Admirał Tryon i atak "irlandziej" floty?
: 2006-11-03, 18:48
Czytam właśnie ciekawy artykuł Tadeusza Klimczyka o zderzeniu HMS Camperdown i HMS Victoria, i tak sie zastanawiam nad słynnymi ćwiczeniami, które przyniosły sławe Tryonowi. Dowodził w nich tzw. flotą Irlandii i wymknął się poteżniejszej eskadrze reprezentujacej RN, a potem "ostrzeliwywał" brytyjskie miasta oraz "zatapiał" transatalantyki.
Moje pytanie brzmi czy faktycznie był taki dobry czy też może była to akcja propagandowa? W końcu zastanawiające jest, że właśnie wtedy Admiralicja zabrała dziennikarzy i pozwoliła im umieszczać szczególowe realcje. Wkrótce potem ruszył duży program modernizacji floty. Gdybym był nieufny
i wietrzył spisek to powiedziałbym, że to wszystko zastanawiajace jest.
Moje pytanie brzmi czy faktycznie był taki dobry czy też może była to akcja propagandowa? W końcu zastanawiające jest, że właśnie wtedy Admiralicja zabrała dziennikarzy i pozwoliła im umieszczać szczególowe realcje. Wkrótce potem ruszył duży program modernizacji floty. Gdybym był nieufny