Strona 1 z 3
Ataki na Izraelskie okręty u wybrzeży Libanu
: 2006-07-14, 20:41
autor: Piotr S.
Bezposrednie trafienie jakims dużym nprem
Ale jaja
IDF potwierdza - jeden okret uszkodzony, kilka pod ogniem z brzegu
: 2006-07-14, 21:31
autor: Darth Stalin
Ktoś miał farta... a ktoś inny pecha...
: 2006-07-15, 07:52
autor: RyszardL
No, tak... trafione, ale ciągle pływają, niestety.

: 2006-07-15, 07:58
autor: Jarek C.
Komunikat PAP:
Izraelski okręt zniszczony przez bezzałogowy samolot (aktl.)
15.7.Bejrut (PAP/AP,Reuters)) - Bezzałogowy samolot szyickiego Hezbollahu, wyładowany materiałem wybuchowym, uderzył w piątek późnym wieczorem w izraelski okręt wojenny, znajdujący się u wybrzeży Libanu, powodując jego bardzo poważne uszkodzenie - poinformowały izraelskie źródła wojskowe.
Na pokładzie jednostki wybuchł pożar, który udało się ugasić po kilku godzinach. Jednostka jest obecnie odholowywana do izraelskiego portu. Okręt był uzbrojony w rakiety a jego załoga liczyła kilkudziesięciu marynarzy. Izraelskie źródła wojskowe nie mówią nic o ofiarach. Wcześniej arabska telewizja satelitarna Al Dżazira informowała, że czterech członków załogi zaginęło i są obecnie poszukiwani. Według Al Dżaziry, okręt został trafiony przez wystrzelona przez Hezbollah rakietę.Również izraelski dziennik "Haaretz" informował na swojej strona internetowej, że jednostka została poważnie uszkodzona.
Według powiązanej z Hezbollahem stacji telewizyjnej Al-Manar, zaatakowany okręt ostrzeliwał rakietami cele w południowym Bejrucie. Stacja pokazała nagranie wideo, na którym było widać płonący na morzu obiekt, jednak nagranie było niewyraźne. "Izraelski okręt atakował infrastrukturę, domy mieszkańców (miasta) i cywilów; patrzcie jak płonie" - powiedział przywódca Hezbollahu, Hasan Nasrallah.
Atak nastąpił wkrótce po ostrzelaniu przez armię izraelską kwatery głównej Nasrallaha na południowych przedmieściach Bejrutu. Agencja Associated Press zauważa, że Hezbollah po raz pierwszy użył zdalnie sterowanego, bezzałogowego samolotu do ataku na izraelski cel wojskowy. Wcześniej bezzałogowe samolotu Hezbollahu dwukrotnie dokonały przelotu nad północnym Izraelem, mimo izraelskich systemów obrony przeciwlotniczej. (PAP)
: 2006-07-15, 09:10
autor: Piotr S.
Korweta Saar 5 tonie ? najprawdopodobniej to ona została trafiona to by była duża niespodzianka bo to największy okręt bojowy Izraela a zarazem najnowocześniejszy
Wg Al jazeery okret plonie i z wyraznym przechylem bardzo wolno plynie w
strone Izraela - zostal trafiony ok 8 km od brzegu, obecnie znajduje sie ok
20 km od brzegu
Wokol jednostki krazy kilka innych okretow marynarki wojennej Izraela
IDF wydal jedynie komunikat ze okret odniosl powazne uszkodzenia i trwa
akcja ratownicza
Ps. Mimo wszystko szczerze watpie by wagomiar ladunku byl na tyle duzy by
zatopic taki okret - juz sam fakt trafienia jest wystarczajaca niespodzianka
: 2006-07-15, 10:01
autor: Emden
Skąd oni mają bezzałogowe samoloty

