumuni nie wspominają o 4 II 1943
Chociaż "operacji obronnej na Kubaniu" poświęcili ponad dwadzieścia stron (z mapą).
O Nowoorosyjsku napisali jedynie: "Z początkiem grudnia [...] Najcięższe walki toczyły się na obszarze kontrolowanym przez 9. niemiecką dywizję piechoty , 3. rumuńską górską, 19. rumuńską piechoty w rejonie Noworosyjsk-Abinskaja. Przez dwa miesiące, w pełni zimy, opór w górach między Nowowrosyjskiem i Krasnodarem umożliwił ewakuację wojsk z Kaukazu. "
I to by było na tyle
Och, napisano nieco dalej: "Sytuacja stała się krytyczna 12 II 43 po utracie Krasnodaru" i następnie pisano o walkach pozycyjnych w górach. Na piętnastu stronach.
(Krasnodar jest 100 km na wschód.)
Jak widać desant pod Jużną Ozierejką był prawdziwym majstersztykiem: był takim zaskoczeniem, że Rumuni nawet go nie zauważyli
X