Forum Okrętów Wojennych

Witam,
Panowie może ktoś ma informacje na temat tak egzotycznej marynarki jak islandzka. Jak narazie udało mi się zobaczyć jeden patrolowiec w porcie. Prawdopodobnie jes to jednostka ochrony rybołóstwa. Może ktoś ma informację o czymś ciekawym do obejżenia.
Pozdrawiam

Proponuje zacząc stad: http://www.heimsnet.is/iceship/hsmyndir ... Coastg.htm

Islandia ma tylko Coast Guard.
Co ciekawe, ich patrolowce, regularnie goszczą w świnoujskiej MSR. W ub. roku TYR przeszedl tu dużą modernizację

Całkiem fajne fotki na stronie powyżej, dzięki
w sumie 4 patrolowce Coast Guard
2 Aegir class (Dania)
Aegir (1968), Tyr (1975)
1200(T. 1300)/1500 t, 70,5*10*4,6 m, 2 sd=19w (T. 20)
zas. 9000/18 w, 19 ludzi załogi
1*40 mm Bofors/60 Mk3, 1 Dauphin 2
drobne różnice w wyglądzie, Tyr dodatkowo wyposażony w sonar

1 Baldur class
Baldur (1991)
54 tp, 20*5,2*1,7 m, 2 sd=640 KM=12 w, 5 ludzi załogi

1 Odinn class (Dania)
Odinn (1968)
1200 tp, 64*10*4 m, 2 sd=5700 KM=18 w
zas. 9500/17 w., 19 ludzi załogi
1*40 mm Bofors Mk 3 (początkowo uzbrojony w 1*57 mm, zdjęte w 1990)

Tak na marginesie to Islandia nie ma ani armi lądowej, ani lotnictwa, ani marynarki wojennej.

Baltic pisze:Tak na marginesie to Islandia nie ma ani armi lądowej, ani lotnictwa, ani marynarki wojennej.

ale z Royal Navy dzielnie walczyła w czasie "wojen dorszowych"

acha, po sprawdzeniu - w ub. roku na dużej modernizacji w Świnoujściu był Aegir, nie Tyr.

[quote="Baltic"]Tak na marginesie to Islandia nie ma ani armi lądowej, ani lotnictwa, ani marynarki wojennej.[/quote
To wiadomo, jest tu spora baza amerykańska to oni chronią wyspę a przy okazji swoje interesy. Wspomniana jednostka posiadała kolory jednostki wojennej bez żadnych pasów i była pod flagą isladzką ale przy najbliższej oazji sprawdzę i może zrobię fotkę, teraz widziałem ją z dalekai krótko.

Najnowsze zdjęcia Tyra z dzisiejszego dnia.

Z mojego 6 letniego pobytu w tym kraju moge powiedzieć, że dość często goszczą tam okręty innych państw. Regularnymi gośćmi są okręty duńskie. Bardzo czesto przybijają tez jednostki amerykańskie, czasami francuskie, holenderskie, brytyjskie, włoskie i rosyjskie. Islandia nie posiada okrętów marynarki wojennej, a jedynie okręty straży granicznej. Z jednego z nich bodajże było do Thor zrobili kawiarnię, jednak nie przebywam tam od prawie 2 lat więc nie wiem, czy na żyletki nie poszedł. Baza US NAVY znajduje się w Keflaviku tuż przy lotnisku międzynarodowym. Po drodze do Akraness w fiordzie pod którym jest przekopany tunel znajdowała się baza okrętów podowdnych USNAVY podczas WW2. Zdjęcia jak widzę zrobiłeś w porcie w Reykjaviku. Jesli zostaniesz tam dłużej to może uda Ci się zobaczyć coś gościnnie cumującego w porcie. Niektóre jednostki czasami zawijają do nabrzeży EIMSKIPU. Tak jak to uczynił nasz okręt podwodny parę lat temu. Na zboczach koło PERLANU znajdują sie byłe amerykańskie umocnienia, wiele tego nie zostało.