?
: 2006-07-15, 10:40
autor: Darth Stalin
Z Iranu najpewniej; przecież to wcale nie jest takie duże...
I nie wiadomo, jaki to okręt dostał - czy koniecznie Sa'ar 5? A moze Sa'ar 4,5 albo któryś patrolowiec z serii Dvora? Nie widziałem materiałów TV, więc nie wiem.
Uszkodzenia - może dostał w kontener z rakietą => wtedy "bum" mogło byc całkiem spore (paliwo rakietowe).
Ciekawe, kto dostanie rykoszetem - Assad czy może Ahmadineżad?
: 2006-07-15, 10:50
autor: Emden
Chyba nigdzie nie podali jaki to był okręt bo też szukałem.
Ktoś sprawdzał jak to widać w Google Earth?
Irańczycy robia bezzałogoqwe samoloty?
Nawet ich o to nie podejrzewałem

: 2006-07-15, 11:02
autor: pothkan
Przecież w Google Earth nie ma takich aktualizacji...
: 2006-07-15, 11:16
autor: seawolf
: 2006-07-15, 11:25
autor: crolick
Są już pierwsze szczegóły. Prasa izraelska podaje, że zaginęło 4 marynarzy, a zwłoki jednego z nich [Tal Amgar, 21] odnaleziono na okręcie. Dodatkowo [i za to ktoś powienien beknąć] podano niewinne sczegóły jak:
- na pokładzie było 80 marynarzy
- i uwaga, uwaga... pożar wybuchł w okolicach lądowiska dla halikopterów
A więc potwierdzone, że to Sa'ar 5 [dla niezorientowanych: załoga Sa'ar to 74 ludzi, i jako jedyne okręty IMW przenoszą na pokładzie helikoptery]
: 2006-07-15, 11:39
autor: Piotr S.
korwetą tą jest INS Hanit który już został doholowany do portu ,jak wyglądają zniszczenia trudno powiedzieć ,na pewno muszą być poważne ,dochodzą też pewne wiadomości ,że rozbity też został nie wielki desant morski Izraela gdzie zgineło kilku żołnierzy i zniszczono jeden kuter być może desantowano nie wielki oddział specjalny , na rażie brak jest jakiś faktów potwierdzających ten desant no chyba ,że ktoś coś wie wiecej?
: 2006-07-15, 11:47
autor: Baltic
Prawdopodobnie w desancie uczestniczyła część elitarnego oddziału komandosów marynarki Izraela Shayetet 13.
: 2006-07-15, 12:53
autor: Adam
Pytanie - czym Saar 5 mógł ostrzeliwać wybrzeże?? Nie mają rakiet woda - ziemia, nie mają też artylerii (choć niektóre źródła podają 76 mm OTO Melarę, ale nie ma chyba ani jednego zdjęcia z tą armatą). W jakiej roli tam występował?
Poza tym trafienie tak nowoczesnego okrętu, przez zazwyczaj powolny samolot bezzałogowy wystawia nie najlepsze świadectwo jego systemom obrony. Czyżby zawiódł i Barak i Phalanx??
: 2006-07-15, 13:11
autor: Krzysztof Miller
Adam pisze:Pytanie - czym Saar 5 mógł ostrzeliwać wybrzeże?? Nie mają rakiet woda - ziemia, nie mają też artylerii (choć niektóre źródła podają 76 mm OTO Melarę, ale nie ma chyba ani jednego zdjęcia z tą armatą). W jakiej roli tam występował?
To proste: Hezbollach jak zechce, to powie, że nawet atomówkami w Bejrut strzelali, oczywiście umyślnie celując w kobiety i dzieci. Bzdura.
A z drugiej strony - Politechnika Rzeszowska niemal zbudowała bezpilotowiec, to Iran ma nie potrafić. Pytanie co to był za samolot. Skoro trafiło Saar 4 i go nie zatopiło, to musialby to być ładunek wybuchowy rzędu do 100 kg. Skoro zginęło tylko czterech ludzi, wielce prawdopodobne jest, że nawet zaledwie kilkunastokilogramowy, który eksplodował już na pokładzie startowym. Samolocik z takim ładunkiem może mieć coś koło 4 m rozpiętość, masa całkowita ok 100 kg. Ale prędkości to nie miało większej niż 100-120 km/h.
Może wzięli go za swój bezpilotowiec lądujący awaryjnie na okrecie i podbiegli, aby go przechwycić? Brak danych, brak danych ...
: 2006-07-15, 13:16
autor: Emden
NA WP pisza zę to w końcu rakieta była.