Grom pisze:Z mojego 6 letniego pobytu w tym kraju moge powiedzieć, że dość często goszczą tam okręty innych państw. Regularnymi gośćmi są okręty duńskie. Bardzo czesto przybijają tez jednostki amerykańskie, czasami francuskie, holenderskie, brytyjskie, włoskie i rosyjskie. Islandia nie posiada okrętów marynarki wojennej, a jedynie okręty straży granicznej. Z jednego z nich bodajże było do Thor zrobili kawiarnię, jednak nie przebywam tam od prawie 2 lat więc nie wiem, czy na żyletki nie poszedł. Baza US NAVY znajduje się w Keflaviku tuż przy lotnisku międzynarodowym. Po drodze do Akraness w fiordzie pod którym jest przekopany tunel znajdowała się baza okrętów podowdnych USNAVY podczas WW2. Zdjęcia jak widzę zrobiłeś w porcie w Reykjaviku. Jesli zostaniesz tam dłużej to może uda Ci się zobaczyć coś gościnnie cumującego w porcie. Niektóre jednostki czasami zawijają do nabrzeży EIMSKIPU. Tak jak to uczynił nasz okręt podwodny parę lat temu. Na zboczach koło PERLANU znajdują sie byłe amerykańskie umocnienia, wiele tego nie zostało.

Który?!

Napewno coś ciekawego się upoluje, planuję pobyt jak się uda na kilka lat. Ale z tym nigdy nie wiadomo. Jest jeszcze port przeładunkowy w Kopavogur, no i sporo mniejszych rybackich.

janik41 pisze:Napewno coś ciekawego się upoluje, planuję pobyt jak się uda na kilka lat. Ale z tym nigdy nie wiadomo. Jest jeszcze port przeładunkowy w Kopavogur, no i sporo mniejszych rybackich.

Wspołuczuję pobytu

Kopavogur tam raczej nic nie ma, Hafnarfjorud zawijają przeważnie statki rybackie z Rosji plus lokalne, ale generalnie nic cieakwego nie widać. Jeśli już to w porcie w Rykjaviku tam często są duńskie fregaty, można nawet popatrzeć jak heli startują z pokładu w porcie. Generalnie to gdzie będziesz ?

Obecnie jestem w Kopavogur ale to tylko przejściowo, na początek.

janik41 pisze:Obecnie jestem w Kopavogur ale to tylko przejściowo, na początek.

A potem ?
Czy jesteś jednym z tych, którzy jadą na tamę w okolicach Eglisstadir ?

Witam, gdzie dalej to niewiem jest to bardziej kwestja mieszkania niż pracy, narazie mieszkamy w 9 ale powoli będziemy szukać sobie coś bardziej samodzielnego. Na tamę czy do huty się nie wybieram, pracuję na miejscu a raczej od Keflawiku do Rykjawiku, a konkretnie to kładę tutaj glazurę. Czyli wszystkie okoliczne budowy. Pracuje w prywatnej firmie. Na ogół jest ok nie licząc dzisiejszego trzęsienia ziemi no i sztormu który przesuwa człowieka o kilka metów, byłeś tutaj to wiesz o czym mówie.
Pozdrawiam

W takim razie pytanie dla znających temat niejako "z autopsji":

1. czy rzeczywiście potrafi tam zwiewać pasy namalowane na drogach? (patrz "Czerwony Sztorm")
2. Jak mogłaby wyglądac sowiecka okupacja Islandii? (też "Cz.Sz")

Na drogach to raczej nie ale gdyby się znalazła jakaś zebra to kto wie co do okupacji to się już rozpoczeła, papieroski, spirytus a i coś mocniejszego by się pewnie znalazło. Jeszcze co do wiatru to ja zgoliłem wąsy bo zbytnio hamowały